|
|
Imć Waszeć Tak. Chińczycy są "socjalistyczni" (wg liberałów) do bólu i to od kilku tysiącleci. I jakoś jeszcze istnieją, w przeciwieństwie do innych liberalnych "ustrojów". Jest wiele przejawów "socjalizmu" w społeczeństwach (nie poprawiać liczby mnogiej) chińskich. Od centralnej kasy "rodu" i rozliczeń za pracę, jak w jakimś kołchozie lub kibucu, po wspólne wznoszenie obiektów użyteczności publicznej, np. mostu w wiosce. Osobiście lubię podawać przykład tulou, gdyż jest to w tamtych warunkach gospodarczych i politycznych struktura niemal optymalna, wytworzona w wyniku tysiącletniej ewolucji. Oczywiście optymalność dotyczy bezpieczeństwa i wykorzystania zasobów. Liberalizm w żadnym wypadku nie jest optymalny ze względu na zasoby i dość łatwo to udowodnić.: https://pl.wikipedia.org… |
|
|
Zygmunt Korus Targalski na Frondzie! Dobre. Musimy tutejsze, ongisiejsze Panisko przedrukowywać... Ale to, co napisał, to święta prawda. Meble są już poustawiane, a ubrania w szafie skompletowane. To układ nie do ruszenia! We Francji zrozumiano to w formie buntu "żółtych kamizelek". Oby w Polsce też. Tylko jak na razie to "większa miększość" nad Wisłą czyli lemingoza. |
|
|
Ktoś wspomniał Sokratesa. Dla Sokratesa to co mamy dzisiaj w Polsce to nie jest demokracja tylko oligarchia. Starożytni tak nazywali system władzy sprawowanej przez wybieralnych urzędników. Demokracja był to termin określający coś co dzisiaj nazywamy demokracją bezpośrednią. Tyle o nazewnictwie. Co do meritum to Targalski opisał rosnącą hydrę urzędniczą która wcześniej czy później doprowadzi Polskę do upadku. |
|
|
mjk1 Szanowny Imć Waszciu (Waszeciu). Mój wpis był odpowiedzią na pytanie a właściwie sugestię, Targalskiego i autora, dotyczącą siłowego obalenia istniejącego ustroju. Napisałem więc o idei demokracji a nie o demokracji ateńskiej. O ile mi wiadomo, Sokrates wykorzystywał procedury demokratyczne do krytyki demokracji ateńskiej właśnie a nie demokracji sensu stricte.
|
|
|
Jan1797 Sądzę, autor broni koalicji jak może. Nie mam mu za złe. https://twitter.com/wald… |
|
|
Imć Waszeć Demokracja ateńska utożsamiona z demokracją współcześnie rozumianą? Zaczyna się robić ciekawie, idę po precelki. Ciekawe kiedy tak rozumiana demokracja europejska oficjalnie wprowadzi stan niewolniczy i nakaże młodzieży zadowalanie wysoko stojących w hierarchii pederastów? Taka demokracja jest jak starożytny wolny rynek. Nikt go nigdy nie widział, nie słyszał o nim, ale każdy go chce. :) |
|
|
mjk1 Jabe, znowu masz fantastyczną okazję napisać, co zamiast socjału proponował Uncle Miltie? Jak ten socjał u Friedmana się nazywał? Jako wojujący liberał powinieneś mieć to w "małym palcu". Pozdrawiam słodko. |
|
|
mjk1 A w którym to kraju ma Pan demokrację? Prawdziwą demokrację a nie tę z nazwy. |
|
|
Ręce opadają. Następny ignorant ekonomiczny. Co jest takiego w historykach, że są aż tak oderwani od rzeczywistości? |
|
|
Nie wprowadzą. Za to dadzą opcję zdobywania punktów w ich wprowadzanym systemie oceny obywatela za opiekę nad chorymi czy ubogimi członkami rodziny. Chcecie obywatelu polecieć samolotem zamiast tłuc się na drugi koniec kraju autobusem z okazji wizyty u rodziny? Niestety nic z tego, bo ja tu widzę, że swojej starej ciotki mieszkającej nieopodal nie odwiedziliście od roku. |
|
|
Jabe Wprowadzą socjal i się skończy. |
|
|
Marek Mojsiewicz Fakty przecza wyzszości demokracji w XXI wieku .W Chinach średnia placa jest już wyższa niż w Polsce Przyrost naturalny jest wciąz dodatni. |
|
|
Gniewko Najliczniejszą grupą wyborców są pracownicy najemni ponad 50%, ale jakoś nikt nie myśli, żeby tę grupę zmobilizować. Czy to z głupoty, czy z pogardy dla tej grupy ? Wszyscy tylko się martwią o biurokratów, którzy w większości to pasożyty nieprzysparzające dochodu, a raczej go dławiąc. |
|
|
mjk1 Czy się to Panu podoba czy nie, ale nikt lepszego ustroju od demokracji nie wymyślił i nigdy nie wymyśli. Demokracja, ta prawdziwa, zakłada bowiem tylko dwie rzeczy: równość wszystkich obywateli wobec prawa i to, że władza w państwie należy do wszystkich obywateli. Koniec kropka. Na tym przykładzie widać, że coś takiego jak demokracja rothschildowska, szlachecka, socjalistyczna, czy parlamentarna ma tyle wspólnego z demokracją, co ten chiński łazik z Księżycem. Pewien starożytny filozof ateński, bardziej znany jako Sokrates, choć w wielu wypowiedziach krytykował demokrację, to antydemokratą nigdy nie był, bo jego krytyka miała charakter właśnie demokratyczny. Mogę się oczywiście mylić, ale wydaje mi się, że zarówno Panu, jak i Targalskiemu do Sokratesa jednak ciut brakuje z delikatnym naciskiem na „ciut”. Dzisiejszy ustrój można więc obalić tylko i wyłącznie w oparciu o procedury demokratyczne. Rozwiązanie siłowe doprowadzi, jak zawsze, do chaosu w którego efekcie jedne „cwaniaki” zostaną zastąpione przez inne, przeważnie gorsze „cwaniaki”, których pierwszym posunięciem będzie likwidacja procedur demokratycznych.
|
|
|
Jabe Partie mogłyby się opierać na wolontariuszach. Taki PiS ma (miał?) miliony zwolenników, z których wielu z pewnością chętnie zaangażowałoby się osobiście. Przy okazji patrzyliby lokalnym działaczom na ręce, bo nikt nie chce wyjść na frajera, pomagając za darmo karierowiczowi. Niestety partie (zwłaszcza ta) polegają na opłacanych z budżetu państwa aparatczykach, których roszczenia trzeba zaspokoić w pierwszej kolejności. Temu służą państwowe „spółki” – żerowiska.
Wcale nie jest powiedziane, że uproszczenie prawa skarbowego obniżyłoby dochody, nawiasem mówiąc. |