|
|
Jabe W odpowiedzi na mój komentarz pod tamtym wpisem napisał Pan: „Dla mnie 2+2 = 4, jeśli Pan ma inne zdanie, to trudno mi będzie z panem dyskutować.” Ma Pan swoje przekonania i wyciąga z nich konkluzje. Teraz jest Pan przekonany, że Paweł Kukiz zdradził wyborców. Uzasadnienie okazało się zbędne, bo Pan w to wierzy. |
|
|
Gniewko Nie będziemy mówić teraz o PiS czy o jego wyborcach, ale o wyborcach Kukiza. Zdradził ich niemiłosiernie, wyparł się wszystkiego, co głosił i co obiecywał swoim wyborcom. Co do JOW to się już wypowiedziałem w moim wpisie; http://naszeblogi.pl/550… |
|
|
Jabe PiS uczciwie mówił, że nie popiera jego pomysłów, zaś PO było za, a nawet przeciw. Wobec tego Paweł Kukiz jest przeciw nim. Niedorzecznością jest oczekiwać, że będzie głosował za status quo. Tak już jest w parlamentaryzmie, że normą jest głosowanie przeciw wotum zaufania, jeśli się rządu nie współtworzy.
Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek PiS poparł propozycję reform, która by wyszła od kogoś innego. W zamian próbuje się sprzedać karty rowerowe, jakieś regulacje handlu alkoholem (ktoś o tym wspomniał, nie czytałem), rozbudowę państwowego przemysłu, o którym wiadomo, że jest niewydolny, interwencjonizm, biurokrację i rozdawnictwo pieniędzy. To wszystko etykietkuje się „dobrą zmianą”, a jak komuś nie pasuje, jest ogłaszany zdrajcą Polski i pachołkiem komuny.
Pomysły, takie jak JOW, oznaczają zmianę na poziomie fundamentalnym. Dlatego są kontrowersyjne. Jest się o co spierać. |
|
|
Gniewko Kukiz głosował przeciwko „dobrej zmianie” i przeciwko większości rządowej, która to wprowadza tak, że dla mnie są zdrajcami. Kukiza uznawałem od początku za takiego tak, że nic nie zmieni mojego zdania, tym bardziej że jego postawa była od początku fałszywa. Jeszcze w czasie kampanii wyborczej cały czas stawiał znak równości pomiędzy PO i PiS. Uważam, że to wina tego zgniłka z ADHD, że PiS nie ma większości konstytucyjnej i Polacy nie mogą się cieszyć z obalenia komuny i ich pachołków do końca. Precz ze zdrajcami !!! |
|
|
Jabe Czyli PiS, walcząc z Targowicą, stanowił jednocześnie wobec niej „opozycję konstruktywną”, dlatego mógł głosować z nią ramię w ramię. Tak jak w sprawie płacenia emerytur kombatanckich niepolskim ofiarom Niemców i Sowietów.
Skąd właściwie Pan wie, że kukizowcy chcieli tylko zaszkodzić? Ja nie wiem. Proszę mnie poprawić, ale chodziło chyba o po prostu przełożenie głosowania, na co PiS się nie zgodził, więc najwyraźniej postanowiono to wymusić. Zwykłe podchody parlamentarne. To głosowanie i tak by się odbyło, z wiadomym skutkiem. Nie dało się tego storpedować.
Tymniemniej, podobnie jak Pan, nie uznaję za dopuszalne takich zachowań, jak „obecna nieobecność”. Jednak głosowanie za kogoś jest występkiem dużo poważniejszym i nie powinno pozostać bezkarne. Tłumaczenia Kornela Morawieckiego, że on się na to zgodził, są dziecinne. Pan to traktuje z wyrozumiałością. |
|
|
Gniewko PiS walczy z Targowicą, a nie z Polską i Polakami jak POpaprańcy to znaczy PO; PSL; Nowoczesna i reszta lewusów czy zaprzańców i nie będzie torpedował czegoś, tylko żeby komuś zaszkodzić. To się nazywa dbałość o państwo. Ale widocznie nie wszyscy to rozumują. |
|
|
Jabe PiS nie prowadzi wojny totalnej z Targowicą, powiada Pan? Dziwię się, że nikt nie skontrował tej wypowiedzi. W tutejszej retoryce, nie ma innych patriotycznych partii, niż PiS. Jakże więc PiS mógłby przeciw nim głosować? |
|
|
Gniewko Też to zauważyłem. Tu na „NASZYCHblogi” i „wPolityce” dlatego zamieściłem ten wpis, żeby dać im odpór. Bardzo podejrzane osobniki. Pozdrawiam. |
|
|
Jak ktoś znajduje mnóstwo usprawiedliwień i wykrętów dla Kukiza, i używa argumentów typu "a u was biją Murzynów" to znaczy, że nie chce widzieć, jak jest. A to znaczy, że kręci w jakimś celu. A w jakim, to każdy myślący człowiek niech sobie sam odpowie. |
|
|
Gniewko Tak jak powiedziałem, że mi to zwisa i jestem pewny, że w następnych wyborach nie wejdą do parlamentu. Może prawnie to nie muszą, ale moralnie to pokazali, że są zgniłkami bez żadnego honoru. Nawet jestem zadowolony, że pokazali w pełni swoje oblicze i nie będą już mogli mamić ludzi. Co do wiedzy o tych, co głosowali na Kukiz-15 to wiem dokładnie jakie mieli oczekiwanie, bo w okręgu wyborczym, w którym byłem „mężem zaufania” wygrał Kukiz, minimalnie przed PiS i słyszałem, jak jego wyborcy mówili, że spodziewają się po nim bardziej radykalnej walki z Targowiczanami niż PiS, a nie współpracy z nimi. Tak że dla nich to jest zdrajca. |
|
|
JacBiel To mnie Pan uspokoił, bo zaczynałem się martwić.
Wróćmy więc do faktów.
1. Poseł ma prawo głosować/niegłosować, jak chce, więc nie ma prawnej możliwości popełnienia zdrady wyborców - ich opinie i oczekiwania go nie wiążą.
2. Nie wie Pan, kto z 3 mln wyborców, na kogo konkretnie głosował z klubu K`15, i czego się spodziewał - uogólnia Pan jedynie na podstawie swoich własnych wyobrażeń na ten temat, chociaż w ogóle na Kukiza Pan nie głosował, więc tym bardziej nie zna Pan mentalności tej grupy wyborców.
I tyle w temacie wymyślonych przez Pana "faktów". |
|
|
Gniewko Ja się nie pienię, tylko przedstawiam fakty. Najważniejszy fakt, że członkowie Kukiz-15, którzy brali udział w tej hucpie, zdradzili swoich wyborców. Każdy, kto na nich głosował może ich nazwać zdrajcami. Mnie to wisi, bo ja na nich nie głosowałem i wiedziałem, że duża część z nich to kłamcy. To wszystko w tym temacie. |
|
|
JacBiel @Gniewko
Lubię radykalizm, ale nie tak wybiórczy, jak w Pana wykonaniu.
Pierwszy radykalizm - gdzie byli posłowie PiS? za co biorą pieniądze? no? ukarać ich!
Drugi: wychodzenie z sali plenarnej (w obecnych czasach wirtualne), to najstarsa, w pełni demokratyczna i parlamentarna taktyka walki politycznej - tu należałaby się więc radykalna pochwała, a nie pitolenie bez sensu.
Trzecie: regulamin sejmu art 7 stwierdza, że głosowanie jest obowiązkiem i nakłada kary finansowe (chyba 3x po pół diety miesięcznej) za niewykonywanie obowiązków (nieusprawiedliwiona absencja). Dlaczego nie posypały się kary? wina pisowskiego prezydium sejmu, ot co.
głosowanie na dwie łapy - to kompromitacja; zlecenie takiego głosowania - jw. - tutaj jesteśmy zgodni.
W kwestii formalnej, posłowie nie muszą reprezentować wyborców (przedstawiciele), nie z powodu demokracji przedstawicielskiej, czyli nie-bezpośredniej. Wynika to z prerogatyw, jak widać sprawa radykalnie do przemyślenia, mandatu wolnego. Mandaz związany wiąże posła instrukcjami, zaś mandat mieszany, mojego pomysłu, w części spraw tak, a w części siak.
Piszę o tym po to, aby uświadomić Panu, iż w obecnym modelu poseł nic nie musi - i jest to jego wolnością zapisaną w konstytucji - nie musi dotrzymywać słowa wyborcom, więc proszę się tak nie pienić, bo to bez sensu.
pozdrawiam. |
|
|
Gniewko PiS nie był „opozycją totalną” więc, jak jakieś ustawy były korzystne dla Polaków, to ich nie krytykował i popierał, niezależnie kto je zgłaszał — to się nazywa „opozycja konstruktywna”. Natomiast nigdy nie stawał w jednym szeregu z Targowiczanami przeciwko innym patriotycznym partiom jak część ugrupowania Kukiz-15. Tak że nigdy się nie zawiodłem na PiS, chociaż nie ze wszystkim się zgadzam. |
|
|
Jabe Jak Pan myśli, w ilu głosowaniach poprzedniej kadencji posłowie PiS-u gremialnie głosowali ramię w ramię z tą targowicą? Ja nie wiem. Gdyby jednak się to zdarzyło, należałoby powiedzieć, że zdradzili Polskę i swoich wyborców. Nie miałby Pan na kogo głosować. |
|
|
Gniewko A co tylko Gazeta Wybiórcza ma prawo do oceny, a PO tylko prawo do rządzenia ? Demokracja polega, że każdy może oceniać, a ja znam bardzo dużo osób, co głosowało na Kukiz-15, dlatego że obiecał ich zwalczać, a nie z nimi współpracować. Tak że dla mnie to są zdrajcy swoich wyborców. |
|
|
Jabe No właśnie. Przedstawiciel wyznaczył przedstawiciela i do tego ogłosił to po fakcie. Róbta, co chceta. Jakby, dajmy na to, poseł Lityński wrzucił dwa głosy do urny zamiast jednego, byłby Pan równie wyrozumiały? Wątpię – inna partia.
Nie Panu oceniać, czy wyborcy dali, czy nie dali tym posłom mandat do obstrukcji parlamentarnej w jakimś głosowaniu, co to go się nie udało przełożyć. |
|
|
Gniewko To bardzo dobrze, że się nie udał, bo jest nadzieja rozwiązania. Jak Targowica chce kompromisu, to niech namówią tych swoich sędziów, którzy w czerwcu podejmowali próbę zamachu stanu przez złamanie Konstytucji i napisaniu ustawy, do zrezygnowania z urzędu na czele z Rzeplińskim i można będzie nawet powołać na ich miejsce tych 3 wybranych nieprawidłowo w czerwcu. |
|
|
Gniewko Posłowie działają w imieniu tych, co ich wybrali, a nie tylko we własnym imieniu są tylko przedstawicielami wyborców. To się nazywa Demokracja Przedstawicielska. Może wyborcom PO, PSL i Nowoczesnej to jest obojętne co robią ich posłowie, ale jestem pewny, że wyborcy Kukiz-15 nie dali swoim posłom mandatu, żeby popierali Targowicę. |
|
|
NASZ_HENRY POdstęp Kukizowi się nie udał ;-) |
|
|
Jabe Nawet jeśli się udaje, że się jest gdzie indziej, działa się we własnym imieniu. |
|
|
Gniewko Nie wiem, czy to jest prawda, ale słyszałem, że ktoś skakał po ławkach i wyrywał innym karty z czytnika, a to już jest przestępstwo najgorszego rodzaju, bo to jest uniemożliwianie wykonywanie obowiązków przez posłów. Resztę można traktować jak wykroczenie, ale wyrywanie komuś kart to jest przestępstwo. |
|
|
Gniewko Wyjmowanie z czytnika i udawanie, że się jest nieobecnym, według mnie jest jeszcze bardziej nagannym. Co do głosowania na dwie ręce to przynajmniej nie było to wbrew życzeniu Pana Kornela Morawieckiego, chociaż ja tego nie usprawiedliwiam. |
|
|
xena2012 wreszcie ktoś zwrócił uwagę,że wyjmowanie kart z czytnika i udawanie,że jest się nieobecnym to równie naganne jak głosowanie na dwie ręce.Przecież posłowie mają do wyboru przy głosowaniu trzy opcje : za, przeciw i wstrzymanie się od głosu z których nie skorzystali posłowie opozycji.Dlaczego więc w tej sprawie tak wymownie się milczy? Sama sprawa Kukiza nie może przesłaniać podstawowych nieprawidłowości. |