|
|
keram Te Jabe, sieroto Tuska, bo nie słuchałeś powitalnego przemówienia króla Europy, twojego idola !!! |
|
|
tricolour Słychać wycie? Znakomicie. |
|
|
Jabe Co innego tu obserwuję. |
|
|
keram Nie my dostajemy furii na widok Tuska, lecz Tusk na widok PIS !!! |
|
|
keram He, Borys się cieszył, bo funkcja przewodniczącego PO przerosła go kilkakrotnie ! On zdawał sobie sprawę, że ciągnie PO na śmietnik dlatego zrzekł się tego stanowiska ! Natomiast Rafau miał przerażoną twarz. Jego kariera polityczna właśnie się zakończyła ! To co mu zostaąo to żadne "ruch-anie" lecz powrót do W-wy i zajęcie się kanalizacją i remontem Czajki. |
|
|
JzL Porównując przemówienia Tuska i Kaczyńskiego to ten pierwszy jest politycznym leszczem przesiąkniętym nienawiścią a ten drugi człowiekiem z planem i wizją Polski
Warto porównać dzisiejsze przemówienia D.Tuska i J.Kaczyńskiego. Warto odłożyć na bok osobiste sympatie i na zimno porównać. Z jednej strony zacięty hejt i anty-PIS, z drugiej pokora, bicie się w piersi, ale i duma i śmiała wizja.
Kto ma rozum do myślenia, niech pomyśli. |
|
|
sake2020 @JzL.....Jakie to życie perfidne.Dopiero niedawno Tusk naciągał marynarkę na grzbiet pijanemu Jounckerowi gnąc się w ukłonach i lansadach a tu teraz Borysław i Raffaello rozpychając się wzajemnie łokciami będą wkładać mu płaszczyk,otrzepywać z niego łupież i zapinać guziczki oraz zapalac cygaro.Zapachniało wielkim światem razem z tym powrotem,no cż powiew Europy. |
|
|
Jabe Tuskofobia się szerzy. |
|
|
JzL Tak po ludzku pierwszy raz trochę mi żal Rafała i Borysława Nawet oni nie zasłużyli na to żeby zostać potraktowanymi jak jednorazowe ścierki |
|
|
keram Polacy, folksdojcz Tusk, agent Oskar znowu w Polsce ! Przyjechał kłamca nr 1, wróg Polski i Polaków !
Wrócił i przywiózł ze sobą Grasia i jego doktrynę: Kłamstwa powtarzane wielokrotnie stają się (dla głupich) prawdą ! Przywiózł też ze sobą prezent w postaci wojny polsko-polskiej. Przyjechał, by dalej walczyć z PISiorami, na widok których dostaje furii, i którzy w czasie jego nieobecności wszystko robili źle, 100 %.
|