|
|
szkoda wszystkiego...niech sie sama dusi we wlasnym g..ie , michnikowskiego stylu. |
|
|
Ale macie Panstwo temat. Przeciez zauwazanie tej kreatury to jakas psychiczna koprofilia. |
|
|
NASZ_HENRY Może i Pali kota popędzi ;-) |
|
|
Panie Ewaryście, to z Pana też ranny ptaszek. A co do miejsc pracy dla owej funkcjonariuszki, to widziałam wczoraj w Łodzi, na skrzyżowaniu ul.Pabianickiej i al.Politechniki, na skraju parku, toaletę publiczną, a przed nią na murku ...babcię klozetową, wystawiająca bużkę do słońca. Czyż nie w sam raz dla niej? |
|
|
Akurat było odwrotnie, to Olejnik zaczęła prowokować Hoffmana tezami o zamachu i wybuchach. I w ogóle przez cały program była bardzo agresywna. |