|
|
Józef Darski Tusk myślał o gwarancjach dla Polski bo to oznaczało jednocześnie gwarancje dla jego prawa do administrowania Polską (pasożytowania tej bandy gangsterów na nas). Myślał, że jak będzie wykonywał każde polecenie Rosji i Niemiec, to Rosja zatrzyma się na Bugu, czego pilnować będą Niemcy, podobnie jak jego władzy namiestnika. Przecież wygrał wybory dzięki Adenauer Stiftung.
Art. to nie tyle ostrzeżenie dla Tuska co ostrzeżenie dla Rosji. Układ rosyjsko-niemiecki był prosty, a gwarantem był Tusk. Politycznie Polska zależna jest od Rosji i realizuje jej interesy, gospodarczo realizuje interesy niemieckie. Rosja nie potrafi się zatrzymać, więc przystąpiła do wymiany Tuska i stąd kariera Komoruska. Merkel widzi, że Tusk się zużył i przypomina Putinowi: albo wrócimy do układu zamieniając Tusk na innego sługusa, albo poprzemy Polaków ws Smoleńska.
Gdybym był Putinem, to o Tuska wycierałbym buty i dopuszczałą go jedynie do pasty. Putin nim sią posłużył jak pionkiem od wykonywania rozkazów, których ten cwaniaczek czwartej kategorii nawet nie rozumiał, a miał się za wielkiego rozgrywającego.
Uwaga: po sprawie trotylu Putin wymienił kierownictwo armii: szefa sztabu gen eralnego i ministra obrony. Wszystko to może więc mieć drugie dno.
Niemcy nie chcą nas zniszczyć. To histeria. Oni potrzebują nas jako zaplecza, rynku zbytu i Polaków do wyrównania spadku przyrostu naturalengo, bo z Turkami się nie udało. Gdyby doszło do konfliktu niemiecko-rosyjskiego - tymczasowego - należy go wykorzystać stając po stronie niemieckiej. W pewnym sensie powtórzyć polityką z okresu I wojny światowej. |
|
|
Aby tak myslec, trzeba miec propolski punkt widzenia i chciec cos zrobic, dla Polski.
Tusk nie nalezy do tego gatunku co wielokrotnie na wiele sposobow powiedzial. Akurat w tym zakresie bioro go bardzo powaznie, ma zreszta niezaprzeczalne osiagniecia w rozkladzie stuktur panstwowych.
Nie mam fobi antyniemieckiej.
Wrecz przeciwnie, bardzo cenilem Niemcy do poczatku lat 90-tych.
A potem zauwazylem oczywista zamiane paradigmy.
Obecne Niemcy z tamtymi Niemcami maja b. malo wspolnego.
Tylko wlasnie calkowicie chlodne myslnie i zrozumienie kraju pozwala to zauwazyc.
W tym cele tego kraju wobec Polski. Cele, ktore miedzy innymi swietnie ilustruje prawie calkowita deindustrializacja Polski.
Niezrozumienie tego jest wlasnie samobojstwem popelnianym przez Polske.
Tak, nie jestesmy w 1939. Metody sie zmienily, cele Niemiec staly sie ponownie tymi starymi celami, a zamierzony rozbior Polski przez podzial na regiony europejskie nawet nie uszedl uwadze eski.
Rozbior Polski jest wyrokiem smierci.
Dlatego nie wolno do niego dopuscic.
Artykul Gnaucka powstal i ukazal sie w tej formie na zyczenie Merkel.
Moim zdaniem, herr Tusk staje sie nie do obrony dla Merkel co wlasnie w ten sposob mowi.
Dwa pytanie, 1. czy pozycja Niemiec jest na tyle silna, zeby herr Tuska zastapic kims o podobnym profilu.
To jest o tyle ciekawe, ze rownoczesnie mamy salwe Niemiec przeciwko Rosji.
Tu nie ma przypadkow.
2. pytanie: Czy herr Tusk bral fizyczny (znaczy jego ludzie) udzial w zamachu czy tez nie.
Bo wnioski bylyby szokujace. |
|
|
Wczoraj popelnilem wpis, w ktorym odnioslem sie m.in. do mozliwosci "przejecia"
przez PiS MN i swoistej dezercji do Krakowa.
Kilku blogierow uawaza, ze JK (PiS) uczynil dobrze, bo narazilby sie na zarzuty
"sprzyjania faszyzmowi" - co " bylo do przewidzenia".
Uwazam inaczej!
Jesli PiS, najwieksza partia opozycyjna, nie moze "przejac" albo zorganizowac duzej
demonstracji (antyrzadowej), to nie jest partia opozycyjna!
Istotne pytanie: ilu bylo czlonkow ONR... a ilu sympatyzantow JK? |
|
|
To jest dokladnie ten problem PiS z narodem.
Tym sie rozni Orban od JK.
Orban robil wszystko, zeby narod rozbudzic politycznie zakladajac, ze politycznie myslacy ludzie dokonaja racjonalnych wyborow i dlatego wygral.
JK czy moze raczej otoczenie JK robi wszystko, zeby do tego nie doszlo.
Stad w swoim czasie absurdalne ataki przeciwko GP czy tez GPC czy tez dziwne historie z Ewa Stankiewicz czy tez olewanie spontanicznych ruchow spolecznych.
Stad niewykorzystane szanse na mobilizacje narodu przed wyborami.
To jest tragedia wyrazajaca sie miedzy innymi tym, ze 50% potencjalnie prawicowych wyborcow zostaje w domach.
Miejmy nadzieje, ze narodowcy do nich dotra.
PiS nie ma najmniejszej szansy.
No chyba ze JK przeprowadzi rewolucje w swoim najblizszym, ktoremu bezgranicznie wbrew oczywistym faktom ufa, otoczniu. ;) |
|
|
eska kto chce na tym pieczeń upiec, wystarczy poczytać wpisy niektórych choćby i tu (fritz). Nie zmienia to faktu, że my odchodzimy, a młodzi nadchodzą - i albo się złapie z nimi kontakt, albo złapie go kto inny. Albo narobią głupot na własny koszt.
Nie da się zatrzymać czasu... |
|
|
Józef Darski ale tak myślano. Wycofanie się ze wschodu - pod hasłem zerwania z polityką jagiellońską - miało dać gwarancje niemieckie. Tak myślano w PO.
Pan ma fobie natyniemiecką i wszystko się Panu kojarzy z Niemcami. Takie podejście uniemożliwia analizę. Tę trzeba dokonywać na zimno. Inaczej Pan nie będzie potrafił zinterpretować prawdziwego znaczenia np. art. Gnaucka w Die Welt. Więcej zimnerj krwi. Nie jesteśmy w roku 1939, raczej w 1792. |
|
|
i Prusach Wschodnich mieliśmy mieć gwarancje UE/Niemiec .."
*** Co za totalny nonsens.
Wrecz niemozliwe (poza agentura niemiecka oczywiscie), zeby ktos starszy a myslacy toto wymyslil.
Nie jest natomiast nonsensem o ruchu narodowym. |
|
|
Józef Darski Tu nie chodzi o młodzież, bo połknie co jej się wrzuci. Chodzi o tych, którzy będą jej wrzucali hasła. Jak Pani chce wiedzieć co nam grozi wystarczy zerknąć na NE.
PiS jest całkowicie skostniały. Jest to aparat, którego jedyną troską jest utrzymywanie się z polityki i siedzenie cicho z zerowym stopniem samodzielności. jedyne marzenie to gdzieś się zaczepić. PiS jest absolutnioen niezdolny do zagospodarowania nikogo. A zatem kto zagospodaruje młodzież? Łowcy masonów, NWO, Zawisza prowadzący na Kowno itp.?
Sakiewicz jet zbyt emocjonalny i niedyplomatyczny ale intuicyjnie doskonale wyczuwa co się szykuje.
A propos Gruzji. Gruzini głosowali na ruskiego agenta tak samo jak Polacy, gdyż są przekonani, że samodzielny wybór niewoli da bezpieczeństwo i uratuje przed wojną. Rzeczą najgorszą jest bowiem walka o własną wolność. Jesteśmy po wyborze prezydenta i PO na ostatnim miejscu by za to samo krytykować Gruzinów. |
|
|
Emilian Iwanicki Gotowi nie gotowi!Kocha nie kocha!Na litosc boska dla dobra NAS wszystkich dajmy im szanse!Sobie tez!A na kapcie i szlafrok w bujanym fotelu i rozmyslanie o ekonomii przyjdzie czas! |
|
|
eska Rodzi się jakaś konkurencja polityczna, do tego zupełnie obca kulturowo ze względu na różnicę wieku :)
Najpierw wszystko trzymali dziadkowie (jeszcze trzymają, jak JK), a teraz idzie młoda fala. A średniacy zostaną na lodzie :)
I dobrze im tak, pokazali co potrafią - np. Ziobro, Migalski i inni. Ich pokolenie jest stracone. |
|
|
eska Nie boję się młodych ludzi, po prostu :)
Mam ich dookoła już ponad 30 lat i codziennie za to dziękuje Bogu! Natomiast z przerażeniem patrzę, jak strasznie głupieją na starość moi rówieśnicy :) |
|
|
eska Te same zarzuty słyszałam - jesteście młodzi i głupi i sterowani przez agenturę.
Oni nadchodzą, my już raczej odchodzimy - można im pomóc. Albo przegrać pokolenie. |
|
|
eska "musi wydorośleć" - czyli stać się drugim PiS? Chyba nie o to chodzi.... |
|
|
eska Oni sami muszą sobie poradzić z różnymi typami, co będą się chcieli na nich wozić. Każde pokolenie musi się tego nauczyć, nie przeżyjesz życia za własne dziecko. |
|
|
Emilian Iwanicki Nareszcie!Bardzo trafnie ujete!Przed kilkoma minutami czytalem "gimnastyke" Sakiewicza i ten tekst zaowalowany szczebelkami.Niezrozumiale pewnie dla ludzi mlodych ,ktorzy chca to samo osiagnac ale jednak troche "inaczej"."Stara gwardia" nie powinna swoimi gierkami "kanalizowac" tej spontanizcnosci i zapalu jaki jest w tych wspanialych mlodych ludziach.Stracimy na tym wszyscy.Najpierw RAZEM wygrac a potem przyjdzie czas na kompromisy!Pozdrawiam. |
|
|
Teresa Bochwic Bardzo ciekawe, kto ten RN będzie kontrolował. |
|
|
Na marszu byl i PiS i narodowcy. I tam nikt nie przeciwstawial jednych drugim. Pisowscy poslowie negocjowali z policja, straz marszu uspokajala ludzi.
Marian Kowalski z ONRu, nie tylko znakomicie w najtrudniejszym momencie prowokacji uspokajal ludzi, ale rowniez gadal calkiem do rzeczy o odpowiedzialnosci za Polske i wlasne zycie.
Niepotrzebnie pojawila sie wypowiedz red. Sakiewicza przeciwstawiajaca narodowcow i niepodleglosciowcow. Drobiazg, ale wazny.
Nie chce powtorki z LPR-u i neo-Giertycha, nie chce tez Falangi - czyli na razie czekac co sie wykluje? |
|
|
xena2012 ze to nie PiS rzuca kłody pod nogi tworzącemu się RN.Młodzież chcąca ambitnie przekształcić sie z organizacji w partię musi wydorośleć.Tu już nie będzie miejsca na dziwaczne fryzury i glany,pojedyncze akcje,hasła w stylu ,,lesby ,geje,cała Polska z was się śmieje''.W ich działania musi wkroczyć zainteresowanie stanem gospodarki,ekonomią ,jeśli chcą,by ich rówieśnicy słuchali co mają do powiedzenia na temat bezrobocia i zarobkowej emigracji młodych.Czy są na to gotowi? |
|
|
i popieram Pania w calosci, czytajac dzisiaj co wypisuja inni
bylam przerazona...
Pozdrawiam serdecznie.... |
|
|
Grzegorz Gołębiewski (grzechg) Wypunktowałaś to znakomicie, o czym chciałem napisać. Fatalna reakcja liderów PiS w sprawie młodych z MN.
Pozdrawiam. |