Otrzymane komantarze

Do wpisu: Jak zostałem Żydem (polskim).
Data Autor
Ewaryst Fedorowicz
No, ja też JaXY dziękuję! Bo wreszcie Prawdziwy Ślązak i Prawdziwy Pisowiec zrozumiał, w czym problem :-D Tak swoją droga, to to tropienie Żydów to pasjonujące zajęcie musi być! ( a i w niedalekiej przeszłości zarobić na tym dobrze można było) :-D
ant.an
Pan Fedorowicz żartuje, ale pozostali niestety na poważnie łykają popłuczyny po Ochranie.
Ciesz się Pan, że nie jesteś piątą Siostrą Sledge. To był by ubaw.
lala
Szanowni dyskutanci a/ nie mylcie dwóch języków - jidysz i hebrajskiego, bo to świadectwo ignorancji b/ ubawił mnie pan Fedorowicz - bo jak wielu znad Wisły chciałby być...Rotszyldem (niechby i z cudzego nadania) c/ nic bardziej nie śmieszy (choć i śmieszno i straszno, jak pomyśleć), kiedy okazuje się, że najbardziej żywptnym problemem tzw. prawicy polskiej jest kwestia "rozporka" (że się mało elegancko wyrażę)
@JaXY-dzieki za info z godz.21/28 dot.Pana Ewarysta Fedorowicza.Od dluzszego czasu czytajac teksty Pana Ewarysta Fedorowicza,ktore poswiecone były PiS i Jaroslawowi Kaczynskiemu.Były one w 90% krytyczne ,bila z nich niechęc wręcz wrogosc do J.Kaczynskiego i PiS.Zastanawialem się nad powodem tych atakow.Jestem Slazakiem w mojej rodzinie nie znane bylo pojęcie antysemityzmu.Teraz zrozumialem powod tej niechęci Ewarysta Fedorowicza do J.Kaczynskiego i PiS.Lista na ktorej figuruje Ewaryst Fedorowicz to wyjasnia
Ewaryst Fedorowicz
@JaXY Ależ proszę się nie tłumaczyć - Prawdziwy Pisowiec i z Polskiej Partii Narodowej do tego :-D No co za otwarcie na prawo - mmm. :-)  Ale pogrzebcie jeszcze, to może jednak się do tego Rockefellera (naprawdę mi na tym przodku zależy) dogrzebiecie :-D Będę (jeszcze bardziej) wdzięczny :-D
Histeryzuje Pan ! Po pierwsze; ten fragment mojego komentarza dotyczył pańskiej inklinacji do eksponowania hebrajskiego pochodzenia słowa „sitwa”. Nie wiem jak inaczej zapytać mężczyzny wyznania mojżeszowego czy jest aktywnym ? członkiem swojej religijnej wspólnoty, bo przecież na pewno NIE ! „czy jest Pan ochrzczony". Natomiast, wydaje mi się że obrzezanie jest swego rodzaju (przepraszam) chrztem chłopca w kulturze religijnej narodu żydowskiego. Znam ludzi którzy są, (jak to powiedzieć żeby nie urazić) z pochodzenia Żydami ale są Katolikami lub wyznania prawosławnego (tych ostatnich poznałem na Ukrainie w Rosji i w Anglii). Ludzie ci nie mają zielonego pojęcia o języku jidisz i nie kojarzą słów z tego języka do mowy kraju którego są obywatelami, jak Pan to zrobił w swoim tekście. Nie twierdziłem przecież że jest to coś >nagannego<, napisałem że jest „nie na miejscu”. (tak się kiedyś kurtuazyjnie mówiło w przypadku głupiego zachowania lub wypowiedzi) Natomiast sugestia iż to ja, desygnowałem Pana na polskiego przedstawiciela Narodu Wybranego, to brednia !!! Proszę „wkleić” ten adres http://www.polskapartian… , poleceniem „wklej i otwórz” i przesunąć suwak do litery >F<, pana osoba jest dokładnie nad Jackiem Fedorowiczem vel Szmit, z krótką ale precyzyjną adnotacją. Zapewniam Pana że nie jest to jedyne >tego typu< miejsce w którym jest edytowana pańska osoba. Poprzednio całkiem przypadkiem zobaczyłem taki wpis (przepraszam za wyrażenie na jakiejś „....pedii”) ale już nie pamiętam na jakiej. A teraz odpowiadam na pańskie wątpliwości i troski : 1/ My Pisowcy jesteśmy normalni i nie będziemy ściągać gaci chłopom na ulicy ani nigdzie ! Będziemy to robić,- ale dziewczętom i nadobnym niewiastom, aczkolwiek w warunkach dyskretnych. 2/ Tak to prawda,- jestem żarliwym pisowcem i będę walczył o sukces mojej umiłowanej partii PRAWO i SPRAWIEDLIWOŚĆ !!! JaXY
Ewaryst Fedorowicz
po pierwsze, to jabłkowy nie ogórkowy, a po drugie - nie bądź Pan taki, co to nie wie, o co chodzi. Zresztą - kto każe Panu czytać moje teksty?
Prawdziwy PISowiec Prawdziwy Zyd Prawdziwy Polak ... I tak sobie bedziecie ta pileczke odbijac? Jak widze sezon ogorkowy w pelni
Ewaryst Fedorowicz
widzę, że ten "Prawdziwy Pisowiec" ma tu kolegę :-D
Ewaryst Fedorowicz
proszę czytać ze zrozumieniem - a jeśli czyta Pan specjalnie nie to, co napisane, to dla Pana dużymi literami:  " jaki ten rząd Tuska jest, taki jest, ale póki co, nikt ludzi na ulicach nie wyłapuje, do bramy nie prowadzi, by tam, okupacyjnym, niemieckim wzorem po ściągnięciu spodni test aryjskości im przeprowadzić." Zrozumiał Pan, czy jednak za trudne?
stokolesny
Szanowny Panie!!! na początek chciałbym oświadczyć, że nie należę do żadnej partii politycznej i nie zamierzam nikogo bronić, ale jeżeli to jest tylko jakiś troll, który się podszywa pod kogoś kim nie jest, albowiem nie słyszałem, ażeby ktokolwiek z PIS-u wypowiadał się w ten sposób, chociaż niejeden skrzywdzony przez obecną podłą i okrutną władzę, posługuje się językiem nienawiści wykreowanym przez tę podłą i okrutna władzę, czemu się nie dziwię choć też nie pochwalam, to jednak rozumiem bezradność i frustrację skrzywdzonych, którzy odreagowują krzywdę swoja i swoich najbliższych, natomiast Pańskie twierdzenie, że obecnie nikt na ulicach ludzi nie wyłapuje, jest pospolitym kłamstwem, albowiem ludzie nie tylko są wyłapywani, ale też są mordowani skrycie, a jeżeli Pan tego nie widzi to jest Pan ślepcem stokolesny
ant.an
Faktem jest, że gdyby głównym "pomocnikom" PiS-u kazać ściagnąć gacie to by wyszło, że, co do zasady, ten "Prawdziwy Pisowiec" ma rację.
To musi, że Rothschild, nie Rockefeller, gdyż ten ostatni stary skurczysyn był ponoć z hugenotów :)
Do wpisu: "Sitwa" czyli jak PiS z Agorą sobie wzajemnie pomogli.
Data Autor
Marcus Polonus
Skoro taki z ciebie językoznawca, to może mi pomożesz;  z jakiego języka pochodzi słowo "gamoń"? Dla ułatwienia powiem, że nie z jidisz... A tak nawiasem mówiąc, jak coś czytasz, to staraj się zrozumieć  co autor chce ci przekazać, zamiast czepiać się poziomu jego językoznastwa, g...... ups, sorry, ale mam dzisiaj złe nastawienie do troli. MP
Ewaryst Fedorowicz
@JaXY "Nie wiem czy jest Pan obrzezanym wyznawcą judaizmu, ale wiem że jest Pan polskim Żydem"  Oj, to po prostu urocze! Jeszcze krok a zostanę objęty przez Ustawy Norymberskie? Jak na akwizytora spółki Agory - oryginalne :-D
Istotnie, zamieszanie w sprawie rzeczonego plakatu, dla jego popularności i społecznego zainteresowania jest bardzo korzystne. Czyli Ameryki Pan nie odkrył, wiele osób na różnych portalach tak to ocenia. Powody dla których PiS korzysta z usług Agory SA wyjaśnił poseł Andrzej Duda,- cytuje fragment wypowiedzi : „To jedna z największych firm tego typu w Polsce. Ma miejsca w najlepszych lokalizacjach, co znacznie wpływa na skuteczność kampanii  …...AMS w swojej ofercie ma 46 tys. powierzchni reklamowych na terenie całej Polski.  Według raportu Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej za 2013 rok firma z Czerskiej ma w swoich rękach 55 proc. wszystkich nośników w całej Polsce. Jej przewaga nad konkurencją jeszcze wzrośnie, bo w ub.r. podpisała m.in. kontrakt na budowę i użytkowanie reklamowe 1580 wiat przystankowych w Warszawie”. (no bo chyba Pan nie sądzi że można by zaangażować firmę „reklamiarza” ? Ewarysta Fedorowicza ?, choć pańską piekącą zazdrość rozumiem). Natomiast demonstracyjne eksponowanie hebrajskiego pochodzenia słowa „sitwa” jest „nie na miejscu”. Nie wiem czy jest Pan obrzezanym wyznawcą judaizmu, ale wiem że jest Pan polskim Żydem i zapewne dlatego pewne skojarzenia są dla Pana takie natrętne. Dla nas słowo „sitwa” jest polskim słowem (ja nie miałem pojęcia że pochodzi z żydowskiego dialektu). W polskim języku jest masę słów „zapożyczonych” od innych narodów, także i od narodu żydowskiego. Dam przykład : popularne imię pierwszego mężczyzny >Adam< pochodzi od hebrajskiego słowa "adama" czyli "ziemia", zaś istota ludzka do której się to odnosiło to „wzięty z ziemi” i nie jest imieniem własnym. Mimo to, jestem pewny iż żadnej polskiej mamie nie przychodzi do głowy, mówiąc do swego synka Adaś, że mówi po hebrajsku. Nie jest ważne pochodzenie słowa „sitwa”, ale ważne kogo dotyczy i jaką niesie treść oraz przesłanie. Życzę skutecznej terapii JaXY
Ewaryst Fedorowicz
Aż mi głupio - ale pełna zgoda. Czy "zawsze" nie wiem, ale wiem, że to dotyczyło znanej mi firmy internetowej, to dotyczyło znanych mi firm badawczych (choć mieli do dyspozycji PGB - jedyną firmę spoza OFBOR) , a o Kluzikowej można by długo, bo przychodziła do agencji, której szefowałem jako wiceminister i minister w rządzie PiSu (zrobiliśmy jej 2 śliczne kampanie społeczne). ZA DARMO, bo wg moich standardów w przypadku kampanii społecznych tak się godzi. I szeregowi pracownicy, posłuchawszy pani minister, popatrzywszy na zachowanie jej i dworu (bo z dworem przychodziła)  mnie pytali, jak to możliwe, że ktoś taki jak Kluzikowa jest ministrem PiSu. I nie wiedziałem, gdzie oczy ze wstydu podziać.
Stan
Słuszne z tym śpiewem na pogrzebie,cisza w tej sytuacji boli. A czepiacie się "tramwaja". Nie widzicie,że wajcha przestawiona?
A ja mam... gdzieś i Oniegina i Okudżawę. Zawsze chce mi się śmiać, kiedy Polacy wprost proporcjonalnie do wypitego alkoholu wyją wschodnie kawałki- od "Ukrainy " do "Biełyje rozy" (co nie znaczy, że powinni wyć "Should all acquaintance be forgot...").Jakiś czar Wschodu.
Jesteś Pan niesprawiedliwy. Pan Ewaryst raczył też zagdakać po angielskawemu - robiącej w OUTDOORZE, co by świadczyło o ciągotach ku Zachododowi. Chociaż kto wie, może teraz to najprawdziwsza staropolszczyzna.
POmoc w samą POrę! http://notowania.pb.pl/i…
Ewaryst Fedorowicz
@zawadiaki i wszyscy i inni mój tekst NIE jest o Rosji i rosyjskiej  kulturze, a jak doskonale wiecie, o zasponsorowaniu przez PiS Agory> Toteż proszę mi tu nie rżnąć głupów i nie trolować.
Patrzenie na Rosjan i na Rosję oczami oczarowanego ich kulturą (gdzie ona?) powoduje że mamy nieprzeciętne dejavu. Z jednej strony oni nam swoje dzieła, z drugiej Katyń, Smoleńsk... Czy to się niegdy nie skończy? Nie! Bo oni tacy po prostu są. I dopóki my nie zrozumiemy że najpierw to oni są nam śmiertelnymi wrogami a dopiero potem (gdy już staniemy im skutecznie nogą na gardle) są artystami, dpoóty my będziemy mieli te problemy z nimi i z takimi którzy tu u nas są zapatrzeni w ten ich artyzm. A co mi po artystach, którzy w nocy marzą by Polsza była ich, kiedy ja mam zupełnie inne marzenie? I z tego będzie jeszcze nie jedna wojna między nami. I na co mi oni?
Mili a jakże, dopóki nie dadzą im karabinów i nie każą do nas strzelać :)