|
|
Józef Skrzyszowski Piszę jak było na prawdę. I nie muszę nic wymyślać, bo nie piszę powieści. |
|
|
Większość żołnierzy LWP, przed wstąpieniem do LWP miało prosty wybór: Sybir, Kazachstan, kopalnie
w Donbasie albo wstąpienie do Wojska Polskiego
####################
Tyle że najmłodsi z tych którzy dokonywali takich wyborów mieli w 1945 roku po 20 lat. Teraz mają po 90. A ile Ty, Szanowny JAMS, teraz masz? Pod 90-tkę?
Nie można powtarzać przez 20- 30 lat tego samego. Musisz się bardziej wysilić i wymyślić coś nowego. Zresztą co innego zwykły żołnierz a co innego oficer. |
|
|
Odnoszę jednak wrażenie, że wówczas towarzysze oficerowie siedzieli jak myszy pod miotłą, zapomnieli języka w gębie. Kiedy w 1970 r. żołnierze LWP strzelali do bezbronnych cywili w Gdyni, to kadra oficerska LWP nie widziała potrzeby zabrania głosu. Dzisiaj gwałtownie nabrali odwagi. Doprawdy "dzielni" żołnierze
(...)
Oto ludzie, którzy gotowi są wystąpić przeciwko własnemu rządowi, a nie widzieli niczego zdrożnego w wiernej służbie obcemu panu.
##############################
To nie było dokładnie tak. Tuż przed stanem wojennym byłem w LWP pomiędzy kadrą (w SOR). Spotkałem tam również rówieśników o niewiele różniącej się mentalności od mojej. Jak wszędzie zdarzaja się tacy których sie lubi i tacy których nie. Zdarzały się libacje alkoholowe którym, jak to w Polsce, towarzyszyły również rozmowy na tematy polityczne i ekonomiczne. Niewiele z nich pamiętam. Uderzyło mnie wszakże jedno. Ta kadra z wyższością patrzyła na cywilna gospodarkę pamiętam jak mówili że nadchodzi czas nowej ekonomiki którą nazwali Manewrem Gospodarczym. Wypytywałem się o założenia i coś tam zapamiętałem.
Dokładnie zrozumiałem Manerw Gospodarczy dopiero po stanie wojennym kiedy to, dzięki niemu, z wojska wyłonili się kapitaliści, czy raczej pożal sie boże "kapitaliści". Oni siedzieli cicho pod miotłą ponieważ to przynosiło im wymierne korzyści. Krótko mówiąc LWP zdegenerowało się i z siły zbrojnej stało się mafią biznesmenów z którą mamy do czynienia do dzisiaj. I która broni rozpaczliwie swej pozycji. Miarą tej degeneracji są takie wypowiedzi jak te które mówią o obronie przez wojsko demokracji. A przecież struktura wojska jest zaprzeczeniem demokracji i według mnie każdy szanujący się oficer z prawdziwego zdarzenia zachowuje do demokracji dystans. Demokracja jest dla cywili.
Poza tym dziwi mnie że przy omawianiu sytuacji Polski z drugiej połowy XX wieku nic się nie mówi o owym Manewrze Gospodarczym. Nie dziwi mnie natomiast odsuwanie od rządów nad wojskiem kadry wywodzącej się z LWP. Przecież Manewr Gospodarczy zrobił z nich hreczkosiejów. |
|
|
Józef Skrzyszowski Jak na posła na sejm RP, wypadało by bardziej wnikliwie i sprawiedliwie oceniać LWP.
Uproszczenia zw względu na formę "bloga" nie usprawiedliwiają tak tendencyjnie nieprawdziwego obrazu.
Krzywdzi to wielu oficerów LWP i ich rodziny.
Płk Mazguła jest wyjątkiem od reguły, tak jak wyjątkami są artyści Holland i np. Sthurowie.
Większość żołnierzy LWP, przed wstąpieniem do LWP miało prosty wybór: Sybir, Kazachstan, kopalnie
w Donbasie albo wstąpienie do Wojska Polskiego. Nikt im nie mówił, że będą umacniać władzę radziecką.
Mówiono im, że będą bić Niemca i walczyć o niepodległą Polskę. (teraz wiemy, że to ściema ale wtedy?)
Teraz czekam na Pani wpis, jak to wstrętni zakłamani stoczniowcy produkowali statki dla sowieckich armatorów,
i jak towarzysze górnicy wydobywali węgiel dla władzy radzieckiej.
pozdrawiam JAMS. |
|
|
Mind Service i co na to PiS? - Agresywnie milczy... |
|
|
Kazimierz Koziorowski a czymze ta ruska holota, zbrojne ramie PZPR, gwarant sowieckiego okupanata - rozni sie od ubekistanu. to moga byc autorytety dla Targowicy polskojezycznych rosjan a nie dla Polakow. IV RP powinna przestac ich uwazac za emerytow WP. emeryci LWP maja swoje centrum na kremlu bo jak ktorys o tym zapomni to moze skonczyc jak general w garazu na osiedlu strzezonym |
|
|
Jasne, wszak polskość to nienormalność - nieprawdaż? |
|
|
rolnik z mazur Waldek Bargłowski " W Polsce międzywojennej, oficer stawiał sobie honor munduru wyżej niż jakiekolwiek inne wartości. Mówiło się wówczas, że „honor, to Bóg wojska” ". W Polsce międzywojennej przeciętny maturzysta miał wiedzę większą niż obecny mgr, a absolwent studiów ...niż być może niejeden profesor. Politycy stawiali interes społeczny wyżej niż swój własny...itd. I co z tego wynika ? W procesie źle pojmowanej demokracji wyłaniane są pseudoelity i co z tego wynika ? Nic - i nic z tego nie wyniknie. Pozdrawiam ro z m. |
|
|
Idealnie pani trafiła z tym 1970 rokiem, szczególnie w aspekcie pani kolegi - posła Krasulskiego, dzielnego żołnierza zawodowego walczącego o zdobycze socjalizmu na Wybrzeżu w 1970. |
|
|
angela Komunizm polski, jest antypolski.
"Polscy" komunisci,byli zawsze antypolscy i tak zostalo do dzis.
A teraz tych antypolakow, komusze dzieci i wnuczeta.
Ruska swolocz, dzialajaca na szkode Polski, i jeszcze majaca wiele do powiedzenia.
Ta TARGOWICA, jest wyjatkowo perfidna, czujac wsparcie wrogich Polsce i POLSKIEMU rzadowi obcych mocodawcow. Platnych mocodawcow.
Sprzedajne dziwki.
http://m.niezalezna.pl/8… |
|
|
Jabe Pułkownik Mazguła nie jest w służbie czynnej.
„Oto ludzie, którzy gotowi są wystąpić przeciwko własnemu rządowi, a nie widzieli niczego zdrożnego w wiernej służbie obcemu panu”. – Umknęło mi, na jakiej podstawie twierdzi Pani, że nie widzieli niczego zdrożnego.
Pani poseł pisze o honorze oficerskim w kontekście tego pułkownika. Zgaduję, że zarzuca mu Pani jakiś uszczerbek. Dobrze by było sprawę postawić jasno. |
|
|
Towarzysz Lubański przysięgał także wierność Związkowi Radzieckiemu i słowa dotrzymał do końca, jak wielu "ludzi honoru" biorąc udział w wojnie wypowiedzianej Polakom przez Jaruzela. "Ludzie honoru" strzelali do bezbronnych cywili w obronie sowieckiej demokracji - i w tym kontekście należy rozpatrywać ich dzisiejsze apele. Marzy się czerwonej zarazie powrót do tamtych czasów i metod. |