Otrzymane komantarze

Do wpisu: Nasi czyli koniec wolności
Data Autor
Coryllus
Ale ja się od ciebie nie domagam szacunku. Nie rozumiesz tego?Dla mnie nie istniejesz. To co piszesz i mówisz nie ma najmniejszego znaczenia na tym blogu. Pojmij to wreszcie. Twoja kokieteria na nic się nie zda. 
Coryllus
rozmawiam z nieznajomymi, a z nieznajomymi zwierzętami to już całkiem nie.
Coryllus
Zobacz czym ja dysponuję: życzliwością kilku osób, księgarnią internetową, spotkaniami autorskimi, czasem jeżdżę na targi, które kosztują, a promuję się poprzez blogi. Z tego żyję. Nie mam etatu. Jak według ciebie mam zarabiać na książkach? Nawet jeśli spróbuję wejść do księgarń to mnie natychmiast okradną, czyli zażądają tak zwanego rabatu. Zobacz co się dzieje tutaj. Czego bym nie napisał od razu zjawia się czereda troli. Blogosfera umiera naprawdę, a nie na niby. Jedyną enklawą jest nicek-info i toyah. Reszta to już ziemie podbite. A ja muszę się z czegoś utrzymać więc uprawiam tam działania zwane potocznie partyzanckimi. 
Ewaryst Fedorowicz
Coryllusie - wszystko pięknie. Ja o wielu z tych mejnstrimowych dziennikarzy/naukowców/ mam swoje zdanie i sprowadza się ono do podsumowania: "kasa oriented". Skończyła się kasa, to im się opozycyjność włączyła. I w tym wymiarze blogerzy to wzór idealizmu. Ale przyznam się, że nie rozumiem na przykład Twojej obecności na Saloon'ie: przecież widać, słychać i czuć, co tam jest grane i przez kogo. Ja sobie poszedłem rok temu, po tym jak naczalstwo zrobiło "rozpoznanie bojem" publikując na " jedynce" plugastwo na temat Powstania Warszawskiego i nie narzekam - Niezalezna.pl w zupełności mi wystarcza. pozdrawiam, EF
Coryllus
Nie możesz rozum zrozumieć wszystkiego, bo ten blog jest starszy niż twój rozum. Kumasz?
Coryllus
Ty nie kupuj. Ty sobie kup książkę Siemiątkowskiego i Gudzowatego. Miłej lektury.
Coryllus
Znalezienie i zaproszenie do współpracy medialnej bardziej przyzwoitych postaci niz wymienieni na blogu wydaje się nierealne,a nawet graniczy z cudem. A to niby czemu?
Coryllus
Jedna kompromitacja ci nie wystarczy? Musisz w to brnąć?
Coryllus
jeszcze toyah jest. On też jest mądry.
Do wpisu: Ziemkiewicz zagra Kiszczaka
Data Autor
Coryllus
Widziałeś, żeby ktoś tu k...ciskał? 
Coryllus
Nie nie było wtedy euro, ale były wyjazdy i sprzedaż grafik. Możesz to potwierdzić w różnych niezależnych źródłach. Jak choćby u Łysiaka.
Coryllus
Gratuluję. 
Coryllus
A pan szanowny nie raczy się przedstawić? Bez "dzień dobry" ? Od razu z "k" wyskakiwać? Co to za zwyczaje? Miejscowe?
Coryllus
komediantem. Napisz już wreszcie ten donos na mnie i się sam przekonaj. 
Coryllus
Roztrząsam, bo to wyjątkowe curiosum, a co do tego czego Polacy potrzebują całkowicie się zgadzam.
Coryllus
jest mój, bo ja generuję przychody z reklam i nie sadź mi się tutaj dobrze? Idź sobie strugać gieroja gdzie indziej. Nie mam zamiaru cię blokować. Im więcej twoich wpisów tym więcej podświetlonych na zielono słów i tym więcej kasy dla tego portalu. 
Coryllus
Nie znam. Pamiętam jednak, że o obnośnej sprzedaży grafik pisał również Łysiak i on się popisywał tą sprzedażą, że to takie śmieszne, robienie w bambuko tych Szwedów czy Finów. To musi być jakiś system, ta sprzedaż. Może to jakieś szkolenia zakamuflowane? Ja nie wiem. W każdym razie nie jest to budująca wiadomość. 
Coryllus
:-)
Coryllus
A co ty możesz wiedzieć o żywotnych interesach tego portalu? I skąd?
Coryllus
Ale tu nie chodzi o niezależną tylko o mój blog i ja cię nie wyrzucam tylko grzecznie proszę - wynoś się stąd. Nie podoba ci się to po co tu przyłazisz? Nie musisz. Możesz chodzić gdzie indziej. Po co ci to? Jesteś masochistą? Mnie stąd nikt nie wyrzuci możesz spać spokojnie. 
Coryllus
Nie zaszczycaj mnie. Idź już i mnie nie zaszczycaj. Mam w nosie twoje zaszczyty.
Coryllus
Moi czytelnicy nie są takimi bucami. Nie ma więc potrzeby, żebym się tak zachowywał. 
Coryllus
Pisz donos bracie, kapuj ile wlezie.
Coryllus
Masz rację! Nie ma zgody na relatywizm!
Coryllus
Że też się od razu nie domyśliłem, że kolega z Krakowa....