Otrzymane komantarze

Do wpisu: Co zrobicie jak Baden powie, że nic się nie stało?
Data Autor
Coryllus
pamiętam., Otworzyli archiwa i Davies coś bełkotał, że nie było zamachu. Wszystko w porządku. Możemy się dalej przyjaźnić.
Coryllus
Odkrywca się znalazł. 
Coryllus
ty jesteś bubku?
Coryllus
Też tak twierdzę, ale poznawanie prawdy nie jest mi potrzebne. Potrzebna mi jest satysfakcja, a tej nie dostaniemy. Dostaniemy za to kolejny odcinek serialu z archiwum X.
Coryllus
W którym miejscu obwiniam ofiary wsiowy analfabeto?
Coryllus
Całe szczęście.
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
A myślałem, że tylko schizol. Nie będę więcej tu zaglądał.
Do wpisu: Macierewicz to goła baba
Data Autor
Teresa Bochwic
Ale wypchnąć się nie damy.
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
Przypomniał mi się wierszyk Waligórskiego: "Kultura to sprawa nie tylko arrasów, nie tylko wierszyków, pomników i róż. Tępimy brudasów. Tepimy brudasów. Tępimy brudasów i już!" A zwłaszcza ruskich dansjorów.
Do wpisu: Czy PIS dojdzie do porozumienia z SLD?
Data Autor
Coryllus
Jedyną osobą, która się konsekwentnie czepia na tym blogu wszystkiego jesteś ty. 
Coryllus
O tym właśnie napisałem.
Coryllus
A gdzie pan w tych komentarzach widzi chamstwo? proszę wskazać?
Coryllus
Widzę, że dobrze znasz języki...
Coryllus
GDYBY BYŁO JAK TY BREDZISZ, to co drugi, nawet taki bez wiedzy jak ty byłby doktorem a może profesorem! Ja skończyłem z wynikiem b. dobrym studia i trochę się na tym znam. Uważam, że to twoje szczytowe osiągnięcie. Wyżej się już nie wespniesz. 
Coryllus
zaglądaj nigdzie.
Coryllus
sobie koło i walnij się w czoło. Przepraszam - w czele.... Mędrzec się odezwał....
Coryllus
Nowy na pewno, ale istotna jest kwestia kiedy. Oczywiście, że nie będzie to Jarosław. 
Do wpisu: Czy Nieznalska to leninistka czy satanistka?
Data Autor
Coryllus
Znajomi cie oszukują. 
Do wpisu: Nasi czyli koniec wolności
Data Autor
Coryllus
Spox, jest Pani posiadaczką. 
Teresa Bochwic
Płacę 290 zł podatku rocznie, więc do wytrzymania. Daje mi fantastyczne poczucie wolności, ale dochodów nie przynosi, choć czasem zliczam wszystkie jabłka, poziomki, porzeczki i kwiaty, ile by to kosztowało, gdybym musiała to wszystko kupić, i ile bym placiła za tak długie weekendy i pobyty na wsi w jakimś podobnym domu; no i ile bym mogła zarobić, gdybym wynajmowała komuś ten domek na lato, i gdybym mu jeszcze gotowała. Natomiast problemem jest bezpieczeństwo, choć nic się nie stało, raz tylko ukradli mi samochód (małego Fiata), bo myśleli że nowy, od tej pory zawsze zostawiam sporo zadrapań na aucie, to zniechęca. W tym celu uśpili nas i psa (tak orzekła policja), mogliśmy się nie obudzić. To było w 1997 roku. W zeszłym roku przyjechała policja i kazała mi nie przywozić tam samochodu i nie zostawiać go w krzakach, bo są na niego zakusy, o czym dostali wiadomość. Trochę wydało mi się to dziwne, bo jak raz wezwałam policję z powodu drobnego włamania do szopy (w 2001 roku), to pozwolili po 4 dniach zlożyć meldunek. A tu taka troska.
Do wpisu: Kultura wysoka jest do niczego
Data Autor
Teresa Bochwic
...Pan wejdzie jeszcze na poprzedni wpis, bo tam opisałam moj ogród, podatki itp. Ciekawa jestem Pana opinii.
Coryllus
Ja się po prostu brzydzę entuzjazmem. A to o czym Pani pisze potwierdza tylko moje teorie. 
Teresa Bochwic
Warto wejśc na YT na stroniczki "mali Einsteini'. Cudowne bezpretensjonalne historyjki rysunkowe dla dzieci pod muzyczkę Mozarta, Beethovena i Dvorzaka. Każde dziecko będzie kochało tę muzyczkę. Oczywiscie, Polska? - internetowa Katedra tych dwóch dwóch gości, omal Oskar, naprawde wspaniałe dzieło. Arcydzieła krótkiego filmu, wydane przez Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe - mój wnuk od trzeciego roku życia bez przerwy ogląda te genialne kreskówki, również z doskonałą muzyką klasyczną, na przemian z filmami "pana Munka" o lokomotywach czy innych i odcinkami "Bolka [nomen omen] i Lolka". Nikt nie jest znudzony, niestraszny mu koncert. Co Pan tak wiecznie wyrzeka? Barbara Niechcic w genach?
Coryllus
brutalność, banalność, prostactwo przekazu To są konieczne elementy kultury wysokiej:-)
Coryllus
Ty nie jesteś gościem jesteś intruzem, który jest tu źle widziany. Rozumiesz?