Otrzymane komantarze

Do wpisu: Ciekaw jestem Waszego zdania, kochani
Data Autor
Czy nikomu przez gardlo nie przejdzie za P.Pawlowicz odczytala tylko tresc z zaproszenia organizatorow tej zalosnej hucpy. Dlaczego nagle cos takiego jak ten marsz wyskakuje w przestrzeni publicznej ?! Siedem lat udajemy ze chleb to "beb" a gowno to "papta".... , pojawia sie ktos taki jak P.Pawlowicz ktora mowi to co mysli , prawde mowi i juz roznej masci "zatroskancy" dobre rady maja. Dwadziescia pare lat "stosowania zaawansowanej demokracji" (to cyta mdm. DAF , slowo daje) i doszlismy wlasnie do takiej .... , demokracji jak na tym marszu ! Swieto flagi , inne swieta patriotyczne , narodowe sa jak "obszczymurek" w Filharmini Krakowskiej.To jest dobre , takie jeEUropejskie.To znaczy ten marsz dewiantow . P.Agnieszko ma Pani odwage miec swoje zdanie i bronic swoich racji - szacunek. Nie wszyscy tak potrafia , jaka zenada - P.Pasierbiewicz lata pan i skialczy , a cos tak niedawno to pisal pan ze takich to "blotka trefl" pan zalatwia ... Skialczy pan ale i tak pieczen przy tym chce usmazyc ... Jeszcze raz , nie dajcie sie nabrac !
Captain Nemo
Nie jestem wielbłądem i nie muszę tego udowadniać. Bez odbioru.
No coz..takie jest Prawo Godwina...
Tak bardzo zaszedlem myszce za skore?
Jest Pan wyjatkowo obrzydliwym czlowiekiem.Ja takze często ,tak jak Pan,nie zgadzam sie z Panem Pasierbowiczem [sprawa Oburzonych -Duda-Kukiz]oraz w ostaniej sprawie dot.Profesor Pawlowicz]Poświadczam,że Pan Pasierbowicz mnie odpowiadajac min.zwrocił mi uwagę,zeby go nie tytulowac profesorem.Atakujac go przekroczyl Pan granice przyzwoitości.
Czy nikt nie chce zauwazyc ze P.Pawlowicz cytowala tresc zaproszenia organizatorow na ta niby manifestacje ?1. Z tad uwazam iz wypowiedz P.Pasierbiewicza byla manipulacja !!! , nie pierwsza z jego strony. To jest szkodliwe , to wlasnie takie slowa publicznie wypowiedziane daja legitymacje do atakow na nas. Przypomina mi sie mecz z M.Europy bodajze Polska - Austria i podyktowany rzut krny dla przeciwnika w ostatnich minutach . Ewidentnie ten rzut byl naciagany, Nie znalazl sie jeden glos w przestrzeni publicznej ktory by bronil naszych pilkarzy , cz stwierdzal ze sedzia dopuscil sie ... no wiecie czego. Natomiast wszyscy od razu przyjeli narracje no wiecie , rozumiecie ale my tez swojego gola ze spakonego ..... Cholera jasna czy dlugo tak jeszcze na kolanach. Nie i po stokroc nie P. Pawlowicz pokazala sie tak jak by sobie zyczyla wiekszosc Polakow.Nie interesuje mmnie to ze jakas czesc sie z tym nie zgadza , wcale mnie nie interesuje co RUSKI PO-miot ma wtej sprawie do powiedzenia. Gdybym byl na miejscu tej manifestacji wezwal bym lekarza dla tych zboczencow .Tylko taka droge dla nich widze , ich trzeba leczyc !!!
Panie Pasierbiewicz..Lubie pana.Potrafi byc pan mily i sympatyczny.Swiat jest pelen milych i sympatycznych ludzi..Nie dane jest mi znac wszyskich i miec okazje wymienic z nimi opinie na temat otaczajacej nas Rzeczywistosci. Szczerze przyznam, ze celowo uzylem pana i panski blog aby sprowokowac dyskusje,polemike i wymiane pogladow.Dotycza one rowniez ale NIE TYLKO naszej Oczyzny i nas jej synow i corek.Dotycza rowniez TESTAMENTU POKOLEN o ktorym niewielu pamieta i komentuje.Jak panski znajomy prof.T.Boruta sugeruje jest PRYNCYPIALNIE WAZNE przywrocic slowom ich autentyczna tresc. Dla nas samych!!Rozumiem,ze nie spodobaly sie panu niektore (lub ich wiekszosc)moje opini.. Slow w ich prezentowaniu uzylem celowo.Chcialem zobaczyc jaki wywrza efekt...na panu na innych..Najbardziej (tu moj sarkazm) cenie opinie pani farmaceutki ,ktora mi wystawia opinie zarezerwowana dla dobrego specjalisty z Psychiatri.. Stan i kondycja Polski i Swiata jest taka jak ja wiely realnie widzi.TRAGICZNA!!!I My jestesmy za to odpowiedzialni!Ja , Pan i inni a nie mistyczni "bolszewicy","faszysci" etc.. Zapytalem kiedys samego siebie ile jest "bolszewizmu" we mnie..Uzylem tutaj metodologi,pojec i doswiadczen stosowanych i opisanych przez ostatnie 50 lat..Panie Pasierbiewicz..Bylem przerazony poziomem wlasnego "Bolszewizmu" w sobie..Wiec moja konkluzja byla prosta..Jestem super-bolszewikiem lub uzywana metodologia jest zla.. Nie bede sie rozpisywal wiecej na ten temat.Staram sie polemizowac z panem ,bowiem autentycznie odczuwam TROSKE o pana i wielu "dobrych,sympatycznych i milych ludzi " panu podobnych, wliczajac w to owa mila,uczciwa i sympatyczna kolezanke ktora mimo wszystko "dala by sie pokroic za Tuska" Sugeruje Panu i panu podobnym zdac sobie to samo pytanie.. Nie jestesmy juz glupimi i nieswiadomymi dziecmi.Czy napewno???
Captain Nemo
To link do firmowej strony Pana Profesora http: //www.pasierbiewicz.com/ . A tu kilka nastepnych: Dr Krzysztof Pasierbiewicz w Księgarni GP w Krakowie | TELEWIZJA ... vod.gazetapolska.pl/2493-dr-krzysztof-pasierbiewicz-w-ksiegarni-gp-w-.http://www.123people.pl/… Jak zauważył fritz, Pana Pasierbiewicza tytułujemy profesorem, przez zwykłą uprzejmość. W tych czasach, gdy uczyłem się w szkole średniej, w ten sposód zwracaliśmy się do naszych nauczycieli, w większości magistrów. W nawiązaniu do Twoich poprzednich komentarzy, chcę poinformować, że nie jestem wynajętym klakierem Pana Profesora, a słowo bohater piszemy przez "h" a nie przez "ch". Jeśli nie jesteś pewny to sprawdź w słowniku. Trzydzieści lat pobytu na emigracji ne jest wytłumaczeniem. Patriotyzm to rónież szacunek dla mowy ojczystej.
odnioslam wrazenie (obym sie mylila!) , ze chcial Pan zwyczajnie Pani prof.Pawlowicz przyprawic tzw. "krzywa gebe" .... , ale sie nie udalo! Do tego tytul panskiej notki ( Dyskretny problem ...zeby nie powiedziec - wstydliwy...) to zdjecie chyba najgorsze z mozliwych do wybrania... Skad my to znamy ??? Jakies dziwne tlumaczenia, ze chodzilo tylko o forme jej wypowiedzi...te ostatnia , a potem pisze Pan " i te wczesniejsze" ..... Nie rozumiem poco nadal ciagnie Pan ten temat . Jakis Dariusz , ktory ma do Pana pretensje , ze za slabo "przywalil" Pan Pani Profesor nie interesuje mnie. Uwazam , ze takich wyraznych politykow jak Pani prof.Pawlowicz wiecej nam trzeba. Pozdrawiam
Powiem krotko "o wlasnie" !
pare miesiecy temu. Czy moze jestes "goralem" z Rzepy? :)
W ta zagrywke socjotechniczna!!! Jest to kolejna proba odwracania kota do gory nogami. Jakakolwiek odpowiedzi pozwoli na stosowanie pozniej "swoistego alibi" w dyskusji z internautami !.
jestem przekonana , że w przypadku tak poddanych krytyce i próbom ośmieszenia posłów jak Pani Profesor ważne jest nie uleganie emocjom w publicznych wypowiedziach ...... chyba że na zawsze chce się pozostać w opozycji .... Ludzie nie śledzą szczegółów ... nie mają na to czasu .... Słyczą fragment , parę słów .... i już nie będa dalej sprawdzać , co w istocie było powiedziane .... Uważają, że już wiadzą.... Może jakieś szkolenia medialne ??? nie wystarczy mieć rację ,,, trzeba ją jeszcze dobrze ,,sprzedać,, medialnie
gorylisko
więc swojego zdania nie przedstawię... wszystko co miałem do  powiedzenia, już powiedziałem... jedynie co mogę zaproponować dla ukojenia nerwów w sprawie wypowiedzi pani profesor Pawłowicz to może seans filmu Woody Allena pt. "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o sexie ale boicie się zapytać..." no i kwestia zwrotu "kochani" czy jest to zwrot elegancki ? bo wg mnie nie... jest w nim jakas nutka przymilenie się każdemu na tej planecie...a to se neda...
Czy bylby pan uprzejmie podac miejsca w ktorym nauczyciel akademicki glosno informuje,ze nie jest profesorem? Bylbym bardzo wdzieczny i przyznam pomoglo by to odzyskac temu panu troche wiarygodnoci w moich opiniach o nim..
nauczycielem akademickim, o ile korrekt zapamietalem. My uzywamy tytulu professora jako wyraz sympatii i uznania pomimo nie tak rzadko roznych pogladow. Dzieki temu mozna sie wymieniac. ;)
Dariusz 123? Jakaż to ważna persona, żeby się nad nią pochylać?
lecz nie jestem masochista,. na zadne saluny nie wchodze;prof.Pawlowicz zaprawde wie co i komu powiedziec.
Na początek - jestem zwolennikiem ostrej, twardej ale kulturalnej dyskusji na forum publicznym. Ponieważ jednak podpisujemy swoje wypowiedzi "nickami" to powinniśmy zadbać o tę kulturę dyskusji szczególnie. Anonimowość w żadnym przypadku nie może usprawiedliwiać chamstwa. Rozumiem wyjątkowe użycie niecenzuralnego słowa (ale np.wykropkowanego) w szczególnym kontekście, ale na pewno nie jako reguły. Mam wiele pretensji do administratorów forów internetowych, którzy pozwalają na umieszczanie wulgarnych słów a jednocześnie "wycinają" wypowiedzi niezgodne z np."linią redakcji". Nie usuwanie wulgarnych postów lecz tłumienie swobody wypowiedzi jest naruszeniem wolności słowa. Z pewną satysfakcją stwierdzam, że "niezaleznej.pl" udało się wulgarność i chamstwo wyeliminować. Co do meritum - każdy ma prawo do wyrażania swojego stanowiska. Aczkolwiek nie do końca zgadzam się z p.Pasierbiewiczem to nie widzę powodów by nań naskakiwać. Pani Pawłowicz wypowiadała się we własnym imieniu (okoliczności nagrania nie są tu bez znaczenia). Można powiedzieć, że poszła nieco po bandzie ale czy nie ma prawa do emocji i ekspresji? Gdyby przedstawiała oficjalne stanowisko PiS lub tak wypowiedziała się podczas wykładu dla studentów to zapewne należałoby to ocenić inaczej. A tak powiedziała ostro to, czego w imię politycznej poprawności wielu boi się głośno powiedzieć choć tak samo myśli. Tekst w Salonie24 także nie budzi szczególnych emocji. Bloger, Dariusz123, powiedział co wiedział i tyle dla niego. Ani nie było potrzeby nazywania pani Pawłowicz "chamem" ani twierdzić, że p.Pasierbiewicz dopuścił się obrzydliwej manipulacji. Pani Pawłowicz przy panu Niesiołowskim to niewinna owieczka.
Aby uscislic temat..To jak to jest z tym panskim CV..Bowiem panuja kontrowersje w tym temacie..Docent czy Profesor? Pracuje czy pracowal? Bylbym osobiscie wdzieczny i z przyjaciolmi uslyszec pana opinie w rozwiazaniu tych kontrowersji..Bowiem byle doswiadczenia z "profesura" pana Bydloszewskiego ucza ostroznosci..Serdecznie pozdrawiam..
NASZ_HENRY
relacja prof. Pawłowicz http://www.naszdziennik… Rundka z Kuźniarem powinna być obowiązkowa dla każdego 'naszego' polityka. Każdy kto sobie nie poradzi, powinien dać sobie spokój. Bo na froncie medialnym potrzebne są tylko takie osoby jak pani profesor, które nie dadzą sobie wchodzić na głowę ;-)
Do wpisu: Dyskretny problem Jarosława Kaczyńskiego
Data Autor
Ha ha ha ha ... wlasnie !
Pod tym i wielu innym twoim wpisom , komentarzom podpisuje sie obiema rekami. Pycha i Glupota , a mianuja sie na "elite" ... PO i ta cala banda tez wmowila czesci spoleczenstwa ze sa elita. Reszta to zacofani , niewyksztalceni z nizin spolecznych. Pasierbiewicz do wtoru z takimi jak DAF , Kasia , i jeszcze paru innymi powielaja ten przekaz , tak samo ... . Skad to znamy ?! Tak samo widzimy na tym forum co to za "INTELIGENCJA" TU na blogu. Taka sama jak ci z cmentarza czy z "Pedzacego Krolika" Zwymiotowac idzie wazelina jak sie czyta np. DAF , "palikociarnia" w natarciu , te same chwyty ta sama narracja .... zule nie elita! Jeszcze raz ! . Pasierbiewicz to nie profesor !. To tez charakterystyczne dla tych srodowisk . Pani AGNIESZKO , GORAL , ha ... GORYLISKO pozdrawiam was serdecznie B.H.Kaczorowski. PS. Jeszcze jedno- Pasierbiewicz to taki falszywy "zatroskaniec" , potrafiacy sie obwarowac niby to umiarem , taktem , dobrymi manierami ,wywazonym slowm ,w prowadzonym blogu .To jest jego strach przed internautami i otwarta dyskusja .Ja "profesor" moje slowa jak objawienie , jakakolwiek krytyka spor to brak wychowania , wrecz obraza dla mojego bloga , nie ten poziom .... i tym podobne bzdety. Ale sluza one jednemu , umocnieniu swojej pozycji , nieomylnego. Podwieszaniu sie pod te prawdziwe elity. Latanie po calym Krakowie i przytulanie sie gdzie sie tylko da ,by byc zauwazonym , to jeszcze nie patriotyzm czy troska o Ojczyzne! Nikt tych "biegow" na powaznie nie bierze ,co najwyzej ktos kto mial "chwile slabosci" na balu , sie pomyli ... Krakowek tak ma , pelno takich "wiecznych opozycjonistow" ! To tak jak z internowanymi , jedni za skrawek papieru i marny olowek do celi izolacyjnek trafiali a inni (jak michnik) w wiezieniu ksiazki wydawali . W Krakowie jedni za protesty strajki i marsze kariere naukowa robili , drudzy za ulatke znaleziona w kieszeni palta w szatni z uczelnia ta sie roztawali !. Jezeli mamy cos naprawic w tej Ojczyznie to bron nas Panie od takich troskliwcow -nieomylnych pomagierow , bo od wrogow sami sie obronimy. PRO PUBLIKO BONO , czy aby napewno BONO ? , panie Pasierbiewicz
Ta wyliczanka miejsc swietych i twojego udzialu , to tak dla uwiarygodnienia siebie co?!. Tylko tak a pro po , o co tobie niebogo chodzi ?!.
Matko Boska ... skad sie to to wzielo ?!!!