Otrzymane komantarze

Do wpisu: Co to znaczy być prawdziwym Polakiem?
Data Autor
nonparel
Co to znaczy być prawdziwym Polakiem? Mógłbym odpowiedzieć na to pytanie – ale byłaby to odpowiedź subiektywna, związana z moim pochodzeniem, wychowaniem i systemem wartości. Ale w nauce liczą się wartości obiektywne, oparte o empirię. Więc najpierw bierzemy grupę reprezentatywną prawdziwych Polaków, niech to będzie na przykład NB (jak ktoś ma zastrzeżenia co do doboru grupy, proszę o uwagi). Następnie analizujemy komentarze choćby do tego wpisu. agresywne: 12 komentarzy agresywne i wulgarne: 14 komentarzy pozostałe: 30 komentarzy Wychodzi na to, że cechą prawdziwego Polaka jest agresja i chamstwo. Może ktoś powiedzieć, że to dlatego, że na NB jest dużo trolli. Ale to jeszcze gorzej, bo oznaczałoby to (nie myślę, że tak jest w istocie), że Polacy nie potrafią kontrolować nawet forum internetowego a co dopiero rządzenia gminą, województwem czy państwem. nonparel
Kazimierz Koziorowski
@rolnik jeszcze dodajmy do listy prymasa abp W. Polaka
Tomaszek
Borat podobnie do ciebie też miał marzenia z obiektem ze zdjęcia . Tyle że cudzy RIB czy deska są słabo sexy chyba . Ale cóż , może to 62 płeć .  Napisz jeszcze że masz kuśkę po kolana , to ci samoocena wzrośnie . Aha  I nie analizuj , bo ci jak zwykle anal wychodzi .  Fuj
mjk1
Wieczne niezadowolenie ze wszystkiego.
tricolour
@tomaszek Identyfikujesz się z Boratem czy Marilyn? Nie bez podstawy tak ci się skojarzyło 😁😁😁 Tak, koleżko, mój rib to w efekcie zabawka na dwa tygodnie w roku, rzecz nie warta wielkich dyskusji, znacznie częściej , bo codziennie, jeżdżę na desce. Jednakże ten moj rib stoi ci kością od pierwszej chwili, szlag cię trafił gdy go zobaczyłeś. Wiesz dlaczego? Przecież każdy normalny by go olał ( jak wszyscy na forum, których to nie interesuje) albo zaciekawił. A ty mało nie zdechłeś. No to wiesz dlaczego? Skoro masz dorosłą córkę, to znaczy, że masz 50-60 lat. I w tym wieku nie masz nawet własnej chaty tylko ciułasz każdego funta, wynajmujesz tanią klitkę z dala od realnego domu. Właśnie to mój RIB podświadomie ci wytyka - że chciałbyś, a nie możesz. To jest ta energia, która niszcząc cię pcha jednocześnie do agresji. Wiesz co ja robię tym RIBem? Ja nim otwieram oczy niedowiarkom, patrzcie to moje... i nie jest to moje ostatnie słowo. 😛😛😛
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
@ spije Ciekawe co świat zawdzięcza Polsce? Możesz wyjaśnić?
Tomaszek
A Borat to miał Marilyn Monroe na zdjęciu .
tricolour
@tomaszek No to spadaj, nic tu po tobie. Zapamiętaj sobie na odchodne, że mój rib będzie stać ci kością w gardle do ostatniej twej minuty na tym forum. 😁😁😁
Tomaszek
Syna możesz se mieć , prowadzaj go do szkoły pryawatnej czy jakiej tam , rób co chcesz . a żonie samochód kupiłeś to też dobrze jeżeli to prawda . Ale z tym RIBem to przegiąłeś i nawet z deską . Pajacujesz ze swoją "inżynierią " a podstawowych pojęć nie znasz i co się odezwiesz na ścisłe tematy to nawet nie Zonk tylko Bąk . Taki sam Polak jak inżynier . Czyli dupa z dupy .  Bez odbioru bo weekend się zaczyna  a ja żyję czymś innym niż NB i dyskusja z pajacem .
spike
"Świat więcej zawdzięcza Polsce i Polakom, niż Polska światu"
tricolour
@spike Poziom twego zdenerwowania świadczy tylko o tym, że mam rację, bo tylko niewygodna i uwolniona prawda ma taką energię.
spike
@Pani Anna :))))))) Wszelkie polskie kompleksy wciskali nam lewacy, zawsze próbowali i dalej próbują poniżyć Polaków, odebrać historię, bohaterstwo, miłość do Ojczyzny, Polska na tle tego "wspaniałego zachodu" ma czyste sumienie, nikogo nie niewolili, nie grabili, nie napadali, nie kolaborowali, zawsze gdzie działa się krzywda, pomagali, Polska jest Sumieniem Europy, przeżartym korupcją, rozpustą, kłamstwem, oszustwem, przez zachód zostaliśmy sprzedani w niewolę Sowiecką, teraz znowu chcą nas zniewolić pod butem niemieckim, zawsze Polska ich uwierała. Obecna władza robi wszystko, by to osiągnąć, mówią o tym otwarcie, Bodnar przygotowuje oddanie prokuraturę, planuje sądownictwo, a na koniec unieważnienie Konstytucji, ich bezprawne działania tego dowodzą. Polskie nieszczęście, że lewacka sitwa czuje się bezkarna, za dużo jest "polskich obywateli" na cudzym żołdzie, mało Polaków, jak nie powstaniemy, to potem będzie za późno, Polskę znowu stracimy na wiele lat, historia zatoczy koło.
mjk1
@ spike. Nim się coś napisze, "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." Bezapelacyjnie. Dodam do tego, że jeszcze należy czytać ze zrozumieniem i posiadać choćby elementarną wiedzę. Teraz fakty. Poloneza Caro zaczęto produkować w lipcu 1991 roku wtedy w prawdziwej gospodarce rynkowej. Salony FSO wyglądały wtedy tak: ogrodzony plac na którym stały rzędami  Polonezy a za biuro robiła przyczepa typu Niewiadów. Pierwszego Poloneza Caro kupiłem wiosną 1993 roku w takim właśnie "salonie" w Chorzowie przy ul. Katowickiej a dealerem był Pan Aponiuk. Cena wynosiła dokładnie 51 000 000 PLZ. Było to dokładnie pięć moich miesięcznych wypłat Po roku zmieniłem na Nowego Poloneza Caro za podobną cenę. Niestety musiałem po niego jechać aż do Warszawy, aby dostać go od ręki, bo FSO miało pełny zbyt a fabrykę zamykano w czerwcu i cała załoga szła na urlop. Dodam tylko, że dilerzy samochodów nie wiedzieli wtedy co robić z zarobionymi pieniędzmi. Potem niestety zaczęła działać w praktyce "reforma Balcerowicza". W 1995 roku za Renault Lagunę musiałem już zapłacić 575 000 000 PLZ, już w oficjalnym salonie Renault w Piekarach Śląskich. Potem już poleciało zachodnie samochody zaczęły drożeć a FSO i inne zakłady zaczęły systematycznie padać i skończył się w Polsce prawdziwy rynkowy kapitalizm a to, co mamy dziś ma tyle wspólnego w wolnorynkowym kapitalizmem, co kino Luna z lotem na Księżyc.     
spike
"Idzie dalej i spotyka Polaka (tu może być @mjk, @tri, @rolnik, @smieciu, @jabe ....) takimi "polakami" to byli ludzie waszego pokroju, których lokowano między Polakami, by ich inwigilować i donosić, z takich rekrutowali się folksdojcze i szmalcownicy, by potem światu obwieszczać, jacy są Polacy, nawet brali udział w holokauście i wywołali IIWŚ. Jesteście jak te przybłędy, bez narodowości, jak tak nienawidzicie Polski i Polaków, to spieprzajcie do Niemiec, Rosji, Izraela, tam będziecie czuć się dużo lepiej.
spike
@tripalancie nie wiem komu ty cokolwiek liżesz, twoja sprawa, wiedz że w życiu nikomu cokolwiek nie lizałem, tylko kretyn i łajdak może dawać takie porównania. A po drugie: przez te trzydzieści lat i więcej, to kto rządził, Polacy? jak Jaruzelski, Kiszczak, Wałęsa, Kwaśniewski, Miller, Komorowski?? teraz też rządzą Polacy? Ty to masz porządnego pier.dolca, masz mentalność folksdojcza i szmalcownika, a może żeś z "wybranych" ?
Pani Anna
Pozwolę się nie zgodzić z tym, że te pozytywne cechy wymienione jako pierwsze występują w równym stopniu w każdej innej nacji. Nasza narodowa umiejętność przystosowania i przeżycia w najbardziej niesprzyjających warunkach graniczy z fenomenem w skali światowej. Duma z historii tak, byłam kiedyś świadkiem absolutnego osłupienia  Niemców podczas syren rozlegających się w całej Polsce w rocznicę Godziny W. Myślę,  że rodzina wciąż jest ważna dla przeciętnego Polaka, a z pewnością w większym stopniu niż na Zachodzie, gdzie dzieci po 18 roku życia są zwyczajnie wypychane z domu, a oddanie rodziców do DPS jest czymś normalnym. Polska gościnność też ma się całkiem dobrze, przynajmniej w "Polsce powiatowej",  bo jak jest w warszafce, to nie wiem. I to jedzenie, za którym się tęskni,  ten smak zurku, ogórków małosolnych, kiszonej kapusty, suszonej kiełbasy, truskawki prosto spod krzaka, wygrzanej na słońcu,  rosołu z domowym makaronem... Niech się schowają te wszystkie morskie robale przy naszej kuchni. Przykre jest to, że ci aspirujący do europejskości tak łatwo dali się wbić w kompleksy i to cale gadanie o "polskim zaścianku ". Widział kto kiedy Niemca, który wstydzi się zakładać sandały do skarpet? W ogóle pojęcie wstydu jest tej nacji obce. Wystarczy popatrzeć i posłuchać jak zachowują się  na wakacjach. I nikt nie próbuje im wmawiać żadnego buractwa. Mamy z czego być dumni, a ci zachodni goście będąc w naszym kraju autentycznie nas podziwiają,  a nawet zazdroszczą. 
spike
@mjt "W tamtych latach dla przeciętnego polskiego kmiota piętnastoletni zdezelowany wieśwagen, był lepszy od nowego Poloneza." Widać żeś taki sam jak @tri, zacofany, zapytaj kogoś starszego, czy Poloneza, Fiata można było iść do salonu i sobie kupić, owszem, ale za dolary, znajomy tak kupił Poloneza, używane Golfy, Mercedesy były od ręki na giełdach. Nie bazgraj czasem, że to wina Polaków. Nim się coś napisze, "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Zofia
Dużo słów padło na temat - kto to jest Polak. I ja dołożę mały kamyczek. Polskość jest we wnętrzu każdego, który urodził się na naszej polskiej ziemi z pradziadów, dziadów i ojców. To samo mają inne nacje. Dam przykład. Będąc za granicą odwiedziłam miejscowy cmentarz ( z ciekawości jaką mają tradycję pochówku). Zobaczyłam polskie nazwisko, kobiety, która przyjechała z niemieckiego obozu zagłady w Oświęcimiu z towarzyszem niewoli po 1945 roku. Mieszkała na obcej ziemi około 60 lat. Przystanęłam przy Jej grobie a z mojego wnętrza wydobył się nie utulony płacz. Pytam się do tej pory dlaczego tak zareagowałam? Chyba poczułam więź z polskością. Podejrzewam, że to co opisano powyżej to charakter każdego z nas. Każdy wyniósł coś z domu. Jedni miłość do Ojczyzny ( tej jedynej), inny do pieniądza i bogactwa, inny do zawiści, inny do sprzedaży własnej Ojczyzny. A podstawą polskości jest Bóg, Honor i Ojczyzna. To trzeba mieć w sercu. Święty Jan Paweł II był zwierzchnikiem wszystkich katolików a gdy odjeżdżał z Ojczyzny to przyznawał się , że żal odjeżdżać!!
mjk1
 "Ale jeśli przez trzydzieści lat nie zbudowano krajowego samochodu gdy rynek importuje milion rocznie, głównie tych znienawidzonych niemieckich..." To tylko i wyłącznie nasza wina. W latach 90-tych firma ADAC przeprowadziła test zderzeniowy Poloneza Caro. Okazało się, że osiągnął dużo lepszy współczynnik bezpieczeństwa od wielu "zachodnich" samochodów. Gdy przedstawiono to obecnym na ogłoszeniu raportu dziennikarzom, tylko polski dziennikarzyna powiedział: "... tak dobry wynik Polonez osiągnął, tylko dzięki przestarzałej konstrukcji". W tamtych latach dla przeciętnego polskiego kmiota piętnastoletni zdezelowany wieśwagen, był lepszy od nowego Poloneza. To obrazuje jakimi głąbami sami jesteśmy. Nawet jakbyśmy zrobili najlepsze auto na Świecie, to każdy głąb w naszym kraju powie, że jak polskie to na pewno do d... .
tricolour
@spike Nie koleżko - nie ja jestem wynaturzony moralnie, to prędzej ty, który suponujesz durnotę każdemu temu, który nie liże partyjnego fiuta. Tak to wygląda z boku: że mądry i moralny jest tylko ten, który bierze fiuta do ust, jak ty. A po drugie: nie ma niczego złego w jeździe golfem czy zakupach w Lidlu. Ale jeśli przez trzydzieści lat nie zbudowano krajowego samochodu gdy rynek importuje milion rocznie, głównie tych znienawidzonych niemieckich, a 40 milionów Polaków karmi się z biedry i Lidla, które zabierają 140 miliardów złotych rocznie, to tylko te dwie rzeczy dowodzą uwiądu społecznego bez względu na wyklętych czy innych prawdziwych patałachów. Tak, ociekająco krynico moralności - program Abrams plus F35 zjadamy corocznie w Biedronce.
spike
@tri faktycznie papcie mogą spaść z wrażenia, czytając twoje argumenty, wg których "prawdziwy Polak" nie może jeździć Golfem, czy kupować w Lidlu, pewnie powinien jeździć konno i to koniem polskiej rasy, nie kupować w Lidlu, a samemu uprawiać działkę i chodować na balkonie świnię na kiełbasy. Tak może pisać tylko człowiek bez tożsamości, wynaturzony moralnie, aż dziw bierze, że mieszkasz w Polsce i mówisz po polsku, nie jest ci wstyd? Ty tak ogólnie rzecz biorąc, wiesz kim jesteś, skąd pochodzisz, bo chyba nie z Polski, w każdym razie nie masz polskiej duszy, bycie Polakiem samo pochodzenie nie jest warunkiem bycia Polakiem, znamy wielu polskich bohaterów, patriotów, którzy nie mają polskich korzeni, historia Polski jest wielonarodowa, więc i Polacy mają mieszane pochodzenie. Jest jeszcze jedna sprawa, to lojalność względem kraju, w którym zapuściło się korzenie, założyło rodzinę, nie trzeba kochać kraju w którym się mieszka, ale go szanować. Nie wiem czy jest w Europie kraj czysty etnicznie, od wieków była wędrówka ludów, które się mieszały z innymi, ale łączyła je dusza, dlatego poświęcali wszystko by chronić swoją ojczyznę przed barbarzyńcami, bo ojczyzna to także rodzina, przyjaciele, znajomi. Jakby nie Prawdziwi Polacy, to byś w Polsce nie mieszkał, pewnie dla ciebie to bez znaczenia, ty tylko w Polsce mieszkasz, a twoje dzieci, jak im mówisz, kim są?
wielkopolskizdzichu
Duma z czego? Jeśli kupiłeś psa i zajął on miejsce na podium w jakiejkolwiek konkurencji psiej, ma prawo Ciebie rozpierać duma ponieważ kupiłeś psa, opiekowałeś się nim, inwestowałeś w jego rozwój. Osiągnięcia Zawiszy Czarnego nie mają mają nic wspólnego z obecnie żyjącymi Polakami w związku z tym duma z niego jest wyłącznie oznaka próżności. Duma jest łatwą formą emocji, gorzej z podążaniem za jego przykładem. Cechą p/Prawdziwego Polaka jest duma z Zawiszy, cechą Polaka jest próba jego naśladowania.
wielkopolskizdzichu
Sam przymiotnik prawdziwy jest bezsensowny.  Można być Polakiem tak samo jak Francuzem, lub Anglikiem,  . Czyli w czasie pokoju płacić podatki i "sprzątać po swoim psie", a w czasie wojny bronić w miarę swej możliwości kraju i społeczeństwa. Ktoś stwierdzi że spłycam. Tak się składa że ci co na co dzień grzmią o Bogu Honorze i Ojczyźnie są zazwyczaj jak cymbały.
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
@mjk1 tym razem się zgadzam w 100%. Prawdziwych Polaków już dawno nie ma. Są tylko polakopodobne drobne cwaniaczki. Pzdr 
mjk1
Obraz prawdziwego Polaka bardzo dobrze opisuje pewna anegdota: Pan Bóg zszedł na ziemię i spotkał Anglika (może być dowolna nacja oprócz polskiej). Co taki smutny jesteś pyta? A wiesz, sąsiad kupił sobie taki ładny nowy domek.  A co, też byś taki chciał? Oczywiście. I Pan Bóg mu dał taki sam domek.  Idzie dalej i spotyka Niemca (może być dowolna nacja oprócz polskiej) Co taki smutny jesteś, pyta? A wiesz, sąsiad taki ładny nowy samochód sobie kupił. A co, też byś taki chciał? No pewnie. I Pan Bóg mu dał. Idzie dalej i spotyka Polaka (tu może być tylko polska nacja) Co taki smutny jesteś, pyta? A wiesz, sąsiad ma taką krowę, która 400 litrów mleka daje.  A co, też byś taką chciał? No co ty? Ja bym chciał, żeby mu ta krowa zdechła. A tak już zupełnie poważnie, jako całość nie jesteśmy żadnym "Wspaniałym Narodem". Jesteśmy tylko zbieraniną drobnych cwaniaczków, gdzie każdemu jednemu w zupełności wystarcza, że jest sprytniejszy od drugiego. I najsmutniejsze jest to, że nie zdajemy sobie z tego sprawy.