Otrzymane komantarze

Do wpisu: „…gdzie Józef Bąk przeleci, ugrzęźnie muszyna”
Data Autor
A ja bije sie w piersi, bo przeciez pare lat temu glosowalam na tego osobnika i wiele zrobilam, zeby go wspomoc! Swolocz mnie oszukala! Ale jedno jest pocieszajace: Zasrana ta Polska, skurwiona, zacpana, pijana i podla, zlodziejska, wytrzebiona intelektualnie i moralnie, obwieszona agentura, swolocza bolszwicka, ludziami honoru i rezydentami! Ale, k..wa, zdrajcow nikt nie kocha! Szczyt kariery pana Giertycha to dziadek klozetowy! Niech nawet bedzie w Berlinie na Unter den Linden!
Cat
wybacz ale Kukiz jest moim zdaniem sterowany albo wpuszczany w maliny.JOW nie jest dla nas osiągalny ,społeczeństwo postkomunistyczne tego nie ogarnia to kolejne OSZUSTWO wyborcze sterowane przez służby albo PO .Nie doroślismy do JOW .Po drugie Kukiz zawiódł sie na PO ale nie bedzie głosował na PIS .Żenada z tym  sterowanym Pawełkiem .Uważam ze to POżyteczny idiota...pozdrówka Kokos
miecz damoklesa
Witam. Zawsze czytam Pana felietony i zawsze sie zgadzam z diagnoza.Oprocz tego jednego razu, jesli chodzi o JOW-y. W swoich notkach tlumaczylem juz moje stanowisko w tej sprawie. Nie jestem przeciwny Kukizowi ale w Polsce nie ma wolnosci slowa, nie ma wolnych mediow, ktore w demokracji maja funkcje kontrolna wobec wladzy i dlatego JOW-y nie moga zdac egzaminu, sprowadzaja  wybor kandydatow do tych, ktorzy maja najwiecej kasy i sa najbardxziej rozpoznawalni, czyli celebrytow. A w dzisiejszej Polsce widac golym okiem po ktorej stronie stoja ludzie z kasa i celebryci. Uwazam, ze to bylo by dla nas samobojstwo.W niezaleznej jest artykul na temat JOW-ow na Ukrainie, prosze przeczytac, to samo bylo by u nas.                       Pozdrawiam                                                Miecz damoklesa
"co by o nim nie mowic" Kali przedtem, to teraz Kali mowic inaczej! Bo Kali miec zasady! "Tango" Mrozka: Czy Edek ma jakies zasady? Mam pare, o tu ma zapisane, he, he: Zalezy jak lezy! he, hee! Pan Romanek lezy pieknie, cialo duze i ponetne w lekkiej kakatatonii politycznej. Kto chce podchodzi i uzywa! Brakuje tylko pulku kozakow donskiech, ale i na to pewnie przyjdzie czas!
SZ.kokosie26,relację tusk -giertych najlepiej ilustruje przysłowie :"k..wa,k..wie łba nie urwie".I tyle we w temacie tych dwóch [wpisac dowolnie].Moje uszanowanie.
NASZ_HENRY
Zamiast istoty afery Amber Gold, do masowej widowni TV dociera głównie ściema, że afera ta polega na atakach złych PiSowców na rodzinę Donalda T. Zamiast pisać, kto wynajął i dał Marcinowi P. "kryszę", gardłujący w całodobowych mediach "eksperci przemysłu rozrywkowego" mogą bez końca - 24h/7d - debatować, czy Giertych wejdzie do spółki PO, jakby zależały od tego losy świata a przynajmniej IIIRP ;-)
Do wpisu: Dwie ekshumacje, czyli „Wraca pies do wymiocin swoich”
Data Autor
kokos26
Wspaniały cytat. Na pewno go wykorzystam. pozdrawiam
Stasiak
"o, mlodzi rodacy moi, ja juz nie bede widzial Polski, bom stary,ale wy, jezeli jej doczekacie, pamietajcie co wam mowie: zadnemu takiemu,ktory chocby rok jeden Moskalowi sluzyl, nie wierzcie; czy to marszalek czy to sedzia, czy to profesor, wypedzcie jego z waszej ziemin bo nigdy z niego prawdziwy Polak nie bedzie, a jezeli juz go zostawicie, badzcie pewni, ze furtke gotowa zostawiacie nieprzyjacielowi. Pozdrawiam Stasiak
NASZ_HENRY
Kopacz do metra dokopać się stara, Bo bez tej prawdy zamęczy ją mara ;-)
Do wpisu: Prowokacja gdańska
Data Autor
w tej chwili ich wiarygodnosc jest bliska null ; przedobrzyli mendialne rezimowce,nawet wlasne POlszewickie gady maja ich gleboko.Wiem co mowie--paru takich od czasu do czasu biore na rozmowki, a zaczyna sie od spirytusu POmieszanego z miodem, poltorakiem najlepiej,,POtem juz leci( sam oczywiscie nie pije, swoja norme wykonalem kilkanascie lat temu); zaprawde niezle mozna sie ubawic sluchajac tych POtepiencow.Acha, juz na wybory nie pojda,nigdy.To dobrze rokuje.
Ja stawiam że : /normalna informacja dla kancelarii premiera dotycząca terminów , nic nadzwyczajnego / bezczelna, bezprawna, oburzająca prowokacja wrażej gazety / próba dezorganizacji funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości / próba nielegalnego pozyskania tajnych informacji, prokuratura już wszczęła śledztwo/ rozsypująca się partia PiS próbuje kompromitować centralne instytucje państwa / Jarosław Kaczyński widząc energiczne i zdecydowane działania premiera Donalda Tuska w kwestii AmberGold, chce te działania zdyskredytować / Jarosław Kaczyński i prominentni działacze PiS-u są zamieszani w aferę AmberGold i chcieli się tym podstępnym sposobem dowiedzieć co o ich przestępczej działalności dotarło do sądu itp. brednie. Pozdrawiam serdecznie JaXY..( choroba,- przed chwilą przeczytałem komentarz Henrego, daje słowo honoru że swój napisałem wcześniej)
Panie Kokos,- Pan jest po-prostu >kokosalny<, świetna pamięć i umiejętność kojarzenia faktów. Szczere gratulacje i podziękowanie za przypomnienie nazwisk, tych parszywych, strupami trądu hipokryzji okrytych, kreatur.. Ale, ale.... skoro postawił Pan pytanie jak zareaguje ta żrąca substancja, której skład chemiczny jest zagadką nawet dla Instytutu Toksykologii zwanej "środowiskiem dziennikarskim"; ze szczególnym uwzględnieniem najgorszych na świecie dziennikarzy, publicystów, redaktorów, ekspertów (koniecznie) z Uniwersytetu Warszawskiego,- w najgorszej na świecie informacyjnej stacji telewizyjnej TVP-Info, - spróbujmy ustalić jaka to będzie reakcja ??? cdn. (co się dzieje? mam informacje że do dyspozycji pozostało jeszcze 70 znaków, a potem że mój jest "długi",- komentarz oczywiście) JaXY.
NASZ_HENRY
PiSowski dziennikarz popełnił przestępstwo. Sędzia Milewski złożł zawiadomienie o przestępstwie podawania się za funkcjonariusza publicznego.Gdańska prokuratura blyskawicznie wszczęła w tej sprawie śledztwo. "Taśmy świadczą o tym, że takie kontakty za PISu były codziennością." Olszewski w TVN24. Ja tu sobie żartuję ale to się dzieje naprawdę ;-)
...Po NAPADZIE szczerosci Edka Miszczaka KUGLUJACEGO w TVN-ach,iz stacja OWA to OSTOJA lemingusow-WROGA najmniejszej KRYTYCE - PO/d/stepowcow...jedynie DEBIL lub NARCYZ moze ogladac TAM jakiekolwiek programy informacyjne,chyba ze dotycza KTO z celebrytow NIE nosi...gatek!
nie odpuszca---dziennikarzowi wykonujacemu dobra robote, pokazujaca patologie apararu przemocy , tuSSkowego uzytku oczywiscie.
Do wpisu: Tusk bardziej niemiecki niż Schultz?
Data Autor
nie tylko etniczne, ale rowniez zaprzanskie wobec swoich rodakow---vide akta stassi.Warto by sie pokusic o ich pelniejsze pokazanie, lacznie z sumami forsy plynacymi od szwabow dla tuSSeka i jego kld.
NASZ_HENRY
Ale nie Podolskiego to wina, Że Tusk dziadka przypomina ;-)
Do wpisu: Na dnie z honorem lec?
Data Autor
dobry komentarz. Orwell już nie wystarcza!
Do wpisu: Sursum Corda, czyli W Górę Serca, a nie wątróbki i żołądki
Data Autor
Chrześcijanin ma zapobiegać złu i może m.in. zabić, żeby mu zapobiec. Rozumienie pewnych rzeczy nie powinno stanowić problemu dla świadomych Chrześcijan. Ocena czyjegoś postępowania to nie jest to samo co osąd. Niestety dziś wielu purpuratów narzuca nam swoje rozumienie Pisma Świętego w imię tzw. pokoju (czyli braku walki, a taki pokój z Chrystusowym nie ma nic wspólnego).
Teresa Bochwic
Dzięki za wyjaśnienie. Do tej pory uważałam, ze robotnicy dbali bardziej o materialna stronę życia, tzw. inteligencja, studenci czy kto tam, o wolności itp. I to się w 1976 nareszcie połączyło, razem poszło, a robotnicy prześladowani na "ścieżkach zdrowia" zrozumieli, jak wazna jest wolnośc obok kiełbasy. I wybuchli razem z inteligencją w "Solidarności". Moze to tez uproszczone widzenie, ale w każdym razie na pewno nie chodzilo tylko o "koryto", a jeżeli tak, to koryto niezwyczajne, tylko wolnością obok kiełbasy napełnione. Wie Pan, kolejarze, którzy w lipcu 1980 roku odkryli, że w w puszkach z napisem "Butapren" wywozi się na wschód szynkę, o której każdy Polak marzyl, poczuli się nie tak głodni, jak oszukani. I ten gniew dopiero stworzył ten ogromny ruch społeczny.
W 1980 roku w porównaniu z Polską tak w Czechosłowacji jak i na Węgrzech, o NRD już nie mówiąc, był dobrobyt. Znam osobę, która nie lubiąc mięsa wchodziła do sklepów mięsnych w Czechosłowacji, żeby sobie przypomnieć jak schab wygląda. Na babcię w takim sklepie wybrzydzającą, że nie ten kawałek, może inny, polscy studenci patrzyli jak na świętokradczynię. W Polsce należało złapać swój ochłap i usunąć się jak najszybciej, bo za plecami kłębili się następni. Dopiero w domu człowiek oglądał, co właściwie kupił. Być może wszelkie rewolucje biorą się z niewygody. Coś, początkowo znoszone cierpliwie, w pewnym momencie zaczyna uwierać tak bardzo, że dłużej już nie da się wytrzymać. W Sierpniu, o ile wiem, władza zgodziła się dać te wątróbki i żołądki, a strajk trwał dalej. I za to pamiętamy właśnie stocznię gdańską, a nie Świdnik i Lublin. To dudnienie, które słyszysz, też jest na razie odpowiedzią na rosnące ceny. Protestujący przeciw ACTA bronili swoich igrzysk, a tylko przy okazji wolności. Strajkujący w sierpniu, poza bardziej świadomą i ideową mniejszością, bronili bułki z kiełbasą, a tylko przy okazji wolności. Większość, kiedy dostała bułkę, a internowano ideowców, rezygnowała z dalszej walki zajmując się ochroną stanu posiadania. Historia nas uczy, że jeśli nie ma szczególnie sprzyjającej koniunktury, bardziej opłacalne jest czekanie i długofalowa walka partyzancka.
"frajerskie brednie" mogłes sobie darować. Nie pisałam, że osądzanie czy karanie zla jest sprzeczne z doktryną. Pisałam o "chrzescijańskiej duszy" zwykłego człowieka, który we własnym sumieniu ma rozwazyć w jaki sposób zachowac sie wobec zła i może miec problem jak praktycznie to "osądzanie bez osadzania" ma wyglądać.
kokos26
"To ta nasza niefrasobliwość, tchórzostwo i głupota skutkują tym, że sądy dzisiaj nakazują patriotom i nielicznym bohaterom walki o wolną Polskę, przepraszać ewidentnych zdrajców i zaprzańców, a z basenu w swojej posiadłości przygląda się temu z uśmiechem mocząc swoje starcze członki, Jerzy Urban." Czy Pani rzeczywiście uważa, że ta gorzka krytyka dotyczy grupy opozycjonistów, która wiedziała o co walczy? Jakie wsparcie ze strony "ludu pracującego" otrzmała Pani w tym 1968 roku?  Jeżeli ten tekst wzięła Pani do siebie to przepraszam. Pisząc "nasza głupota" miłem na myśli bardziej siebie, niż Panią. W 1980 roku miałem 23 lata, a w kwietniu tegoż roku opuściłem armię po odbyciu zasadniczej służby wojskowej.  Pamiętam doskonale, że tak zwane "doły" rozprawiały bardziej o korycie niż o suwerenności i wolności słowa. To była wina systemu. Nawet po wyjściu z obozu byli więźniowie już na wolności nosili po kieszeniach kromki chleba. To jest efekt upodlenia. Pod koniec tekstu wyraźnie podkreślam, że własnie pozbywamy się tego "obozowego syndromu". 
Teresa Bochwic
Nie przypuszczałam, że to Pan tak wszystko zaniedbał. Czytam Pana słowa z niesmakiem. W 1968 demonstrowałam o wolność słowa. W 1980 walczylam czynnie (wydawane pisma) o wolność słowa. Walczę jak mogę i mam siły o wolność słowa. Niech Pan tak szybko nie podsumowuje.
Do wpisu: Strongmani z PO
Data Autor
takich cudownych marzen;POnoc sie spelniaja--tez tak mysle.