Otrzymane komantarze

Do wpisu: KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
Data Autor
Paweł Chojecki
Często najtrudniej jest zobaczyć oczywiste prawdy, które uderzają w fundamenty naszego funkcjonowania. Z tym właśnie mamy do czynienia... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Proszę podać jedno - to prosty test na Pańską wiarygodność. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Spodziewam się, że w związku z powyższą deklaracją wycofuje Pan też dotychczasowe prywatne prośby pod moim adresem oraz nie będzie Pan zaszczycał więcej mojego bloga. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Cezary Gmyz reprezentuje tzw. "lajt" protestancki. Ja uważam, że ze względu na pilność chwili, trzeba ludziom wykładać kawę na ławę. Może przynajmniej rozsądni coś pojmą. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Do odpowiedzi na Pańskie pytania potrzebna jest zdolność do krytycznego myślenia. To potrafi ok. 3 % populacji, w Polsce zapewne dużo mniej ze względu na metodyczne wyniszczanie elit. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Można powiedzieć też, że "demoralizacja" jest wynikiem ataków na katolickie wartości. Moim zdaniem problem polega na czym innym. Część Polaków, dla których katolicyzm jest elementem ich polskiej tożsamości chce tę tożsamość narzucić Polakom, którzy swoją Polską, patriotyczną tożsamość kształtują bez elementu katolicyzmu. W ten sposób zawężają ramy obozu patriotycznego na jego szkodę. Jeśli nie zgadzamy się na płaszczyźnie religijnej. Nie zgadzajmy się. Dyskutujmy o tym "kto ma rację", ale szukajmy też tego co wspólne, co polskie poza ramami podziałów religijnych.
Jednym z ciągle pojawiających się argumentów przemawiającym na korzyść katolicyzmu, jest to że religia katolicka jest filarem naszej Narodowości. Jeśli tak to ten filar jest odpowiedzialny również za demoralizację tego narodu (że tak jest nie trzeba chyba udowadniać, to widać dookoła). KK mając takie środki (kościoły,religia w szkołach)powinien wydawać wspaniały owoc. Jaki on jest? Większości "obywateli" nie obchodzi ani Polska, ani kwestie moralne, ani religia, a cóż dopiero Jezus.
dziwię się że Pan zabiera głos w sprawach o których ma Pan tak wyjątkowo małe pojęcie. Ilość przeinaczeń w Pana tekście jest tak wielka, że aż porażająca.
Jeśli jako jedyne spoiwo dla jedności narodu uznaje Pan religię katolicką to gdzie widzi Pan miejsce dla takich ludzi jak pastor Chojecki, Dawid Wildstein, Cezary Gmyz i wielu innych szczerych polskich patriotów nie będących katolikami? Jak Pan ocenia w kontekście filaru polskości podpisanie przez przywódców kościoła katolickiego pojednania z cerkwią Putina?
Chodziło mi o pokazane w filmie obrzydliwe sceny szyderstwa z cierpienia Jezusa. Jeśli pan nie oglądał, warto zobaczyć, co zarejestrowała kamera, choć materiał ciężkostrawny.
gorylisko
podobnie ja mam prawo nie wierzyć, że wszystko co robi pan pastor Chojecki jest wspaniałe we wszystkim...powiem więcej, chyba mi wolno wierzyć w fakt iż pan pastor Chojecki jest oszusem inteletualnym i człowiekiem o złej woli...podobnie jak Michnik zresztą... to tylko parafraza śp. Zbigniewa Herberta
Wydaje mi sie, ze jezeli zmienimy tytul na prawidlowy, to znaczy na: PASTOR CHOJECKI - KONTRA KATOLICYZM, latwiej bedzie nam zrozumiec przeslanie Pastora. Wpisuje sie ono w szeroki front walki z kosciolem katolickim, nie tylko w Polsce, lecz i na calym swiecie. Divide et impera, to dosyc ograna metoda likwidacji jednosci spoleczenstw. O ile sie nie myle, wymyslil ja ktorys z krolow Macedonii, by latwiej mu bylo rzadzic skloconymi podwladnymi. Nie wiem, ktory z obecnie panujacych krolow, nakazal Pastorowi rozbijac jednosc naszego narodu. Przypadkowo w tym czasie, kiedy "jasna strona" Polakow tej jednosci bardzo potrzebuje. Nie stawiam go na rowni z Palikotem, poniewaz kilka z akcji Pastora zasluguje na szacunek. Mowie o promowaniu Mariana Kowalskiego, oraz walce o powszechny dostep do broni palnej. Jednak majac w pamieci fakty usilowan rozbijania naszej jednosci narodowej, przez roznego rodzaju wrogow, czy okupantow, z przykroscia musze zaliczyc wypowiedzi Pastora do dywersji przeciwko Polsce. Wlasnie poprzez jego ataki na jeden z filarow naszej tozsamosci narodowej - nasza religie. Dlatego uwazam za zbedne wszelkie z nim dyskusje.
oczywiście nikt nikogo nie powinien zmuszać, żeby uznał to czy tamto za prawdę. Ale podejmowanie poważnej dyskusji na ten temat nie powinno nikogo bulwersować. Jeżeli ktoś uważa, że inni są w błędzie w jakiejś ważnej sprawie, to chyba dobrze, że im to komunikuje i przedstawia pod rozwagę.
Jeśli pokaże Pan(i) wypowiedź Pawła Chojeckiego, w której rzeczywiście kwestionuje on ideę wolności wyznania, deklaruję się, że zjem własną czapkę.. Na polu walki politycznej powinnismy współpracować bez względu na wyznanie. Ale moim zdaniem, w imię wspólnego dobra powinniśmy przede wszystkim szukać Bożego błogosławieństwa. A to jest zależne od pójścia za prawdą Jego Słowa. I w tej sprawie nie ma miejsca na szukanie wspólnych mianowników, ale liczy się prawda.
Nie wybrał wierności prawdzie.Zezwolił na rozwód pewnemu księciu co jest wbrew nauce Jezusa a więc wbrew prawdzie.To jeden przykład Cesarz Maksymilian w liscie do elektora saskiego pisał,że może tzreba będzie użyc Lutra jako narzędzie polityczne i wykorzystywano go bezwzględnie do różnych politycznych rozgrywek.A,że walka w Europie pomiędzy panującymi dynastiami a ideami narodowymi,którym przodowała Polska katolicka i właśnie papiestwo toczy się nieprzerwanie to i Luter spada dynastom z ''nieba''[sacco di roma,sekularyzacja Prus dla nas tragiczna w skutki czy doktryna pod związek szmalklandzki będący zarzewiem wojen religijnych] a cytaty z jego pism wykorzystano do postawienia tezy,że etyka obowiązuje tylko osoby prywatne,wladców juz nie.To czysty bizantynizm.Podobnie jak i władza religijna w rękach świeckich,którą Luter przyznał książętom posunięta aż do używania pzremocy wobec tego kto się z tym nie zgadzał.W taki sposób w protestantyżmie dynasta stawał się panem ludzkich sumień a więc mamy tu negację wolności Wielu badaczy,Koneczny również nazywa protestantyzm-rejudaizmem.Bo np bigamia była dopuszczalna wśród patriarchów, a po zburzeniu świątyni Jerozolimskiej Zydom kapłani są nieprzydatni to i Luter się bez ''księży''moze obejść.Kalwin również /A anabaptyści juz wprost zakładają królestwo ''Nowy Izrael'' Luter popełnia dogmatycznie wiele herezji ,ze słynnym jeżeli grzeszysz,wystarczy że będziesz się jeszcze więcej modlił czy też z odrzuceniem rozumu,który trzeba zabić ponieważ ''jest zgorzkniałym i całkowicie zepsutym nieprzyjacielem Boga,.Dlatego pobozni we wierze zabijają te bestię,która jest większa od całego świata.I w taki sposób przynoszą Bogu najdoskonalszą OFIARĘ''Jest to herezja oczywista,bo najdoskonalszą ofiara jest Msza Swięta Polska demokracja nie przetrwała ,najkrócej mówiąc bo cywilizując wschód ,będąc przedmurzem cywilizacji łacińskiej straciliśmy z nią kontakt.Odsunęliśmy się od zachodu[słynna sarmacja'' co było fatalnym błędem.No i mając absolutystycznych sąsiadów sami demokracji nie obroniliśmy a właśnie ten absolutyzm monarchiczny ich łączył .Takich sąsiadów nie miała Ameryka to i miała dużo łatwiej.jedynie trochę plemion indiańskich do wytrzebienia i zorganizowanie taniej siły roboczej pozdrawiam
sytuacji i POstawie pastora jako wrednego oszczerce...jestem pewny,iz dobry czlowiek nie powinien tolerowac napastliwosci i chamstwa zadnego pastora do ludzi innej wiary.ON SIE CHYBA SAM SPOWIADA.
w Bizancjum...
jestescie za kacapami, pewnie pod kazdym wzgledem...
skad u was taka , w tym rzemiosle, bieglosc.
a pastorem.Regan wspolpracowal z Papiezem PRZY DEMONTAZU IMPERIUM ZLA.Pastor natomiast bezpardonowo i po chamsku atakowal GO.Jednoczesnie pastor dalej atakuje pod kazdym POzorem katolikow, nadymajac sie byciem protestantem.To dopiero zalosne indywiduum.
sam tez musi przyjac PRAWDE mowiona mu prosto w twarz; to dziala symetrycznie.
Po Ronaldzie Reaganie i Margaret Thatcher widać jak świetnymi i mądrymi politykami mogą być protestanci. Wiara (powiedzmy dla uproszczenia protestancka) w to że zbawienie jest darem, a nie za uczynki, czyni z ludzi bardziej prawych i nie chciwych brudnego zysku. To dla tego wspomniani przeze mnie politycy tak dobrze działali na rzecz swoich krajów i świetnie wypełniali swoją misję. Na naszym polskim gruncie dobrym przykładem protestanta i prawego człowieka jest chociażby dziennikarz Cezary Gmyz. Jak bardzo w Polsce potrzeba nam takich ludzi. Dlatego należy doceniać takich ludzi jak pastor Paweł Chojecki. Od tego człowieka usłyszycie prawdę prosto w twarz, a to bywa ozdrowieńcze (oczywiście tylko dla rozumnych).
Katolik nie jest zobowiązany wierzyć, że Jan Paweł II był wspaniały we wszystkim, co robił.
wcześniejszych Pańskich tekstów. Jednej rzeczy wciąż Pan nie potrafi zaakceptować: jeżeli ktoś odbiera Pańskie teksty jako, używając wciąż tego samego słowa, prowokacyjne, to tak po prostu jest, bo jest to subiektywne odczucie czytelnika, i tyle. Nie jest to wytwór mojej wyobraźni. Właśnie w tym rzecz: historia, to przede wszystkim konflikt, owa "kontra". Dzień dzisiejszy powinien być poszukiwaniem mostów. Przykazanie miłości obowiązuje tak samo w obu wyznaniach. Dogmaty? Tu jest problem. Katolicy mają Watykan i pokornie słuchają. Protestanci: co proboszcz ( pastor), to inna interpretacja dogmatów; spora swoboda. Tak wiec wiele od Pana zależy.
O Kalwinie któryś z papieży powiedział, że "siła tego heretyka jest to, że pieniądz nie ma dla niego żadnego znaczenia". Kalwinizm wiąże się z zaufaniem w opiekę Boga. Ufający człowiek jest bardziej skłonny do podejmowania ryzyka i nowych wyzwań. Ubocznym skutkiem może być bogactwo, ale to najmniej ważny owoc. Szwajcaria była bardzo biednym krajem jeszcze 200 lat temu. Kalwin potępiał też zbytek i to przejęli kalwiniści (nie wszędzie np. nie w szlacheckiej Polsce a szkoda). To też sprzyja bogaceniu się, bo człowiek wydaje mniej głupio. Oczywiście bogactwo sprzyja rozwojowi egoizmu, ale co tu winien Kalwin. Zresztą popatrzmy, co z Polaków robi nawet nie rzeczywiste bogactwo, co jego miraż.