Widzę łąki, które zimą zamieniały się w lśniące lodowe tafle, tworząc dla nas, dzieci, kilometry idealnego toru łyżwiarskiego. Pamiętam, jak zimą zamienialiśmy główną drogę we wsi w ślizgawkę, polewając ją wodą i czekając, aż zamarznie. Stawała się idealnym torem saneczkowym, a my rywalizowaliśmy, próbując pobić własne rekordy długości ślizgu. Z rozrzewnieniem wracam myślami do tych dni, gdy do szkoły docieraliśmy kuligiem, otuleni kocami, zmarznięci, ale szczęśliwi. Z powrotem już nie było tak łatwo. Kto spadł, wracał, przez zaspy pieszo. Wiosna tam, to była eksploracja okolicznych zagajników, rzeczek i ukrywanie przed rodzicami, że znowu się skąpaliśmy z bratem. Natomiast jesień w moich wspomnieniach to zapach ziemniaków z ogniska po wykopkach, pełne piwnice przetworów i poczucie, że zbliża się chłodniejszy czas.
Tak Drodzy Blogerzy NM. Dzieciństwo spędziłam na wsi, do której wiodła szutrowa droga, więc jak nas zasypało, to czasami czekaliśmy tydzień, aż na "odkopią". Uważam, że miałam piękne, beztroskie, cudowne dzieciństwo. Za każdym razem, jak jestem w tamtym regionie, odwiedzam tę wieś, staje na wzgórzu i patrzę aż po horyzont z myślą, "to było częścią mnie i moje"...
Polska to też lasy, które wyglądają jak z bajki, które obecnie intensywnie eksploruje już od wiosny zaczynając od poziomek. To nasze góry, których osobiście jeszcze nie oswoiłam i cały czas uczą mnie pokory, oraz morze... Teraz to mój azyl, gdzie się resetuje i gdzie mogę poczuć prawdziwą wolność.
Ale Polska to także historia.
Nie z podręczników, pełna dat i nazwisk, lecz ta prawdziwa, żywa, opowiadana przez moje prababcie i babcie. Opowiadały o wojnie, nie jak o rozdziale w książce, lecz jak o czymś, co dotknęło ich rodzin, sąsiadów, dzieciństwo. O biedzie, głodzie, strachu, ale i o pomocy, jakiej ludzie udzielali sobie nawzajem. O tym, jak życie toczyło się dalej, mimo wszystko. O ludziach, którzy, choć wszystko im zabrano, nigdy nie pozwolili odebrać sobie wiary. A przede wszystkim – o nadziei. Bo nawet w najciemniejszych chwilach tliła się myśl, że to kiedyś minie, że będzie lepiej, że Polska się podniesie. I musiała podnosić się wielokrotnie. Z ruin, z bólu, z niesprawiedliwości. Zawsze od nowa, z podniesioną głową.
Dziś, gdy żyję (jeszcze) w wolnym kraju, ta historia wybrzmiewa we mnie jeszcze mocniej. Sprawia, że doceniam każdą rzecz, którą mogę traktować jako oczywistą – pokój, możliwość nauki, swobodę myślenia i wypowiedzi. Nie muszę walczyć o to, co dla moich przodków było marzeniem. Ja to po prostu mam, jeszcze. Bo trzeba pamiętać, że wolność nie jest dana raz na zawsze. I że to, co mam dziś, zawdzięczamy tym, którzy nigdy się nie poddali.
Dlatego głosuję na Karola Nawrockiego, bo patrząc w oczy moich dzieci, wiem jedno. One zasługują na Polskę, która daje im godność, bezpieczeństwo (beztroskę), tożsamość i dumę. Chcę Polski, która uczy odwagi, Polski silnej, która chroni swoje dzieci nie tylko fizycznie, ale też moralnie i duchowo – przez edukację, kulturę, prawdę historyczną i spójność narodowej tożsamości.
Głosuję na Karola Nawrockiego, bo daje mi nadzieję na Polskę opartą na wartościach, odpowiedzialną, świadomą. Widzę w nim człowieka, który rozumie wagę historii, ale patrzy w przyszłość. Który nie zapomina, skąd jesteśmy, i wie, dokąd chcemy zmierzać. Bo to kandydat, który mówi o Polsce tak, jak ja o niej myślę — z miłością, ale i odpowiedzialnością. Bo nie boi się mówić prawdy. Bo wie, czym jest służba.
Dla przyszłości moich dzieci. Dla przyszłości mojego kraju. Dla Polski — głosuję na Nawrockiego.
B.N. 18/25. CZYJA BĘDZIE POLSKA?
Motto:
"Bezczelne są te kurwy i zuchwałe".
/ Dobry wojak Szwejk /
Witam.
Musiało wrócić to motto, które dzisiaj jest aktualne jak diabli!
Pozdrówka!
https://biuletynnowy.blo…
Pozdrówka podwójne!
https://x.com/i/status/1…
Swoją drogą, skuteczność tego doniesienia jest zerowe, tym bardziej jak się ma do faktu, że prokurator został mianowany niezgodnie z Konstytucją, czy może iść do oszusta?
Za co Bodnar zawiesił prok.krajowego, nie za przyjęcie podobnego zawiadomienia?
Mi brakuje publicznego oświadczenia Prezydenta, że wszystkie decyzje obecnego rządu, które są niezgodne z Konstytucją, nie mają mocy prawnej, każdy podmiot, organizacja czy państwo, które oporze swoje decyzje na takich umowach, będą one anulowane, bez prawa odwołania.
https://rebeliantka.neon…
Zaśpiewasz, ale za dwa tygodnie.
Deutschalnd, Deutschalnd uber alles!
Polski my naród, polski lud, Królewski szczep Piastowy.
Nie damy, by nas gnębił wróg!
Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg!
2. Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy ducha,
Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha.
Twierdzą nam będzie każdy próg!
Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg!
3. Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz Ni dzieci nam germanił,
Orężny wstanie hufiec nasz, Duch będzie nam hetmanił.
Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg!
Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg!
więc nikogo nie zapytam, także ciebie, bo nie chcę być obrzucony, jak to masz w zwyczaju, stekiem wyzwisk od ch..i k... itp.
Ja nie jestem pamiętliwy i mściwy.
przypisujesz swoje zachowania innym, twoje patologiczne zachowanie Freud nazwał "projekcją", potrzebujesz porady psychologa, a może psychiatry.
Kolaż twoich wypowiedzi prowadzi do wniosku, że jesteś głupi jak but. Zapytam z ciekawości: czy ty nie widzisz tego? Naprawde nie jesteś zdolny do wyjścia poza nerwowy schemat odbijania piłeczki, która za każdym razem wraca i znów wali cię prosto w ten twój durny łeb?
😛
Wyluzuj, poćwicz poczucie humoru i uśmiechnij się - druga tura dla Nawrockiego.
Ciekawe jak tam w Rumunii , bo te kurwy chytre i przebiegłe coś knują . Znikły wyniki cząstkowe które były bliskie remisu . z tam za granicą zagłosowało dodatkowo 1,8 miliona czyli ok 15 procent uprawnionych i oni są za Simionem w przytłaczającej większiści . Kręcą i mataczą kurwy . Europa Europa kurwa jego mać .