Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kamuflaż Prince Lolo
Wysłane przez Mika w 07-04-2025 [21:53]
Trzaskowski ogłosił, że ukończył szkolenie w bazie 1. Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej. W sobotę wieczorem opublikował na swoich profilach społecznościowych zdjęcie certyfikatu potwierdzającego ukończenie kursu. "Trenuj z wojskiem" to jednodniowe, bezpłatne, sobotnie szkolenie wojskowe. 8-godzinny kurs obejmuje wprowadzenie do strzelectwa, walk wręcz, pierwszej pomocy czy survivalu.
Tylko jest jeden problem - nikt go nie widział .... Czy to oznacza, że Ministerstwo Obrony oraz Minister Kosiniak Kamysz wystawili mu fałszywy dokument? Czy tak właśnie działa prezydent Trzaskowski na co dzień? Wczorajsze media, zarówno te rządowe, jak i te jawnie wspierające Trzaskowskiego, uczyniły z niego bohatera. Czy równie chętnie napiszą, że wszystko wskazuje na to, iż Prince Lolo, dla własnych potrzeb, stworzył spektakl, fałszując istotny dokument? A może jednak tam był i tak dobry miał kamuflaż, że nikt go nie zauważył ...
Jak to możliwe, że inni uczestnicy tego samego szkolenia go nie widzieli? Bo nie widzieli.... Jak zwykle, więcej pytań i wątpliwości niż klarownych odpowiedzi!
Wiola Paprocka po kilku godzinach znalazła w swym przepastnym archiwum zdjęcie Lolo. Nie było go wcześniej na 81 zdjęciach, jak również nawet na wspólnym zdjęciu ze wszystkimi uczestnikami.
Które jest prawdziwe?
To byłoby może śmieszne, gdyby nie było niebezpieczne. Wiemy, że Trzaskowski jest notorycznym kłamcą, ale że może fałszować jeszcze dokumenty?
Komentarze
07-04-2025 [03:55] - SilentiumUniversi | Link: Żyjąc w Matrixie traci się
Żyjąc w Matrixie traci się kontakt z rzeczywistością. Kwaśniewski ukończył studia (nie pamiętał jakie), Marszałek - jak kot Schrodingera - studiował, ale nie studiował na Collegium Tumanum, teraz Kandydat brał udział w szkoleniu wojskowym, ale inni uczestnicy cierpią na amnezję. Całe życie pod górkę.
07-04-2025 [07:37] - Ijontichy | Link: Ja też ci odpisałem na twój
Ja też ci odpisałem na twój komentarz u Henrego....i do dziś go nie ma!! :-)))
Tylko z kotem Schrodingera tu nic nie ma wspólnego...