Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Duch króla Pyrrusa nad wojna rosyjsko-ukraińską?

Ryszard Czarnecki , 22.08.2024
Słynne powiedzenie byłego polskiego premiera, że "mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna" odnosi się również do ostatniego etapu wojny Rosji z Ukrainą. I tu uwaga semantyczno- merytoryczna : od tygodnia zwyczajowe, używane od dwóch i pół lat określenie "wojna Rosji z Ukraina” jest już nieaktualne. Od momentu wkroczenia przeszło 6000 żołnierzy naszego wschodniego sąsiada na terytorium Rosji i zajęcie przez nich blisko 100 miejscowości jest to już także wojna Ukrainy z Rosja. Tak, oczywiście jest to skutek wcześniejszej napaści Moskwy w lutym 2022 roku, jednak mimo że to następstwo agresji wojsk nowego cara Włodzimierz Putina na ziemię ukraińskie to owo przeniesienie teatru wojennego na teren Federacji Rosyjskiej jest nową jakością.
Wbrew entuzjastycznym komentarzom w polskich mediach nie jestem w tej kwestii hurra-optymistą. Wręcz przeciwnie. Nie uważam, aby ta militarna akcja Kijowa zakończyła się na dłuższą metę sukcesem. Utrzymanie aż 1250 kilometrów kwadratowych wydaje się być mało prawdopodobne, nawet jeśli traktuje się to jako argument przetargowy w kontekście wymiany jeńców lub też oddania tego co Rosja zdobyła na terenie obwodu Donieckiego i Ługańskiego („handel” Krymem nie wchodzi dla Rosji w grę ze względów prestiżowo- polityczno- historycznych).
Ważniejsze jednak są względy stricto polityczne. Zachodnie rządy , a zwłaszcza zachodni podatnik mógł przez lata wspierać Kijów finansowo i stricte militarnie, skądinąd ze słabnącym w tej kwestii entuzjazmem społeczeństw państw europejskich - przede wszystkim dlatego, że była to swoista „samoobrona” ze strony Ukrainy i wojna toczyła się na jej terytorium. Chęć łożenia na wojnę przeniesioną na terytorium Rosji już gwałtownie maleje i będzie maleć w praktyce do zera.
Z kolei wydłużenie frontu przez stronę ukraińską i prawdopodobne jednak odcięcie wojsk Żeleńskiego od dostaw z Ukrainy może nie dziś ,nie jutro, nie za tydzień, ale jednak zakończyć się może militarną klęską. Tym bardziej, że Kijów zabrał kilka tysięcy żołnierzy , którzy mogli bronić terenów Ukrainy Wschodniej, gdzie Rosja cały czas posuwa się naprzód. Zaś militarna klęska Ukrainy w Rosji może już całkiem wyzerować chęć pomocy finansowo- wojskowej dla niej ze strony Zachodu.
Obawiam się, że obecna ukraińska kontrofensywa na ziemiach Rosji może okazać się pyrrusowym zwycięstwem...
 
*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (21.08.2024)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 283
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 815
Liczba wyświetleń: 8,067,302
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • SZKOŁY KORANICZNE – WYLĘGARNIE TERRORYZMU
  • "Naród wspaniały,tylko ludzie k..." czyli Piłsudski
  • Sportowcy,szpiedzy, handlarze bronią

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności