45 lata temu, 24.06.1976 r. wybuchły strajki i manifestacje w Radomiu, Ursusie, Płocku. Przyczyną buntu była zapowiedziana przez premiera Piotra Jaroszewicza podwyżka cen żywności od 70 do 150%. Do strajków dołączyły inne zakłady oraz studenci i uczniowie.
W Radomiu strajk rozpoczęli robotnicy Zakładów Metalowych im. gen. Waltera, którzy wyszli na ulicę, aby powiadomić o strajku inne zakłady i ruszyć pod gmach KW PZPR. Do buntu przyłączyły się załogi 25 przedsiębiorstw. Demonstrowało ok. 20 000 osób. Robotnicy starli się z MO i spalili budynek KW PZPR. Władze skierowały do miasta oddziały ZOMO z Warszawy, Łodzi, Kielc i Lublina oraz Wyższej Szkoły Oficerskiej MO w Szczytnie, ok. 1550 funkcjonariuszy.
Ogółem strajki objęły ok. 70–80 tys. osób, w co najmniej 90 zakładach pracy w 24 województwach. Odpowiedź komunistycznych władz była niezwykle brutalna. Bezprecedensowe represje, osławione "ścieżki zdrowia" i pokazowe procesy sądowe. W całej Polsce aresztowano 2 500 osób.
Rozpoczęła się spontanicznie akcja pomocy represjonowanym, która zaowocowała powstaniem we wrześniu 1976 r. pierwszej jawnej organizacji opozycyjnej - Komitetu Obrony Robotników i rozwojem demokratycznej opozycji.
Nieudana próba wprowadzenia podwyżek cen była pierwszym symptomem kryzysu ekonomicznego, w jakim pogrążała się komunistyczna gospodarka za rządów Gierka.
Precz z komuną. Pamięć, Cześć i Chwała Polskim Bohaterom.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 513
Przeszedłeś jak widzę szczytowanie różnych syjonistycznych, żydobanderowskich ścierw na polskojęzycznych szczujniach patrz Ścierwoneonek. A twój NEonek ledwo dycha i skończy jak twój blog z literką " Z".....
https://niezalezna.pl/48…