"Nie zrobiłem nic ponad to, co w obliczu zarysowującej się groźby nuklearnego holocaustu własnego Narodu, świadomy tego faktu żołnierz musiał uczynić" - Ryszard Kukliński.
Był zdrajcą, który złamał wojskową przysięgę? Czy bohaterem, który uratował ojczyznę przed nuklearną zagładą? Do dziś wiele faktów z życia płk. Ryszarda Kuklińskiego budzi wątpliwości wśród historyków oraz byłych wojskowych.
38 lat temu, 23.05.1984 r. płk Ryszard Kukliński został w tajnym procesie zaocznie skazany na śmierć za zdradę państwa i dezercję przez Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego oraz pozbawiony praw publicznych, majątku i zdegradowany.
Ryszard Kukliński "Jack Strong", "Mewa" był agentem CIA w Sztabie Generalnym WP. Mając dostęp do najbardziej tajnych dokumentów Układu Warszawskiego znał plany nuklearnej ofensywy przeciwko Zachodowi.
Przekazane przez niego informacje miały ogromne znaczenie dla losów zimnej wojny. Sparaliżował agresywne plany Sowietów i zapobiegł III WŚ, którą rosyjscy generałowie planowali stoczyć na terenie Polski. Wojna oznaczałaby zagładę Polski i znacznej części Europy.
7.11.1981 r. amerykańskie służby specjalne ewakuowały z Warszawy płk. Kuklińskiego. Po przybyciu do USA został ekspertem Departamentu Obrony i Departamentu Stanu. Otrzymał stopień pułkownika armii amerykańskiej i wysokie odznaczenie CIA.
William Casey, dyrektor CIA, powiedział po zakończeniu misji Kuklińskiego, że w ciągu wcześniejszych 40 lat nikt nie zaszkodził komunizmowi tak jak on.
Jaruzelski był głównym głosem tej części opinii publicznej i elit systemu komunistycznych, które po 1989 r. uznawały Kuklińskiego za zdrajcę - „Jeśli przywróci się cześć, honor i uniewinni Kuklińskiego, to znaczy, że my nie mamy czci honoru i że to my jesteśmy winni”.
W 1994 r. zginęli w USA dwaj synowie Kuklińskiego. Okoliczności ich śmierci nie zostały wyjaśnione, mogła być to zemsta sowiecka na Pułkowniku.
W tym samym roku Ryszarda Kuklińskiego przyjął Papież Jan Paweł II. Pułkownik nazwał to spotkanie „paliwem na resztę życia”.
O rehabilitację płk. Kuklińskiego zabiegali m.in. prof. Zbigniew Brzeziński, prof. Józef Szaniawski i grono intelektualistów, m.in. Jarosław Marek Rymkiewicz i Zbigniew Herbert.
Dopiero w 1995 r. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uchyliła wyrok ciążący na Ryszardzie Kuklińskim, przywrócony został stopień pułkownika. W tym samym roku podjęto ponownie śledztwo, które zostało umorzone przez Naczelną Prokuraturę Wojskową w 1997 r. Został uniewinniony.
W 2016 r. został pośmiertnie awansowany na generała brygady.
Pamięć, Cześć i Chwała Bohaterowi Generałowi Ryszardowi Kuklińskiemu
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1301
Generał Kukliński jest polskim bohaterem, więc wszyscy ci, którzy go oskarżali i skazali są zdrajcami wolnej Polski.
Cześć i Chwała Bohaterom!