Ostatnio jednak w życiu publicznym uaktywniły się sz…maty o zabarwieniu politycznym . Omówię kilka przypadków
- Tuskomat – to specyficzne urządzenie wprowadzono do polskiego obiegu zza Odry gdzie wypłaty pobiera tylko i wyłącznie opposition fuhrer. To bardzo ciekawe urządzenie bo gdy nacisnąć 1 to nagle z tuskomatu wydobywa się przeraźliwy krzyk Julek „Wyp…lać „
Naciskasz 3 i megaloman nie mylic z melomanem prosi Niemców o pomoc.
Naciskasz 4 i zBodnar łamaną niemczyzną bredzi o niemieckich mentorach .
Naciskasz 5 a tu ………… hymn niemiecki.
2.ZBiRomat – to urządzenie pracuje na granicy białej ruskiej i to nie jest bankomat tylko wpłatomat , gdzie hordY muzułmańskie pragną wtargnąć do Niemiec .Problem z tym jest taki , że łukaszenkomat nie wspomniał im o tym , że biała ruska graniczy z Polską a nie z Niemcami . Rabują więc łukaszenkomaty tych co to im obiecali wycieczkę z dostawą do Berlina.
3.Putinomat – też bankomat , którego jedynym właścicielem jest towarzysz Putin . Zainstalowany w Niemczech za zgodą towarzyszy niemieckich .Jest jednakże problem gdyż wprawdzie mocny jest i dobrze wykonany wydziela jednakże nieprzyjemne zapachy .Nie wiemy czym się żywi ale śmierdzi strasznie gazem . Ja osobiście mam wrażenie , że towarzysze radzieccy nie tylko chcą gazować ale idąc w ślady swoich ziomków od układu Ribbentrop – Mołotow chcą Europę zagazować finansowo .
4.Za oceanem zamontowano bidenomat – to urządzenie ciągle śpi więc rozmowy z nim są delikatnie to ujmując bezsensowne .Trzeba poczekać na Trumpomata , żeby USA znowu były USA .
5.Żydowpłatomat – to zaś urządzenie postawiono wszędzie gdzie się da i tam wszyscy i Ci co rozpętali piekło i Ci którzy zostali zakatowani przez tych pierwszych winni wpłacać kasę na przedsiębiorstwo holocaust. Dlatego zważając na powyższe sz…maty proponuję powołać Polskomaty , które będą tak po ludzku wypłacać kasę .Teksty będą w jeżyku polskim a nie niemieckim czy ruskim . Możemy je nawet pomalować na biało-czerwono .
Wracając do aktualności z granicy wschodniej , zachodniej i ze świata to może ktoś z rządu powiedziałby do towarzysz |Merkel , żeby przestała szczuć swoim pieskiem Polaków i Polskę bo zawsze możemy korytarzem ( takim samym co to chcieli w 1939 r) dostarczyć kilkaset ton muzułmanów.
Jeśli zaś chodzi o MARSZ NIEPODLEGŁOSCI to może ktoś w Warszawie poinformuje trzaskomata z którego tylko gówno tryska , że TU JEST POLSKA a Polacy chcą swoje święto świętować .Minister od porządku powinien zapobiec prowokacjom trzaskomata, gejomata , lesbomata , lgbmata i innych lewakomatów.
A granicę zaminować ……i zawsze jest szansa żeby oprócz wycieczki samolotem i autokarem mogli zobaczyć naszą piękną Polskę z WYSOKOSCI.
- bo Polska dotąd nie rozliczyła komunistycznych zbrodniarzy, pomomo, że komunizm został uznany na świecie jako polityczny system zbrodniczy i nie zakazała brania udziału w życiu politycznym byłym członkom PZPR,
- bo Polska w dalszym ciągu nie przeprowadziła reformy sądownictwa, by usunąć z sądów członków PZPR i sędziów politycznych,
- bo Polska nie zdelegalizowała terrorystycznej organizacji politycznej o nazwie PO.
To nie są Polacy ! To komuniści lub postkomuniści ! Mają polskie obywatelstwo, ale są różnych obcych narodowości. Skoro nienawidzą Polski to powinni albo wyjechać albo zachowywać się przynajmniej neutralnie, ale nic z tego – walczą jak antychrysty z Polakami o to, by wrócił komunizm, i żeby było jak było przez 45 lat – po staremu ! Reprezentują ineresy obcych państw Niemców, Czechów, Białorusi, Rosji, ...byle nie interes Polski.
Nie tylko serca, ale ich dusze są przeżarte nienawiścią do Polski, co czyni, że są wewnętrznymi wrogami Polski i Polaków !!!
Pełzający zamach stanu i zielone ludziki na granicy z Polską? Dziwnie mi się to kojarzy, czy ci głupcy już stoją w kolejce po paszporty ZBiR-u?
Dzisiaj jest jednak jakiś sądny dzień, okazuje się, że cała opozycja i ich media informują, że wszyscy dostają groźby karalne z utratą życia włącznie.Jako żywo przypomina mi to antyżydowskie napisy na murach produkowane przez GW albo urodziny Hitlera organizowane przez TVN. Nie wspominając o esbeckich radykałach w Solidarności w latach 80-tych.