Czy Śp. Prezydent Lech Kaczyński - stał się w naszych sercach męczennikiem, czy narodowym bohaterem, który zginął w bombowym zamachu ?
Od 10.04.2010 r. do chwili obecnej trwają dyskusje o przyczynach tragicznej śmierci śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Temperatura prowadzonych na ten temat dyskusji podziela Polaków co do samych ich przyczyn. Wielu jednak uważa tę śmierć za męczeńską i bohaterską. Śp. Prezydent RP Lech Kaczyński był niewątpliwie wielkim polskim patriotą, kochał Polskę, kochał Polaków i za Polskę oddał swoje jeszcze młode życie.
10.04.2010 r. - ta tragiczna data została zapisana na zawsze w historii naszego kraju. Tragiczna śmierć Prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką oraz wybitnych polityków, wojskowych, duchownych, pilotów i obsługi TU 154, który rozbił się w Smoleńsku, uderzyła głęboko w serca narodu polskiego.
Ginie w katastrofie lotniczej, a a raczej zamachu bombowym, w tragicznych do końca nie wyjaśnionych okolicznościach, najważniejsza osoba w państwie - Prezydent RP. Największa katastrofa lotnicza, a może zamach, w dziejach naszego kraju zabiera 96 niewinnych istnień ludzkich. Kwiat kadry wojskowej NATO, duchowieństwo, najważniejsi i znaczący w kraju politycy. Komu na tym zależało ? Komu ci ludzie przeszkadzali, zadajemy sobie pytania? KOMU ?
Dlaczego zginął prezydent Polski? Czy była to katastrofa, jak oceniają powołane zespoły państwowych ekspertów z Polski i Rosji, czy może był to zamach, jak podaje sejmowa komisja parlamentarna oraz eksperci z krajów zachodnich ? Zginął nasz Prezydent bo, jak pisze wielu na portalach internetowych był "niewygodny mocarstwom świata jak np. Rosji i naszym narodowym sprzedajnym kacykom pragnącym za wszelką cenę władzy"
Prezydent Lech Kaczyński był niewątpliwie nie tylko politykiem, ale i wielkim patriotą swego kraju, kochał swój kraj, zawsze pamiętał o tych, co walczyli o Polskę wolną i niepodległą. To dzięki niemu Powstańcy Warszawy mają swoje muzeum, gdzie dzięki staraniom Lecha Kaczyńskiego uratowano od zapomnienia wspaniałe karty walki o niepodległość. Był bardzo wyczulony na ludzką krzywdę, pochylał się nad każdym Polakiem, bogatym czy biednym, zdrowym czy chorym. Takim był, jak go widzieliśmy w mediach, spokojny, uśmiechnięty i stonowany.
Lech Kaczyński leciał wojskowym samolotem ,państwa członka NATO, pilotowanym przez najlepszych pilotów Wojska Polskiego - armii, której był zwierzchnikiem, by oddać hołd tym, którzy zostali podstępnie w okrutny sposób wymordowani przez oprawców NKWD w Katyniu.
Nie wiadomo jakby potoczyła się historia naszego kraju, gdyby nie doszło to tej zbrodni z 1940 roku. Tam w lasach Katynia i innych miejscach kaźni wymordowano kwiat inteligencji Polski przedwojennej. Uderzenie w nasz kraj było celowe i zaplanowane przez Stalina. Była to zemsta na narodzie, który się nie ugiął przed bolszewizmem, za Bitwę Warszawską z sierpnia 1920 r. Wiedział o tym Lech Kaczyński i spieszył oddać rocznicowy hołd umęczonym i bestialsko zamordowanym synom swego narodu.
Śmierć otuliła go tragicznym całunem wraz z całą delegacją niedaleko miejsca zbrodni Katyńskiej. Zginął nasz prezydent ze swoją ukochaną żoną i z ludźmi, których szanował i z nimi pracował dla dobra swego kraju. Zginął zapewne myśląc o Polsce.
Dzisiaj toczymy dysputy na ten temat polityczne bądź rodzinne. Spieramy się, jak pisałem, o przyczyny katastrofy a raczej zamachu bombowego, jak wskazują ostatnie fakty, i niejednokrotnie emocje górują nad rozsądkiem. Zadajemy sobie pytanie - kiedy prawdziwi sprawcy tej okropnej zbrodni zostaną osądzeni ? KIEDY ?
Ale nic nie wróci już życia tym 96 wybitnym synom i córkom swego narodu, żadne dysputy czy oceny. Tragicznie zginęli wybitni Polacy, zginęli za swój kraj, który umiłowali nad życie i to życie za niego oddali.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!
W minucie ciszy i zadumie nad tymi 96 Polkami i Polakami, którzy polegli 10.04.2010 r. za swoją ojczyznę artykuł ten poświęcam.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1783
To był bardzo przeciętny polityk i prezydent. Niesłowny.
Następnej kadencji by nie wygrał.
Proponuję trochę ciszej nad tą trumną.
//Dla Ciebie Lech Kaczyński to Prezydent RP wielki patriota i mąż stanu.//
No chyba dla ciebie bo dla mnie nie :)
//Twoj prezydent siedzi w Moskwie//
A skąd taki pomysł? To ty w prawie każdym komentarzu wspominasz Putina i Moskwę.
Stosujesz rodzaj technik przekazu podprogowego. Niby plujesz ale cały czas przypominasz tego Putina Rosję.
To sprytna sztuczka ale tylko dla niedorozwojów :)))))
Mam ci je przypomniec ? jak wychwalasz Putina i Rosję jak szydzisz z Armii USA w Polsce ! Starczy ? Są ogólnodostępne wraz z komentarzami.
Nie masz szacunku dla ludzi i nie masz szacunku dla samego siebie.
Dziękuję za propagowanie mojego bloga.
Tak masz robić!
Będziesz się starał to może przyślę ci pocztówkę z Kwiku, gdzie spotkają się Polacy :)))
alpaga
Zachowujesz się jakbyś był z ery banana łupanego
Na tym szambie widziano klepsydre Xsawerego vel Alpaga
To co opisujesz jest ohydne i autorowi takiej "wystawy" nie podałbym nawet nogi do ucałowania.
Jeśli sugerujesz, że moja niechęć do śp L. Kaczyńskiego posuwa się do takie podłej ekstremy to się mylisz.
Albo masz inne problemy...