Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jestem legendą

Rafał Siwy, 19.02.2018

Przy okazji zatrzymania i przymusowego doprowadzenia do prokuratury "legendarnego Władka" potwierdziły się — kolejny już raz — trzy rzeczy. Pierwsza, że "okrągłostołowców" nie powinno — ich zdaniem — obowiązywać takie samo prawo, jakie obowiązuje zwykłego śmiertelnika. Druga, że obecny Rzecznik Praw Obywatelskich jest tendencyjnym ignorantem. I rzecz trzecia, pokazująca, gdzie tak naprawdę tkwi największy dla prawniczej kasty problem z reformą sądownictwa.

To, że opozycja i media z nią związane stanęły w obronie Frasyniuka, żadnym zaskoczeniem nie było. Podobnie z argumentacją, która była banalna i do przewidzenia. Żadnej świeżości, ale po kim tej świeżości oczekiwać? Cyniczny Grzegorz Schetyna mówiący o zatrzymaniu na polityczne zamówienie po raz kolejny pokazał, że jest bezsilny, bez pomysłu i nie ma w nim już wiary w skuteczność własnych działań. Katarzyna Lubnauer, wygadująca takie głupoty, że aż trudno to skomentować, uwierzytelniła tylko tezę mówiącą o tym, że formacja, której przewodniczy, jest żałosna i — poza elementami kabaretu — nic nie wnosi do krajowej polityki. Przewodnicząca Nowoczesnej jest świetnym przykładem na to, że wykształcenie i inteligencja wcale nie muszą iść ze sobą w parze. Gwoli sprawiedliwości — nie jest to cecha, która ją wyróżnia na tle innych członków tej partii. Wśród obrońców Frasyniuka znalazł się również Adam Michnik, towarzysz "legendarnego Władka" z czasów Okrągłego Stołu. Cóż, mebel — i owszem — był okrągły, ale pod jego blatem kantów było całe mnóstwo i właśnie dzięki nim jeden odszedł od stołu z własną gazetą, a drugi, z własną firmą transportową. Postawa naczelnego "Wyborczej" dziwić nikogo więc nie powinna.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zwrócił się do Komendanta Stołecznego Policji o wyjaśnienie w sprawie zatrzymania Władysława Frasyniuka. Rzecznik chciał wiedzieć: co spowodowało rozpoczęcie czynności zatrzymania we wczesnych godzinach porannych i jakie były przesłanki zastosowania wobec zatrzymanego środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek założonych na ręce z tyłu. Zatrzymanie odbyło się zgodnie z obowiązującymi procedurami i kto jak kto, ale Rzecznik Praw Obywatelskich powinien o tym wiedzieć. Jeśli miał jakiekolwiek wątpliwości, mógł sprawdzić, jakie są aktualne w tym zakresie przepisy, a jeśli ta czynność przerastała jego kwalifikacje, wystarczyło zapytać kogoś kompetentnego. Adam Bodnar na dziwnym poziomie ma ustawioną wrażliwość społeczną. W przypadku Frasyniuka wzbudzają jego niepokój wczesna godzina i kajdanki, ale kompletnie nie widział problemu w tym, że policja strzelała z broni gładkolufowej do protestujących górników i ich rodzin. Nie widział też potrzeby podejmowania działań w obronie ludzi, którzy, wskutek warszawskiej reprywatyzacji, stracili dach nad głową. Patrząc na funkcję RPO przez pryzmat Adama Bodnara, myślę sobie, że uczciwiej byłoby ten skrót odczytywać jako Rzecznik Platformy Obywatelskiej, a nie Praw Obywatelskich.

"Legendarny Władek" doskonale zdawał sobie sprawę z następstw, jakie będą miały miejsce w wyniku niestawienia się na wezwania prokuratury. Dokładnie na to liczył — na wczesną porę, na kajdanki, na przymusowe doprowadzenie. Właśnie tego potrzebował, żeby przed obliczem prokuratora stanąć w roli męczennika, który jest represjonowany przez władze. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Jest jednak coś, co spędza sen z powiek Frasyniuka i jego adwokata. Coś, co budzi niepokój i rodzi uczucie niepewności. Mecenas Piotr Schramm ujął to tak: w związku ze zmianami dokonywanymi przez ministra sprawiedliwości w składach poszczególnych szefostw sądów nie mamy pełnego komfortu, żeby przewidzieć, kto tę sprawę będzie rozpatrywał. Dzięki chwili szczerości/słabości frasyniukowego prawnika wszystko stało się jasne! Wprowadzenie systemu losowania sędziów do spraw spowodowało, że członkowie nadzwyczajnej kasty nie wiedzą, do kogo przed sprawą mają zadzwonić, z kim się spotkać i którego sędziego ustawić. Wypowiedź mecenasa Piotra Schramma jest obrazem całkowitej degrengolady.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1983
Rafał Siwy
Nazwa bloga:
Ośrodek Myśli Niezawisłej

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 40
Liczba wyświetleń: 177,140
Liczba komentarzy: 184

Ostatnie wpisy blogera

  • Nazywał się Borewicz... Sławek Borewicz. 
  • Algorytm Glińskiego, czyli interwencyjny skup artystów
  • Piosenka jest dobra na wszystko,czyli przysługa Niedźwiedzia

Moje ostatnie komentarze

  • Pełna zgoda. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
  • @Zygmunt Korus Absolutnie z Panem się zgadzam. Telewizja Publiczna robi dokładnie to, co zarzuca TVN-owi - „wali w łeb” swoich widzów tą samą propagandową pałą, tyle że jej drugim końcem.…
  • 10/10

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ku pamięci czy pamięci kupa?
  • Makłowicz w POsłudze?
  • Piosenka jest dobra na wszystko,czyli przysługa Niedźwiedzia

Ostatnio komentowane

  • , Bene! :-))))
  • AŁTORYDET, Serial był oglądany. Porucznik Borewicz był ciekawie pomyślaną postacią: do krakowskiej niczym nie zmąconej megalomanii, dodawał naturalny półcień słodkiego chama, warszawskiego nuworysza. Serial…
  • u2, Porucznika Borewicza spotkałem przypadkowo na Dworcu Centralnym kiedy wchodził przez automatyczne drzwi po prawej od kas. Porucznik wszedł uśmiechnięty od ucha do ucha. Wtedy był posłem w 3RP. W…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności