FAKENEWS O PREZYDENCIE KATOWIC

W sobotę w internecie pojawiła się deklaracja prezydentów największych polskich miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich z pozytywną oceną koncepcji przyjmowania emigrantów. Na deklaracji został wymieniony również Prezydent Katowic Marcin Krupa ale nie było jego podpisu. Następnego dnia Prezydent Katowic zdementował te informacje, informując, że w tym czasie przybywał za granicą a ten tekst nie był z nim konsultowany. Zadziwiająca jest wiara lewicowo-liberalnych mediów w ich opiniotwórczą dominację jak i ignorancja niektórych internautów z prawej strony powielających fakenewsy bez czytania.
W samorządzie Katowic w tej kadencji rządzi koalicja PiS oraz Forum Samorządowego i Marcin Krupa czyli ugrupowanie lokalne Prezydenta Marcina Krupy. W opozycji są radni PO i Ruchu Autonomii Śląska. Jeszcze w 2015 r. niedługo po wyborach parlamentarnych głosami radnych PiS i FSiMK odrzucono projekty uchwał radnych PO i RAŚ apelujących o przyjmowanie uchodźców. Zdegustowana tymi decyzjami katowicka „Gazeta Wyborcza” nawet w 2016 r. opublikowała artykuł o roku znieczulicy w Katowicach.
W trakcie ogłaszania oświadczenia Prezydent Krupa przebywał w Dolinie Krzemowej w Stanach Zjednoczonych. Od pewnego czasu prezydenci miast związani z PO traktują samorządy jako narzędzie walki politycznej. Znajduje to wyraz w takich oświadczeniach w których samorządy usiłują wchodzić w kompetencje władz państwowych.

Oto oświadczenie Prezydenta Katowic w tej sprawie:

„Szanowni Państwo, wczoraj (30 czerwca) 11 prezydentów podpisało „Deklarację prezydentów o współdziałaniu miast Unii Metropolii Polskich w dziedzinie migracji”. W mediach pojawiła się kopia tejże deklaracji. Wśród sygnatariuszy wymienione jest także moje nazwisko.
Z przykrością informuję, że o całej sprawie dowiedziałem się dopiero wczoraj w nocy z mediów – po moim powrocie z delegacji z Doliny Krzemowej w USA. Mam taką zasadę, że nie podpisuję deklaracji, w tworzeniu których nie uczestniczyłem – lub których ze mną nie konsultowano.
Oczywiście kwestia migracji i uchodźców to bez wątpienia duże wyzwanie dla całej Europy, której Polska jest częścią. Jednakże należy podkreślić, iż jest to zadanie przede wszystkim administracji rządowej, a nie samorządu terytorialnego.
W Katowicach też mamy swoje doświadczenia jeśli chodzi o migrantów, czy uchodźców. Każdego roku przybywa do nas coraz więcej osób z Ukrainy, które dobrze integrują się z lokalnymi społecznościami, uczą się, studiują, pracują. W Katowicach przebywa także jedna rodzina z Syrii od sierpnia zeszłego roku. Jej członkowie uczą się języka polskiego, integrują się ze społecznością lokalną oraz deklarują chęć pozostania w Polsce na stałe. Środki na ich utrzymanie są zapewnione w ramach Indywidualnego Programu Integracji finansowanego z budżetu państwa. Dodatkowo, Rada Miasta Katowice jesienią zeszłego roku podjęła uchwałę o wyrażeniu gotowości do przyjęcie dwóch rodzin repatriantów z krajów postradzieckich – zabezpieczając środki finansowe na ich przyjęcie
Jeśli chodzi o kwestię uchodźców to - jeżeli zajdzie taka konieczność - jesteśmy otwarci na przyjęcie osób z podobnego kręgu kulturowego, chętnych do podjęcia pracy - ale podkreślamy, że mówimy tu wyłącznie o rodzinach, lub matkach z dziećmi, które z powodu wojny lub prześladowania zostały zmuszone do opuszczenia Syrii.”