Ostatnie wybory do Parlamentu RP pozwoliły Prawu i Sprawiedliwości objąć rządy samodzielne . Minęło już kilka miesięcy od momentu powołania gabinetu Beaty Szydło i przychodzi czas analizy tego, co udało się, lub nie udało zrobić. O komentarz na ten temat poprosiliśmy Rafała Ziemkiewicza. Autor "Polactwa" chłodno wylicza zalety, jak i błędy poczynań partii rządzącej. Wytyka swego rodzaju arogancję i przestrzega przed popadaniem w samouwielbienie, które może zakończyć się przykrą niespodzianką dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. W pierwszej części rozmowy z Piotrem Szlachtowiczem wspomina o przywracaniu patryiotyzmu, ale również wskazuje na błędy przy zmianach gospodarczych, które to nie spotkały oczekiwań społecznych. Zwraca uwagę na zmarnowanie kilku miesięcy na walkę z lobby bankowym, pracę nad ustawą o obronie ziemi, które przerodziła się w ciężką przeprawę dla obecnej władzy. Zapraszamy do sluchania: http://nowypolskishow.co……du-pis-czesc-1/
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5604
RAZ napisał na swoim blogu:
jaki ten PiS jest, taki jest, ale żadnej sensownej alternatywy dla jego rządów nie widać ;-)
Ziemkiewicz, to zawsze "obiektywny". Gdzie sie da krytykuje PIS "konstruktywnie", inaczej by sie udławił. A obiektywizmu w tej krytyce tyle, ile w TVN. Na przykład zawsze brakuje właściwego kontekstu zarówno działania ludzi PIS, jak ich wypowiedzi dla mediów. Nie wierzę w brak rozeznania Ziemkiewicza, natomiast w jego złą wolę w ocenie zarówno Rządu B Sz, jak i JK.
Nie będę słuchał ziemkiewiczowych komentarzy, GW jest precyzyjniejsza i bardziej szczegółowa! Mam swój rozum i nie potrzebuję żadnych podpowiadaczy, szczególnie "przyjacielskiej" krytyki!
Chętnie bym poczytał co mówił i kogo słuchał na grillu u konia, w podsumowaniu jaka rolę mu wyznaczono...
Szkoda czasu na Ziemkiewicza. Od zawsze nienawidził Jarosława Kaczyńskieg i o gdzie tylko mógł przypinał łatkę i podkopywał w sposób głęboko nieuczciwy. Doskonale się do niego stosuje powiedzenie"Boże ochroń mnie przed przyjaciółmi, bo przed wrogami sam się obronię". Taki z niego przyjaciel jak i ze Staniszkis.
Jest taka prawidłowość, że każdy, kto ma własne zdanie i osobowość, okazuje się być nienawistnikiem. Zauważyła Pani?