Obydwoje, ale nie tylko oni, tak bardzo wgryzają się w dzieło niszczenia PiS-u i Prezydenta, że przegryzają się na drugą stronę i wyłaniają się jako ich sojusznicy.
Pani premier posłuszna, bo jak wiadomo słucha i rozumie, Misiowi, pakuje meble i rusza karawanem w objazd naszego piękego kraju, a przesłanie jakie wiezie, to głównie oskarżenia pod adresem ministra rządu, samego Donalda Tuska. We wszystkich mieścinach, do których dotrze, wystaje na rynkach i wyrzuca mu że obraża Polaków, cieżko pracujących i z sukcesm budujących Dom Ojczysty. W jej oskarżeniach pod nazwisko platformerskiego mInistra podstawiane jest nazwisko Prezydenta, lub prezesa Pis-u i to pod ich adresem kierowane jest to oskarżenie. I nie słabnie ani jej zaangażowanie, ani intesywność w oskarżaniu, mimo tego, że nie ma w Polsce osoby, która nie potrafiłaby rozszyfrować skrótu ch.d.i k.k. i skojarzyć go z właściwą osobą. Nie ma też śladu, by ktoś z PiS-u wypowiedział słowa, jakie im pani premier w brzuch wciska.
Dzisiaj zaś w kpinie i pogardzie dla referendum przebiła wszystko i wszystkich. Według niej antykościelne rojenia Palikota i jego "zaćpanej hołoty" mają taką samą wagę, jak sześć milionów podpisów Polaków chcących decydować o sprawach dla nich najważniejszych i że jeżeli czegoś chce poseł Palikot, to jego pytania też powinny być poddane pod referendum ! Dodała, że od tego uzależnia akceptację osoby Pana Prezydena.
Lis na facebooku pisze, że decyzja Prezydenta o referendum, to udział w kampanii wyborczej, wykonywanie woli PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego - "prezesa wszystkich Polaków" i w tej swojej gorliwości w niszczeniu Prezydenta i PiS-u nie zauważył, że właśnie przypisał PiS-owi i Prezydentowi tożsamość z sześcdziesięcioma procentami polskiego społeczeństwa, bo tyle właśnie chce tego, co wczoraj ogłosił Pan Prezydent. Widać, że zbytnie natężanie umysłu pluszaczkowi nie służy, że dużo lepiej sobie radzi z prostszymi, naturalnymi skojarzeniami, jak to niedawne: antysemity z niemieckim Newsweekiem.
Ewo Kopacz i Tomaszu Lisie róbcie tak dalej, a okaże się, że te "barany jeszcze głupsze niż się państwu wydaje" czekają na was w zwierciadełku.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3660
I to jak pracują !!! Aż się chce patrzeć !!!
Każde wystąpienie premiery Kłamacz to kolejny gwóźdź do ich trumny. To jest i nadal będzie wspaniała kampania wyborcza. Z nich już ludzie się śmieją, a za parę tygodni PO i PSL będzie istnym pośmiewiskiem - no cóż pracowali na to przez całe 8 lat, a teraz mają finał !!!
Jeden już dostał kopa, teraz czas na pozostałych !!!
Byle do października!
pluszaczek chyba nie może przeboleć upokorzenia jakie go spotkało z Karolakiem po próbie skompromitowania Kingi Dudy.Z muszony wtedy do przeprosin chce się teraz odegrać na swój prostacki,chamski sposób na śmierć zapominając ,że przez przypadek odgrywa rolę dziennikarza.
Może Niemiec obudzi go kopniakiem w zadek. :)