damski bokser? v-ce prezio miasta Gdańska Piotr Kowalczuk

Spędziłem kawał życia w 3mieście... przykre jest patrzyć jak to wspaniałe miasto staje sie matecznikiem mafii po... Przeczytałem własnie artykuł w którym opisana jest sytuacja która nie powinna była nigdy wystąpić...ale wystąpiła.
Ale na początek mała dygresja... kiedyś jako uczeń trójmiejskiej szkoły podstawowej nr 78 na Przymorzu kupiłem książkę pt. "SS-man Franciszek Mierzwa" Była to opowieść o młodym zdolnym Franciszku z Przylesia (Śląsk)...i nietylko o nim. Była to przede wszystkim opowieść o Śląsku i Ślązakach którzy czuli się Polakami i ponosili tego krwawe konsekwencje...
Opisany był epizod podobny do przypadku dyrektor szkoły... chodzi o to, ze hitlerowskie władze aresztowały ludzi za to, że modlili się za coś co się władzy hitlerowskiej nie podobało...
panie v-ce prezydencie miasta Gdańska... hitlerowcy aresztowali i katowali ludzi bo im się nie podobało za co się modlą... jak daleko pan od nich jesteś ? 
Poza tym, dlaczego pani dyrektor ma zwolnić nauczycielkę z podleglej jej placówki ? Bo gw***o źle o niej napisało ? Wie pan... takie podejście do sprawy jest charakterystyczne dla pętaka z piaskownicy a nie dla człowieka na stanowisku wg porządku prawnego.
Okazuje się, że trzeba nawet modlić się zgodnie z wytycznymi... w książce jest opisana scena kiedy ss-man bije starszego człowieka po głowie kiedy ten oświadczył, że modlił się za wszystkich zmarłych...
Należy zdać pytanie, kiedy to będą aresztować a potem bić za modlenie się wbrew wytycznym władz miast, gmin, wsi...
W/w v-ce prezydent wypytywał pania dyrektor o takie ważne sprawy jak za co się modli, co sądzi o Mazowieckim (np. dla mnie to był komuch...ale nie żyje więc niech mu ziemia lekką będzie ale co napisał to napisał)...czy może o wyzwoleniu gdańska przez sowietów...
panie vicek preziu miasta Gdańska... jak pan masz jakieś anse co do tzw. wyzwolenia miasta Gdańska to proszę nakrzyczeć na profesora Andrzeja Januszajtisa...onegdaj dziekana wydziału Politechniki Gdańskiej na którym studiowałem.
Poza tym, jako mężczyzna...co ja gadam, czy prawdziwy mężczyzna zachowuje się arogancko wobec kobiety która pełni poważne obowiązki ??
Dla mnie jest pan aroganckim pętakiem a nie mężczyzną, więc jeśli znajdzie się pan w zasięgu mojej kończyny dolnej, obiecują potraktować pana z kapcia w cztery litery...TO JEST OBIETNICA... nie straszenie, nie obecanka... argonackich damskich bokserów trzeba traktować jak gówniarzy kopem  w d...
Nie mieszkam w 3mieście prawie dziesięć lat... tęsknie za nim... i z żalem patrzę na to jak ludzie tam żyjący bo prostu dostają małpiego rozumu... bo im się jewropa marzy...
Mając za włodarzy takich pętaków Gdańsk daleko nie zajedzie... pytanko do mieszkańców...a gdzie katarski inwestor ?  Chcecie mieć takich gówniarzy u władzy to sobie miejcie tylko potem nie płakać...
Zapomniałem... o damskim bokserze można poczytać
http://niezalezna.pl/67746-tylko-u-nas-zwolnia-dyrektorke-bo-nie-chciala-wyrzucic-anny-kolakowskiej