Platforma postanowiła brnąć do końca w hucpę nadaną przy kieliszku przez Sikorskiego - ale niewiadomego autorstwa - żeby Komisją Śledczą rozprawić się z PiS-em.
Pomysłodawcy uważają pewnie, ze to, co tak boli Ruskich i ich przyjaciół, czyli rozwiązanie WSI, boli tak samo mocno szarego zjadacza chleba w Polsce, którego może największą potrzebą jest zarobić, by starczyło do pierwszego, co woli trzymać się od tych służb z daleka, a ambicje targające tymi służbami wiszą mu ciężkim kalfiorem. I, że to, co ucieszy Ruskich i ch przyjaciół, rozraduje też i jego serce.
Z drugiej strony fakt, że do akcji wypuścili już pismo Wprost i Lizzdupka może świadczyć o tym, ze sami nie bardzo wierzą, żeby ten durny, szary wyborca nie pamiętał, co mówiono o sprawie przez te wszystkie siedem lat, ani w to że sto razy powtarzana mantra generała Dukaczewskiego może kogoś zainteresować, gdy usłyszy ją po raz sto pierwszy i że wreszcie unieważni wszystkie decyzje prokuratury w tej sprawie.
Ale, jak to powiada pan prezydent, nie mój cyrk i nie moje małpy. Oglądali w telewizji jazdę rollercosterem, tylko jazdy, jaką im może zafundować Antoni Macierewicz, w telewizji nie pokazywali i właśnie ten rollercoster może być ciekawy.
Więc dalejże panowie na przejażdżkę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1891