Gaz, ropa... czyli przyszłość świata i Europy

Stało się to a raczej dzieje sie to co się musiało stać w związku z rewolucja w dziedzinie paliw. USA stały się producentem gazu i ropy uniezależniając się całkowicie od źródeł zewnętrznych. Zresztą wyżej można poczytać tekst o tym, choć jest w nim sporo sprzeczności...w jednym akapicie czytamy, że USA musi wybudować infrastrukturę a w drugim, że owa infrastruktura już jest...to w końcu ją maja czy niemają... fakt, faktem, hamerykański gaz jest duuuużoooo tańszy od rosyjskiego i niemieckiego zresztą... ale ceny paliw w jewropie nie spadają... no tak krewni i znajomi królika muszą się nachapać...
Generalnie widać, że rosja nieźle podpłaciła kogo trzeba skoro w całej łuuujjjniii pies z kulawą nogą nie zainteresuje się zbiciem ceny surowców energetycznych do znośnego poziomu... dlaczego ? To proste, im tańsza ropa i gaz tym mniej kasy wpływa z tytułu opłat, akcyzy zwłaszcza. Cały ten cyrk łunijny nie jest zbytnio zainteresowany obniżeniem cen energii gdyż to oznacza mniejsze wpływy do łunijnej kasy... ergo mniejszą zależność krajów członkowskich od centrum łuujnii... czyli mamy klasyczny problem socjalizmu z ludzką mordą... 
Przychodzi mi do głowy myśl iż USA dopuściło do całej awantury z rosja tylko dlatego, żeby sytuacja wymusiła na aparatczykach łunijnych szukania alternatyw,,, widać wyraźnie, że nie wiele to dało. Łuuujniaa kreci się w kółko i kwadracik gdyż łuuujjnia to szkopy a szkopy umościły sobie wygodne gniazdko do dominacji nad całym cyrkiem za pomocą rosji i gazu... teraz trzeba będzie kombinować co dalej, bo wmawianie sobie i światu, że droższe tzn. opłacalne uwierzy tylko człowiek o mentalności paranoika rewolucjonisty. Takich na tym świecie nie brakuje, co gorsza mają dominującą pozycję w mediach... więc gotowi sa doprowadzić nawet do stagnacji byle trzymać cyrk zwany łuuuujnią za twarz. Wiele znaków wskazuje na to, że nwo będzie wyglądał inaczej jak się niektórym filozofom i wariatom wydawało. USA i ich dominacja w kwestii tanich xródeł energii to dlaszy ciąg umacniania się dominacji USD na świecie... zresztą co tu dużo mówić, w samej rosji USD jest milej widziany jak ojro.  Chiny i te ludowe i nieludowe też mają rezerwy nominowane w USD, Indie, Brazylia... nawet gangsterzy produkujący narkotyki wolą walizku USD od walizek z inną walutą a już mowa o tym, ze rosja to atrakcyjny rynek zbytu to kompletny odlot rozumu. Siła nabywcza całej rosji to siła nabywcza porównywalna z Begią... czyli co ? Ilu zwykłych ludzi w rosji stać na zakup średniej klasy samochodu osobowego... pytanie czy rosja produkuje jakieś dobre samochody osobowe ? Rosja przeżyła przygodę krezusa, miała swego czasu miliardy USD do dyspozycji, mogła je zainwestować w rozwój gospodarczy, doprowadzić do sytuacji sprzed pierwszej wojny światowej, gdzie w Wielkiej Brytanii masło z rosji  wypierało masło brytyjskie... nic takiego się nie stało, co więcej rosyjskie rolnictwo jest w formie szczątkowej... nie oddano ziemi ludziom...ludzie uprawiaja ziemię na własne potrzeby, nieliczne nadwyżki idą na rynek lokalny. W dziedzinie rozwoju nowych technologii, przemysłu... zero albo niemal zero. Rosja jako państwo nie posiada zintegrowanego systemu energetycznego, ponieważ kurtyzany putina udają, że nie wiedza albo naprawdę nie wiedzą...
już tłumaczę. Oznacza to, ze nie jest możliwe zasilenie np. St. Petersburga przez elektrownię w okolicach Władywostoku i na odwrót, nie jest możliwe przesłanie energii elektrycznej z St. Petersburga do w/w Władywostoku. Co więcej, nie jest możliwe przejechać zwykłym samochodem z Moskwy do Władywostoku bez zgubienia zawieszenia. nie zbudowano zwykłej drogo wschód-zachód na terenie rosji a co dopiero autostrady...
jedyna arteria łącząca wschód z Europą zbudowana została przez carów czyli transysberyjska kolej, do której dołożono słynny swego czasu BAM czyli bajkalsko amurską magistralę ale ta inwestycja miała głównie wymiar militarny. 
W krajach syberyjskich rosji żyje się hmmmmm... dość ciekawie, rynek zbytu, owszem, na wódkę...jest niema limitów wiekowych...
zreszta odsyłam do wpisu który swego czasu zamieściłem korzystając z relacji rosyjskiego dziennikarza /TUTAJ/
Co tu dużo ukrywać, to czysty opis "raju" jaki zgotowali klasie pracującej różni myśliciele lewackiego chowu...
Cała nadzieja w Matce Bożej i dla nas i dla rosji i dla całej ludzkości...