Nie tak dawno przetoczyła się przez polskie media debata o płk. Ryszardzie Kuklińskim. Był bohaterem, czy zdrajcą? Bohaterem współpracował z e światem wolnego Zachodu, był "pierwszym Polakiem w NATO" (skądinąd absurd), bardzo zaszkodził ciemiężącym nas Sowietom, ujawnił plany sowieckiej inwazji atomowej. Zdrajcą, złamał żołnierską przysięgę, przekazywał wrogom Polski "takiej jaka wtedy była" jej tajemnice, bo jak on zdrajcą nie był to co z Czempińskim, Dukaczewskim i tymi którzy zachowali się podobnie jak oni, do końca trwając przy PRL.
Na dniach Sławomir Cenckiewicz ujawnił nazwisko człowieka który wydał władzom bezpieczeństwa PRL informację, że w polskim sztabie generalnym znajduje się agent amerykańskiego wywiadu. Doprowadziło to do dekonspiracji Kuklińskiego. Człowiekiem tym okazał się arcybiskup Janusz Bolonek, polski dyplomata w służbie Watykanu, tłumacz Jana Pawła II z języka angielskiego agent polskiego wywiadu od 1981 roku kryptonim "Lamos".
Kim jest arcybiskup Janusz Bolonek? Bohaterem czy zdrajcą? Bohaterem, bo był asem polskiego wywiadu, wspierał Polskę, swoją ojczyznę "taką jaka wtedy była", dostarczając bardzo ważnych informacji na temat jego przeciwników, zdekonspirował też agenta zagrażającego nie tylko polskiemu państwu ale i całemu sojuszowi, w którym się znajdowało, wspierał też Gromka Czempińskiego, Marka Dukaczewskiego i tych wszystkich wiernych do końca przysiędze, którą złożyli. Zdrajcą bo wspierał Sowietów, którzy ciemiężyli nasz kraj, szkodził wolemu światu Zachodu, doprowadził do dekonspiracji płk Kuklińskiego, zdradził organizację wyznaniową, z którą związał swój los, zdradził wielkiego Polaka, Jana Pawła II.
Informacja o tym, że ujawniono denuncjatora płk Kuklińskiego, lub też jednego z większych asów wywiadu PRL znana jest już od jakiegoś czasu. Nie wzbudziła jednak sensacji, raczej błąka się gdzieś na obrzeżach portali internetowych. Nawet specjalizujące się w rozpowszechnianiu wszelkich, prawdziwych i wydumanych, grzeszków duchownych media spółki Agora jakoś milczą
Jak to jest, że tak chętnie dyskutuje się o płk. Kuklińskim, każdy ma na ten temat jakieś zdanie, a temat postępowania arcybiskupa Janusza Bolonka jakoś nie jest chwytliwy.
Przy okazji. 2 października 2012 prezydent Bronisław Komorowski odznaczył arcybiskupa Janusza Bolonka Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Płk Ryszard Kukliński nie otrzymał od wolnej III Rzeczpospolitej orderu.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 14229
Panie Bolonek !...i jak Pan może Polakom spojrzeć w twarz ? Naprawdę może Pan ?
oto dlaczego lotry sprzeciwiali i sprzeciwiaja sie lustracji w KK; bo jest ich pelno, pelniusko !
i do dzisiejszego dnia robia z Polski padline dla obcych sepow !
jest 19.13 właśnie zakończył się program a.młynarskiej[obejrzałem końcówkę],widziałem tam dukaczewskiego ,jeden z zaproszonych dla mnie niestety NN opowiadał o "Łączce" i filmie o płk Kuklińskim[ciekawie i prawdziwie]natomiast jako autorytet moralny kto wystąpił w tym towarzystwie,nie zgadniecie ,oj nie główny solista ich troje ,tak,tak .W okularkach ,włos kruczoczarny i postawiony nad wysokim już czołem w taki sam sposób jak słynny murzyński menage wszystkich bokserów,ubranko jak jego lordowska mość,znane z ostatniego clipu.Boże jakie to żałosne...
i chyba zawsze siedzi jakiś celebryta jako komentator. Wrzucane są niekiedy tematy wysokiej wagi. A dobrane towarzystwo poprawnie komentuje. Zwykle żenada i nieprawda. Czasem pozwala się poważnym ludziom powiedzieć kilka słów wobec takich tam , co im się wydaje ,że coś rozumieją. I przecież w każdej chwili mogą zakończyć temat żartem. Zamienić w farsę.
więc coś może być na rzeczy.