W muzyce tak czasem po prostu bywa, że ktoś, kto gra w jakimś zespole, lecz nie jest jego frontmanem, w obliczu kipiącej mu z uszu wyolbrzymionej ambicji, w końcu myśli o założeniu swojego zespołu. Może on odniesie sukces, może nie, ważne że będzie frontmanem, szefem, bogiem.
Ten zespół, z uwagi na frontmana oraz osoby które pragnie zrzeszać, nazywać się będzie 10 000 000 Idiotów. Nie mam wątpliwości, że będzie to zespół popularny, bo nadeszły idiotyczne czasy, w których idioci są w cenie a idiotyzmy łatwo zyskują tani poklask.
O czym będzie ten zespół śpiewał? Oczywiście obligują go idiotyczne tematy, bo idioci dla idiotów inaczej śpiewać nie mogą. Będą więc obrażać, ubliżać, lżyć, siać nienawiść. To będzie taka polski odprysk znanego niemieckiego zespołu sprzed kilkudziesięciu lat, którego frontman przegrał, bo zapragnął zrobić sobie trasę koncertową w całej Europie, na jego nieszczęście, jednocześnie w kilku krajach.
Z historii doskonale wiemy, że swoją trasę zaczął anschlussem w Austrii, potem mocne uderzenie w jego wykonaniu usłyszano w Polsce. Utwór „Blitzkrieg” był przebojem przez parę lat. Tak właśnie wyglądają występy szaleńców i idiotów, którym uda się skupić wokół siebie innych szaleńców i idiotów. Nienawiść do innych zawsze kończy się nienawiścią do samego siebie.
Tak samo zapewne skończy i ten, który chce grać na najniższych instynktach i na fundamentach nienawiści i agresji próbuje wskoczyć na plecy popierających go idiotów. Chce stworzyć ruch, wzorując się na swoich poprzednikach totalitarnych, którzy wskazywali wspólnego wroga a potem łączyli siły by go niszczyć. Oni też skupiali wokół siebie miliony, za którymi potem szli do grobu.
Ponoć sianie nienawiści jest zakazane, jest karane. Za obrażanie geja czy murzyna można trafić pod sąd, a pewnie także za kratki. Za obrażanie białego Prezydenta nie groziło nic a obrażanie jego brata jest wprost nagradzane. 10 000 000 POparciem. No nie mówiłem, że mamy idiotyczne czasy?
Mam tylko nadzieję, że jeśli powstanie zespół 10 000 000 Idiotów, to znajdzie się frontman, który założy grupę 20 000 000 Rozsądnych. Bo przecież wiemy z historii, jak kończą się takie sytuacje, kiedy idiota jest górą? Nie możemy na to pozwolić po raz kolejny.
Piotr Cybulski
Osoby doskonale poruszające się po muzyce pamiętają zapewne grupę 10 000 Maniacs (znaną ze świetnego utworu „Because the Night”), ewentualnie może o uszy obiła im się nazwa polskiego zespołu 1 000 000 Bułgarów. Teraz powstaje nowy zespół. 10 000 000 Idiotów.