Rosja panicznie boi się Polski i Kaczyńskiego

Friedman „Aby zacząć myśleć o polskiej strategii, musimy pamiętać, że w XVII wieku Polska, w unii z Litwą, była jednym z głównym mocarstw europejskich „....(więcej)

Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów –powiedział Abraham Lincoln „....(źródło )

Krzysztof Rak „Wiele wskazuje na to, że na naszej wschodniej granicy Niemcy budują nową żelazną kurtynę. Wszyscy zainteresowani zdają się to widzieć. Tylko nie my. To nie przypadek, że tylko Polacy w niedzielę na Majdanie wspierali Ukraińców. „.....” Powiedzmy sobie i Ukraińcom prawdę. Nie mają szans na członkostwo 
w UE. Nie pomoże im żadna rewolucja „...”Europa nie chce Ukrainy. A dokładniej nie chcą jej w swym gronie prawdziwi unijni decydenci, czyli Niemcy. „...”Nic bez zgody Niemiec. Polska od kilku lat ogranicza swoją rolę w regionie. Minister Radosław Sikorski utożsamia bowiem politykę regionalną z bliżej niesprecyzowaną jagiellońskością. A to pachnie na odległość pisizmem – grzechem śmiertelnym prawowiernego neofity”...”Ujawnił to słynny tweet. Trudno oprzeć się wrażeniu, że postrzega on Ukraińców jako skorumpowaną bandę, która chce Europę naciągnąć na kasę. W ten sposób publicznie wyraża to, co myślą Niemcy, ale nigdy nie odważą się tego otwarcie powiedzieć. „....”Polityka wschodnia Berlina jest klarowna. Program „partnerstwa wschodniego" powstał po to, aby nie narażać na szwank interesów Moskwy. „....”Niczego nie nauczył nas szczyt NATO w Bukareszcie w 2008 r., kiedy to właśnie Niemcy uczynili wszystko, aby nie uchwalić Planu Działań na rzecz Członkostwa dla Ukrainy. Z wszelkich złudzeń Polaków i Ukraińców winna uleczyć lektura 185-stronicowej umowy koalicyjnej nowego niemieckiego rządu. W rozdziale poświęconym rozszerzeniu UE nie ma słowa o Ukrainie. I nie tylko w nim, ale w całym dokumencie! „.....”Bez zgody Niemiec pozycja Ukrainy nie zmieni się ani na jotę. Tymczasem Warszawa nie robi nic, aby zmienić nastawienie Berlina w tej kwestii. Co więcej, wzywając Niemcy do przywództwa, daje im carte blanche w polityce europejskiej. Tak bowiem należy rozumieć sens słynnego wystąpienia ministra Sikorskiego wygłoszonego w listopadzie 2011 r. w Berlinie. Albo – albo: albo akceptujemy przywództwo europejskie Niemiec, albo jesteśmy adwokatem Ukrainy. „.....”Ani Janukowycz nie jest tak słaby, ani opozycja tak silna, jak by się to wydawało na podstawie obrazów z centrum Kijowa. Za Janukowyczem stoją bowiem potężne interesy oligarchów, ukraińskiej biurokracji i zwykłych obywateli, którzy czują się bardziej Rosjanami niż Ukraińcami „.....”Skoro Kijów nie ma szans na integrację, zadaniem Warszawy winno być wzmacnianie i stabilizowanie sytuacji na Ukrainie. Oczekiwanie na rewolucję to pchanie Kijowa w łapska Putina, który przy tej okazji upiecze dwie pieczenie na jednym ogniu. Da kolejny świetny argument Niemcom i Zachodowi, że Ukraińcy nie dojrzeli, by wejść do ich ekskluzywnego klubu. Dojrzałe demokracje charakteryzuje bowiem kadencyjność i demokratyczny sposób zmiany władzy. I najważniejsze – gdy Janukowycz i jego ekipa wezmą się za łby z opozycją, to Putin prędzej czy później stanie się rzeczywistym rozjemcą i arbitrem na Ukrainie. „.....(źródło)

Łukaszenko „„Czy Białoruś jest zainteresowana udziałem polskich firm w prywatyzacji białoruskich przedsiębiorstw?Bardzo. Będziemy wspierać was tak jak wszystkich, ale z Polakami lepiej nam się współpracuje. Bo Polska to nie Rosja ani nie Ameryka. Nie będziecie na nas naciskać. „.....”A jak pan ocenia obecny stan stosunków polsko-białoruskich?Możemy mówić o wielkich, utraconych możliwościach. Oczywiście, Polska jest członkiem Unii Europejskiej, jesteście ograniczeni unijnymi aktami normatywnymi, ale jednak mamy ogromne możliwości współpracy. Jeśli zebrać biznesmenów, którzy z nami współpracują, i spytać, jak Białoruś im pomaga, to na pewno zmienilibyście swoją opinię o Białorusi. Na pewno są między nami nieporozumienia, spory, ale granica między Polską i Białorusią nie jest murem. Bardzo aktywnie współpracujemy „ ….(więcej )

Rosyjska stacja telewizyjna NTV, odnosząc się do manifestacji na Ukrainie, podała, że za protestami na Ukrainie stoją Stany Zjednoczone, a Polska i Litwa dbają o ich interesy geopolityczne. „....”"Polska chce wrócić do tego, co było czterysta lat temu, kiedy istniała Rzeczpospolita, a Ukraina była polską kolonią" - powiedział przytoczony przez stację telewizyjną NTV rosyjski politolog Siergiej Markow.Zdaniem S. Markowa porozumienie Ukrainy i Unii Europejskiej jest korzystne przede wszystkim dla Polski. "Właśnie Polacy są głównymi animatorami umowy. Polskie elity marzą o tym, by Polska wewnątrz Unii Europejskiej znalazła się na jednej płaszczyźnie z Francją i Niemcami. Polacy chcą ustanowić kontrolę nad terytorium Ukrainy, zdobyć kontrolę nad ukraińską gospodarką" - powiedział politolog. „.....”Dlaczego jednak ukraiński protest oficjalnie popierają i nieoficjalnie sponsorują Stany Zjednoczone? Dlaczego swoich delegatów na Majdan wysyłają najbliżsi sojusznicy USA w Europie - Litwa i Polska?" - pytali dziennikarze w reportażu NTV. „.....”"Istnieje poważne podejrzenie, że wielu na Zachodzie postępuje zgodnie z zaleceniem Zbigniewa Brzezińskiego, który wciąż żyje i niezmiennie powtarza, że najważniejsze jest oderwanie Ukrainy od Rosji, bo dzięki temu nastąpi krach Rosji" - przytoczyła komentarz rosyjskiego politologa Siergieja Michjejewa stacja NTV.”.....”"Niektórzy europejscy politycy nie ograniczyli się do zaocznego udziału w wydarzeniach na Ukrainie, bowiem na euromajdan do Kijowa przyjechali wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Jacek Protasiewicz, poprzedni przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i były premier Polski, lider partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński" - powiedziano w rosyjskiej stacji NTV.NTV poinformowała również, że organizatorzy protestów na Ukrainie byli szkoleni przez amerykańskie organizacje pozarządowe w ramach projektu Tech Camp, prowadzonego z inicjatywy amerykańskiego Departamentu Stanu. NTV podkreśliła przy tym, że szkolenia odbywały się na terenie Ambasady USA w Kijowie. „.....” Kanał 1 podał także, że Polska podjęła się opracowania nowego planu integracji Ukrainy z Unią Europejską, i temu celowi - według rosyjskiej stacji telewizyjnej Kanał 1- poświęcone było posiedzenie polskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego (RBN). „....”Z kolei Rossija, inna rosyjska telewizja państwowa, w swoim programie informacyjnym "Wiesti" przekazała, że na zwołanym w trybie pilnym posiedzeniu polskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego rozmawiano o tym, jak można doprowadzić do zmiany reżimu w Kijowie. Jak podała stacja Rossija, istnieje podobieństwo między pomarańczową rewolucją i obecnymi wydarzeniami na Ukrainie. "I dziewięć lat temu, i dzisiaj Majdan podburza Polska. Z tą tylko różnicą, że wtedy to był Aleksander Kwaśniewski, a dzisiaj jest to Jarosław Kaczyński" - podała rosyjska stacja telewizyjna Rossija."To, czym Polska zajmuje się dzisiaj na Ukrainie, to tworzenie buforu przed Rosją, dlatego że całym sensem prowadzonej przez Polskę od wieków polityki jest obrona: z jednej strony - przed Rosją i z drugiej - przed Niemcami. Przed Niemcami broni ją dzisiaj Waszyngton" - wyjaśniła stacja telewizyjna Rossija. „.....(źródło )

Sławomir Sieradzki „Berlin gra na rozerwanie sojuszu Polski i USA „...”Lewacki, komunizujący, niskonakładowy (ok. 60 tysięcy sprzedaży) dziennik niemiecki „Tageszeitung” opublikował artykuł pod obraźliwym dla Polski tytułem: „Polen als Handlanger der CIA” – „Polacy sługusami CIA”. „....'Czy należy się przejmować tego typu artykułami? Niestety tak. Niewielu by się dowiedziało o istnieniu tego artykułu, gdyby nie jego publikacja na polskojęzycznej stronie internetowej rządowej stacji radiowo-telewizyjnej „Deutsche Welle”. Czyli pojawiła się kalkulacja na to, że paszkwil rozpowszechni się w Polsce (już go opublikował niemiecki portal Onet.pl), „.....”Chodzi być może o nacisk na uległe Berlinowi pod każdym względem obecne władze polskie, aby zmusić je do definitywnego zerwania specjalnych relacji z Waszyngtonem. „....”W wielu aspektach Polska po 2007 r. stała się faktycznym „niemieckim sługusem”. Nie ma rzeczy,w której klienckie władze Polski nie ustąpiłyby; czy to w kwestii mniejszości narodowych, czy w sprawie rury bałtyckiej na podejściu do portu w Świnoujściu.Jednak Warszawa nie przestała mieć dobrych, choć coraz chłodniejszych - za sprawą postępowania administracji Baracka Obamy – relacji z USA. Bo to, przynajmniej po polskiej stronie, dzieje się siłą inercji, tradycji.Ale jeśli uda się Niemcom jeszcze bardziej osłabić nasze, bezpośrednie transatlantyckie relacje, już tylko Berlin będzie punktem odniesienia dla dzisiejszych niesamodzielnych polskich władz. No chyba, że te władze się zmienią…(źródło )

„Po spotkaniu z prezydentem Komorowskim wiceprezes PiS Adam Lipiński powiedział o "wielkim planie" dla Ukrainy. Według posła Szczerskiego, szczegóły tego planu poznamy za kilka dni, gdy ugrupowanie przedstawi memorandum dotyczące polityki wschodniej. „...(źródło)
----
Mój komentarz

Lech Kaczyński „Jaka to koncepcja? Federacyjna?”.....”większość z tych krajów znajduje się na terenie dawnej Rzeczypospolitej.”.....”To Rosjanie się tego boją.Przez swoich przyjaciół w Unii Europejskiej pytali mnie, czy przypadkiem nie chcę odbudowywać takiego wielonarodowego tworu.” ...(więcej)

Musi być udział Amerykanów w wydarzeniach na Ukrainie skoro jednocześnie zarówno Rosjanie jak i Niemcy w swojej prasie zaczynają atakować sojusz polsko amerykański .

Rosjanie bez Ukrainy są niczym . 140 milinów wymierających , głownie Rosjan , anie muzułmanów bez prawie 50 milionów Słowian Ukraińców to koniec Rosji . Ponieważ proporcje muzułmanów do do Słowian Rosjan są coraz wyższe Rosja bez słowiańskiej ludności Ukrainy rozpadnie się na muzułmańskie chanaty.

Sytuacja upadającej na naszych oczach Rosji pokazuje do czego prowadzą rządy prymitywnych bandytów , którzy pozbawili ludność kraju wolności gospodarczej , grabią ją i bogactwa kraju niczym banda najemników a do tego potrafiących tejże ludności wpoić ideologię niewolników ., tak zwaną moralność socjalistyczna

Republikańska Rzeczpospolita Obojga Narodów nawet po ponad 200 latach jest koszmarem, który wyrywa ze snu Prusaków i Moskali .

To nie Polacy , Litwini i Ukraińcy maja mrzonki o odbudowie jagiellońskiej Rzeczpospolitej. To Niemcy i Rosjanie całkiem realnie liczą się z taką możliwością . Odbudowa federacji Jagiellońskiej to koniec niemieckich mrzonek o budowie IV Rzeszy i ostatni gwóźdź do trumny Rosji . To gwałtowne przyspieszenie procesu rozpadu Rosji .

video Wielki Głód, Ukraina rok 1933, Stalin 1
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitte

Macierewicz „Lech Kaczyński, mimo problemów, z jakimi musiał się borykać, był samodzielnym politykiem i skutecznie bronił suwerenności państwa. I dlatego uważam, że był najwybitniejszym polskim prezydentem. „....”Moim zdaniem Lech Kaczyński był najwybitniejszym prezydentem w dziejach Polski. Największym sukcesem jego prezydentury było zbudowanie sojuszu państw i narodów Europy Środkowej. Wcześniej ideę porozumienia państw położonych między Rosją a Niemcami propagował Józef Piłsudski – uniemożliwiła wówczas jej realizację słabość Polski i sytuacja geopolityczna. Te okoliczności zmusiły nas do zawarcia traktatu ryskiego po wojnie polsko-bolszewickiej. Oznaczało to rezygnację z programu budowy szerokiego porozumienia Europy Środkowej. W latach 40. wrócił do tego pomysłu, choć w innym zakresie, Władysław Sikorski. Dziś jest oczywiste, że budowa sojuszu w Europie Środkowej to nasza racja stanu. Prezydent Lech Kaczyński ideę przekształcił w realny projekt polityczny. Dzięki sprzyjającym warunkom gospodarczo-politycznym udało się to przeprowadzić w ciągu czterech lat, a więc błyskawicznie. Z tej koncepcji dzisiaj pozostały tylko drzazgi, ale mam nadzieję, że dzięki solidnym fundamentom narodowym, kiedy zmieni się władza w Polsce, będzie można do niej powrócić. Sojusz środkowoeuropejski w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi jest fundamentem polskiej racji stanu. Podobnie jak od ponad 300 lat podstawą racji stanu Wielkiej Brytanii jest utrzymanie równowagi sił w Europie i niedopuszczenie do powstania tam państwa hegemona, a racją stanu Rosji imperialnej jest sojusz z Niemcami. ….(więcej )

Rosyjski zbliżony do Kremla politolog Karaganow o europejskim dyktacie osi  Niemiec i Rosji
Karaganow  „Związek Europejski - podobnie jak UE - może zostać stworzony mocą jednego dużego traktatu oraz czterech umów regulujących główne sfery współpracy oraz wielu drobnych umów sektorowych. Pierwszy duży traktat może dotyczyć utworzenia wspólnego obszaru strategicznego zakładającego ścisłą koordynację polityk zagranicznych. Miękka siła Europy mogłaby się połączyć z twardą siłą niemałego potencjału strategicznego Rosji. Ktoś może powiedzieć, że UE nie jest dla nas partnerem. Ale zaraz odpowiem mu, że powinniśmy być zainteresowani wzrostem jego wpływów. Słaba Europa będzie osłabiać Rosję.”…
…” Jeszcze gorzej rysują się geopolityczne perspektywy Europy. Projekt integracyjny zaszedł w ślepą uliczkę. Na fali euforii spowodowanej zwycięstwem nad komunizmem Unia popełniła sporo błędów, za które teraz musi płacić. Po pierwsze, bez ustanowienia silnego centrum politycznego dopuszczono do strefy euro kraje, które mają inną kulturę gospodarczą niż Europejczycy z Zachodu. Po drugie, rozszerzenie Unii było zbyt szybkie i praktycznie bezwarunkowe. W efekcie klub państw z problemami poszerzył się, a podejmowanie wspólnych decyzji stało się jeszcze trudniejsze. Potem nastąpiło zmęczenie rozszerzeniem, więc waga polityczna UE w oczach takich państwach, jak: Turcja, Ukraina, Rosja się zmniejszyła. Błędem była też próba stworzenia wspólnej polityki zagranicznej. Dziś ta słaba wspólna polityka wiąże ręce wielkim państwom i nie pozwala zwiększać wpływów całej Europie. Po strasznym wieku XX, który złamał kręgosłupy prawie wszystkim państwom europejskim, Europejczycy nie są gotowi niczego poświęcać dla wielkiej polityki strategicznej. I pozostają coraz bardziej na jej obrzeżach. „.. „Rywalizując o wpływy w strefie naszego sąsiedztwa - w krajach zachodniej części postsowieckiej Wspólnoty Państw Niepodległych – „…”Rywalizując na linii Rosja - UE czy też niedokończone boje linii Rosja - NATO obie części Europy zaczęły przegrywać w geopolitycznej rywalizacji nowego świata. Przespaliśmy rozwój nowej Azji oraz ruchy tektoniczne w światowej gospodarce i polityce.”…”Główny interes. Aby uniknąć nieporozumień, należy więc sformułować wspólny interes łączący Europę i Rosję w sferze geopolityki i geogospodarki. Zaczynają to powoli rozumieć zarówno w Moskwie, jak i w stolicach starych państw Unii” ..„Dlatego Rosja i Europa powinny dążyć do stworzenia wspólnego Związku Europy i do włączania do niego państw, które dotąd jeszcze nie określiły swej orientacji: Turcji, Ukrainy, Kazachstanu itp.”....(więcej )

Polska powinna zbroić się przeciwko Niemcom i Rosji
George Friedman „Z amerykańskiego punktu widzenia ważne jest to, by Polska mogła się obronić przez trzy miesiące sama. „....„Polska ma dziś taką wizję bezpieczeństwa, jakby się wzorowała na maleńkiej Danii. Tymczasem powinna się wzorować na Izraelu”... „...Macie państwo między Niemcami a Rosją. Żaden Polak nie może przewidzieć, co się stanie z sąsiadami w przyszłości, a liderzy polityczni powinni przygotowywać kraj na najgorsze.”....Niemcy są do nas dobrze nastawione, Rosja też na razie chyba nam nie zagraża.
W 1932 r. Niemcy też były pokojowo nastawione, a do 1938 r. stały się dominującą potęgą w Europie. Takie myślenie jest ekstremalnie niebezpieczne. „....” Izrael wydaje na obronę narodową dominującą część budżetu. „.....”Dziś nie wiadomo, czy Niemcy i Rosja utworzą w przyszłości sojusz militarno-polityczny, ale Polska na wszelki wypadek powinna być zdolna do samoobrony.
Wydajemy na obronę narodową niecałe 1,95 proc. PKB. Nie mamy pieniędzy na armię według izraelskiego wzorca. „.....”Oczywiście, że macie. Jeśli kraj chce chronić swoje bezpieczeństwo, wymaga to wyrzeczeń. Jak w Izraelu.Izrael na obronę narodową wydaje ponad 6 proc. PKB , a ma podobny udział państwa w gospodarce co Polska. Na czym oszczędza? Izrael pamięta o swojej historii i chroni siebie najlepiej jak potrafi - kosztem państwa opiekuńczego. Zatem Polacy muszą podjąć jakieś decyzje. Pamiętajcie, że NATO dziś niewiele znaczy. Nie ma sojuszu. Są jakieś spotkania urzędników i oficerów w Brukseli.”....”Ale bogactwo, które wspólnota obiecuje każdemu, nigdy nie stanie się faktem i wtedy pojawi się pytanie: kto zacznie tracić na tej wspólnocie najwięcej. A wtedy trudno będzie utrzymać jedność na kontynencie. „....”Co oznaczałby dla Polski ewentualny sojusz niemiecko-rosyjski? „...”Dla Polski to zawsze niebezpieczna sytuacja.”....”Może Polska powinna więc zbudować regionalny sojusz w Europie Centralnej? „...”To międzywojenna idea Józefa Piłsudskiego. Sojusz ze Słowacją, Węgrami, Rumunią i Bułgarią może zapewnić Polsce bezpieczeństwo. Piłsudski rozumiał, że Polska jako lider Europy Środkowej jest w stanie taki sojusz skonstruować'...(więcej )

video Wielki Głód, Ukraina rok 1933, Stalin 1
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitte

YouTube: 


Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika misio

12-12-2013 [22:36] - misio | Link:

zdaje się, że znana nam Fundacja Adenauera już się panem Kliczko opiekuje więc o interesy Berlina możemy się aż tak nie martwić. Martwmy się raczej o swoje, a tych poza powtarzaną mantrą o "osłabieniu Rosji" nikt nawet nie spróbował zarysować w dzisiejszych realiach.