A sowiecka PAKA dalej gra w dupaka .

Część z państwa pewnie zna zasady gry , otóż delikwent obraca się czterema literami do bijących a po zdzieleniu go w cztery litery obraca i się i zgaduje kto go trzasnął . Bijących jest kilku i  w zawodach codziennych czasami udaję się bitemu trafnie wskazać bijącego . W Polsce bijący ubrani w garniturki z wyciorami w ręku młócą nieszczęśnika aż do krwi. Osobnik bity nawet się nie odwraca bo jest kulturalny i polityką się brzydzi . Przecież jest bity przez ludzi wielkiej kultury , przez ludzi cieszących się „zaufaniem” publicznym , przez ałorytety . W tak zacnym towarzystwie bity ma pełne zaufanie do uczciwości  bijących bo ślepo wierzy , że go nie oszukają. No przecież to ludzie piastujący najwyższe funkcje w państwie  .Zgaduje więc nie obracając się do bijących i ciągle słyszy NIE ZGADŁEŚ!!! Nie sprawdza prawdziwości tych słów no bo przecież to ludzie co „walczyli” o wolność sypiając na niewygodnym styropianie . Nie dopuszcza myśli do siebie że może być oszukiwany i zdradzany  a po za tym obywatel wie że wyżej dupy nie podskoczy .Zresztą po co mu prawda , co on by z ta prawdą zrobił? Jeszcze musiałby się unieść i zdenerwować narażając się na gniew a to już pachnie kontrrewolucją i kłopotami . Zaczną się pytania czemu obywatel się tak interesuję i gdzie pracuje , gdzie dzieci chodzą do szkoły itp. Itd. itp . Obywatel  woli już zbierać po dupie szczęśliwy że go nie zabili . Taki szwedzki syndrom identyfikacji z oprawcą i syndrom bitej żony pijaka . I tak toczy się ta gra w dupaka od kilkudziesięciu lat .A to obywatela skroili na prywatyzacji , a to mu wydłużyli czas pracy do 67 roku , a to gwizdnęli mu kasę którą odkładał w OFE , a to złożył się na oszustów z Amber Gold ….. oj można by było mnożyć FOZ-y ,NFI , latyfundia po PGR-ach ….oj dużo tego . Z wbitym w DNA posłuszeństwem  i wbitym brzydzeniem się polityką ,ekonomią i swoją kasą zbiera po dupie regularnie ciągle słysząc NIE ZGADŁEŚ. Mnie osobiście ciekawi jak długo jeszcze potrwa ta gra w polskiego dupaka ? Rok , dwa???? Pewnie tylko brak szczawiu na nasypach i mirabelek spowoduje że się obejrzy i powie OSZUKALIŚCIE MNIE….. czekam na ten moment , który ja mam dawno za sobą . Muszę mocno i dobitnie powiedzieć że  w 80 roku się obróciłem i strzeliłem w pysk bijących a sadząc im kopniaki w siedzenie goniłem gnojów  słowami AŻ SIĘ ROZPADNIE W PROCH I PYL SOWIECKA ZAWIERUCHA….. i wiem że jest jeszcze kilku w Polsce którzy robią i robili to co ja .