Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Co planuje polski rząd?

Ja Samuraj, 19.07.2013
Głosy polityków zaskoczone i szukające winnych obecnego spowolnienia gospodarki i wynikającym z tego znaczącego spadku wpływów podatkowych rządu, budzą we mnie Duży Niesmak. Jak polska gospodarka ma się rozwijać, kiedy w rządzie i parlamencie panuje swego rodzaju niemoc decyzyjna. Choćby samo „rozgrzebanie” prawa energetycznego wstrzymało inwestycje w tym sektorze na sumę, którą szacuje się na kilkadziesiąt miliardów złotych! Inwestycje to miejsca pracy i dochód dla polskich rodzin.
Poraża też brak długofalowej koncepcji rozwoju polskiej gospodarki. Mam wrażenie, że wszelkie decyzje legislacyjne podejmowane są byle jak i przypadkowo. Zresztą to nie tylko moje zdanie: http://wysokienapiecie.pl/tydzien-z-pradem/126-rekordowy-deficyt-inwestycje-utknely-w-rzadzie
Rząd zamiast rozwijać kraj ogranicza się do gaszenia pożarów i podejmuje krótkowzroczne decyzje (np. zamach na OFE), za które w przyszłości Polakom przyjdzie drogo zapłacić. Ale przecież wtedy to już nie będzie problem pana Tuska czy Rostowskiego…
A tymczasem…
Najważniejszym celem rządu powinno być obniżenie stopy bezrobocia i wzrost dochodu narodowego. Warto zdać sobie sprawę, że gdy rośnie dochód narodu, to zwiększają się wpływy podatkowe rządu. I nie ma lepszej drogi na zwiększenia strumienia pieniędzy płynącego do budżetu. Bo jakiekolwiek podwyżki podatków w czasie deflacji bądź stagnacji gospodarczej, powodują spadek wpływów podatkowych rządu. Również błędem jest utrzymywanie ekstremalnie wysokich stawek, jak np. 23% VAT w Polsce. Japonia również przećwiczyła tak polecaną obecnie, politykę oszczędności, cięcia kosztów budżetowych. Boleśnie przekonała się o tym w 1997 roku, gdy rząd w celu konsolidacji fiskalnej budżetu, zadecydował o wzroście stawek szeregu podatków. Wspomniany rząd również znacznie zredukował poziom inwestycji publicznych. Realizując oba te posunięcia – zwiększenie obciążeń podatkowych i zmniejszenie wydatków publicznych – rząd spokojnie oczekiwał zwiększenia przychodów podatkowych. A tymczasem… w wyniku powiększenia stawki podatkowej i redukcji wydatków rządowych… w następnym roku łączne wpływy rządu spadły!
Gospodarka nauczyła nas, że w okresie deflacji i stagnacji podwyżka podatków powoduje zmniejszenie się nominalnego PKB. Choćby dlatego, że ludzie oddając większą część swoich dochodów na rzecz budżetu po prostu mają mniej pieniędzy na zakupy. A gdy zmniejsza się popyt to przedsiębiorstwa rezygnują z inwestycji, ograniczają swoją produkcję. Gdy wysycha podstawowe źródło dochodów podatkowych, to całkowite przychody rządu również zmniejszają się. W 1997 roku dochody podatkowe w budżecie Japonii kształtowały się na poziomie 56 bilionów (10 12) jenów. Rząd zadecydował wówczas o redukcji wydatków publicznych oraz o wzroście stawki podatków. Wskutek czego, dochody budżetu w następnym roku wyniosły już tylko 50 bilionów jenów. Takie są fakty: podwyżka podatków oraz zmniejszenie wydatków publicznych w czasie deflacji, przyniosły spadek dochodów podatkowych rządu o ponad 10%! Dlaczego? Ponieważ decyzje te spowodowały spadek PKB Japonii, który w jednym tylko roku zmniejszył się o ponad 2%.
Dochody z podatków = nominalny PKB × stawka podatkowa  x  ruchomy współczynnik
Dlatego każdy spadek nominalnego PKB, będącego źródłem dochodów podatkowych, spowoduje zmniejszenie się dochodów podatkowych rządu. I decyzje w postaci zwiększenia stawki podatkowej tego trendu nie odwrócą. Niemniej prawdą jest też sytuacja odwrotna: każdy wzrost wartości nominalnego PKB, daje rządowi wzrost wpływów z podatków bez zwiększania stawki podatkowej. I tędy droga panowie politycy. Aby rządzić krajem nie wystarczy być księgowym i policjantem, tu potrzeba dalekowzrocznego, racjonalnego planu i wyjścia ponad ciasne, partyjne układy - dla dobra własnego społeczeństwa. Czy polski rząd ma takie plany?
Niemoc polskiego rządu poraża…
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2764
Domyślny avatar

nemo1

19.07.2013 18:15

bo go po prostu nie ma.Natomiast to obecne sowiecko-niemieckie sku...syństwo,planuje jak najszybciej z Polską skończyc.I tyle we temacie "żondu".Pozdrawiam.
Ja Samuraj
Nazwa bloga:
Okiem Japończyka
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 78
Liczba wyświetleń: 231,712
Liczba komentarzy: 228

Ostatnie wpisy blogera

  • Neoliberalizm: "pracownik to koszt" - i co z tego wynika?
  • Zasada zrównoważonego budżetu-wzmacnia czy zabija gospodarkę
  • Ekonomia neoklasyczna a... niemieckie autostrady.

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Widmo głodu w Europie?
  • Czy Holandia przypieczętuje upadek strefy euro?
  • Zasada zrównoważonego budżetu-wzmacnia czy zabija gospodarkę

Ostatnio komentowane

  • Anonymous, Tradycyjnie rozmijasz się z prawdą i nie sądzę, że nieświadomie. Począwszy od pierwszego zdania „Aktualnie obowiązująca teoria ekonomiczna przekonuje o korzyściach płynących ze zmniejszania roli „…
  • szara_komórka, Zrównoważony budżet można prowadzić w gospodarstwie rodzinnym lub szerzej w gospodarce "zamkniętej" ( gdzie zarabiasz tam wydajesz, i dotyczy to wszelakiego typu działalności). Takiej gospodarki…
  • szara_komórka, ...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności