W 90 rocznicę urodzin czerwonego bandyty

Cat, 03.06.2013
W związku z tym że w Polskim Sejmie SLD pogrobowiec PZPR , SB , WSI  ma zamiar urządzić sowieckiemu pachołkowi  urodzinowe przyjecie żądam aby odczytano moje życzenia dla tego członka sowieckiej Smierszy , agenta GRU , mordercy praskiej wiosny w  1968 roku , mordercy z Wybrzeża w 1970 , antysemity z 1968 roku , bandyty który wprowadził stan wojenny i  przez którego zginęło ponad 100 Polaków , Księża a dziesiątki tysiące osób aresztowano , internowano i bito . Tysiące które umarły bo nie doczekały się karetki pogotowia i dziesiątki tysięcy tych  które uciekło przed czerwonym okupantem z kraju .
Życzę ci Czerwony bandyto słowami mistrza  Emiliana:
„Przebrzydła szumowino, pachołku moskiewski, ty farbowana świnio, marszałku k….ski, chamie zbuntowany, zatęchła sklerozo, gnoju zasmarkany, ty zdrajco, ZOMOzo, gnido zarzygana, jadowita mendo, ty kukło gówniana , kacapski przybłędo, tchórzu zafajdany, ropiejący strupie, padalcu rozdeptany, ty wrzodzie na dupie, ty diabelskie łajno, ty głupi żołdaku, ty k…o sprzedajna, ty ruski zupaku, wypierdku Breżniewa, ty ślepy pedale, kurduplu tępogłowy, ty głupi bęcwale, s….synie śmierdzący, pluskwo zasuszona, wrzodzie ropiejący, ty małpo zielona, ty strachu na wróble, zboczony sadysto, Judaszu za ruble, ty ruski marksisto, ty pało gumowa, nędzny okupancie, zakało narodu, złamany palancie, cuchnący pierdzielu, pełzająca glisto, ponury sk…ielu, czerwony faszysto, ty sługo kremlowy, lokaju sowiecki, ty zbóju wojskowy, pomiocie radziecki, ty mówco obłąkany, nadęty bufonie, za naród sprzedany piekło Cię pochłonie”
Domyślny avatar
przez antypolska mafie POlityczna , ktorej kres sie zbliza.Wiec szaleja do oporu,z nic majac katorge POLAKOW , ZGOTOWANA PRZEZ TYCH ZBRODNIARZY.
Domyślny avatar
Pozdrówka Kacie dla Ciebie i Emiliana.
Emigrant Szkot
Za słowo kłamstwem splugawione, Za mundur bratnią krwią splamiony, Za ręce siłą rozłączone, Za naród głodem udręczony, Za oczy dziecka przerażone ‑ Obnoś swój triumf w partyjnej chwale; Naród dziękuje ci, Generale. Za pogrom braci bez litości, Za honor wojska zbezczeszczony, Za mękę strasznej bezsilności, Za ból rozłąki z mężem żony, Za łzy i rozpacz samotności ‑ Ciesz się, żeś działał tak wspaniale; Naród dziękuje ci, Generale. Za połamane pałką kości, Za koszmar walki brata z bratem, Za nienawiści siew i złości, Za to że żołnierz stał się katem, Za znów zdławiony świat wolności ‑ Pomnik swych zasług wzniosłeś trwale; Naród dziękuje ci, Generale. Za założone znów kajdany, Za zbrodnię łagrów w polskiej ziemi, Za fałsz przemówień wyświechtany, Za podłość zdrajców między swymi, Za język prawdy zakazany ‑ Wypnij na Kremlu pierś po medale; Naród dziękuje ci, Generale. Naród śle swe podziękowania, Żeby ci legły, jak kamienie. Przyjmij je spiesznie, bez wzdragania, Może obudzą twe sumienie? Bo, generale, nie znasz godziny, Gdy przed Najwyższym Dowódcą świata Złożysz ostatni raport za swe czyny Z piętnem Kaina – krwią swego brata.