Otrzymane komantarze

Do wpisu: Grzech Piłata
Data Autor
Marek Michalski
@Mjk1 Mogę tyko przytoczyć za "Wojną o pieniądz", że Reichsbank został przez Hitlera znacjonalizowany, a MEFO ((utworzone jako instytucja cień  Reichsbanku) dostało kapitał założycielski 1mln marek. Schacht pilnował równowagi, ale poza wartością księgową czołgów było źródło finansowania na Wall Street oraz ze strony amerykańskich firm. Sutton w "Wall Street i Hitler" wymienia konkretne syndykaty z Wall Street i kwoty pożyczek dla niemieckich karteli jak AEG, IG Farben, Vereinigte Stahlwerke (łącznie 135mln$). Wymienia też kredyty i wymianę kapitałową. Korporacje zaangażowane w budowę nazistowskiego przemysłu to Amerykańskie IG Farben, GE (AEG to niemiecki odpowiednik), Standard Oil, ITT, Ford. Podobne zjawiska dotyczyły tzw. gospodarczego cudu Adenauera. Po załamaniu się cudu taniej energii z Rosji oraz unijnych dotacji i regulacji zobaczymy jakie cuda będą z wajchą od jutra.
mjk1
@M.M. Małe sprostowanie. Weksle MEFO nie miały śladowego pokrycia w Reichsbanku, tylko nie miały żadnego pokrycia w Reichsbanku, bo były od tegoż Reichsbanku niezależne. Dlatego chłopcy z Bazylei nie mogli nic zrobić, bo nie mieli na to wpływu.  Co do samego pokrycia, to w złocie nie jest ono w ogóle potrzebne. Każdy pieniądz, aby nie wystąpiła inflacja musi mieć pokrycie w wyprodukowanym twarze. Aby nie wystąpiła ani inflacja ani deflacja w gospodarce musi istnieć równowaga towarowo pieniężna o co powinien zadbać prezes banku emisyjnego. Weksle MEFO nie miały pokrycia w złoci, ale miały pełne pokrycie w wyprodukowanym towarze, dlatego w III Rzeszy nie było inflacji. Nie było też zagranicznych pożyczek, bo nie były potrzebne skoro emitowano własny niezależny pieniądz jakim były weksle MEFO. Zapyta ktoś dlaczego wiec wszystkie banki gromadzą rezerwy złota? Tylko na wypadek wojny, bo złota nie można dodrukować, ale to temat na inny wpis.
Tezeusz
@ Kapeć "Polskę zostawcie Polakom." Przecież nie rusofilom ! daj se w .....
Marek Michalski
Hjalmar Schacht był "dobry" bo działał za zgodą finansjery a Walter Funk był najwyraźniej "zły". Fakt, że Hitler emitował pieniądz kredytowy mając śladowe pokrycie w Reichsbanku, ale kontrolę nad równowagą powierzył Schachtowi. Z chwilą wybuchu wojny równowaga nie była potrzebna Hitlerowi, skoro wszystko było reglamentowane. Pieniądz IIIRzeszy nie miał pokrycia a jego wartość poziomu odniesienia. Równowaga między pieniądzem bez pokrycia i mającym pokrycie jest i dzisiaj kontrolowana przez tych którzy mają prawo do emisji. Czyż nie nasuwają się skojarzenia z twórczym rozwinięciem idei IIIRzeszy, czyli Unią Europejską i jej walutami Ecu i Euro, tym razem lepiej kontrolowanymi przez finansjerę. Może za daleko idące skojarzenie, ale np.Dominik Strauss-Kahn, znany ze spotkania z pokojówką, pojechał do Nowego Jorku, by prawdować się, gdy na tle różnic poglądów odwołano go z szefostwa w Międzynarodowym Funduszu Walutowym. Nie pamiętam niestety sedna, czyli o jakie różnice chodziło, ale następczyni, Krystyna Lagarde, była "dobra" z punktu widzenia MFW. Oskarżenia o nazizm zastąpiono oskarżeniami o nadużycia seksualne.  
Siberian Dog Husky
ruszkiewicz a gdzie moje pieniadze kiedy oddasz?
Kaper
Wy kochacie cały świat. Podobno wszystko jest wasze. Polskę zostawcie Polakom.
mjk1
No to będę musiał przeczytać, czy na temat weksli MEFO jest wyczerpująca informacja, bo w większości opracowań informacje są przekłamane. Co się zaś tyczy Hjalmara, to był on gorącym zwolennikiem finansowania całej gospodarki, nie tylko zbrojeń, wekslami Mefo, dopóki było to korzystne dla światowego kapitału. Jak gospodarka niemiecka za bardzo urosła w siłę odmówił finansowania wekslami gospodarki i został zdymisjonowany i zastąpiony przez Waltera Funka. Ponieważ był lojalnym wobec chłopców z Bazylei sądzony  w Norymberdze został uniewinniony a Funk choć robił dokładnie to samo dostał dożywocie.  
Siberian Dog Husky
Cieszmy się kochać Polskę, tak szybko odejdzie. 123 lata rozbiorów nie nauczyły nas cenić wolności.
Marek Michalski
@Mjk1 Tak. Jest o nich i wprowadzonych przez Hitlera wekslach zatrudnieniowych (MEFO bills), którymi Schacht (min.gospodarki Rzeszy i przeciwnik tej koncepcji) płacił za towary i usługi przedsiębiorstwom tworzącym miejsca pracy. Sfinansowano w ten sposób zbrojenia.
mjk1
@Marek Michalski. Mam pytanie bo nie czytałem. Czy w tej książce jest mowa o Georgu Friedrichu Knapp-ie i teoretyku NSDAP Gotfriedzie Federze, który wprowadził w praktyce w życie  teorię Knappa w III Rzeszy. Chodzi mi dokładnie o wewnętrzny pieniądz niezależny od BIS z Bazylei dzięki któremu niemiecka gospodarka rozwijała się w tempie 15% rok do roku.
Ptr
Rolę przywódcy porównałbym do człowieka siedzącego w dużej lektyce, która jest utrzymywana ze wszystkich stron , a podtrzymujący nie są zainteresowani wywrotką. Widzą swoje interesy za swojej strony , ale są też ci z drugiej. Wszyscy wszystko wiedzą, ale nie chcą obalić przywódcy, bo myślą ,że ich strona będzie ważniejsza. Innymi słowy musi być potencjał na zmiany - niezadowolenie społeczne, plan działania, aby nieśli tę lektykę.  Zwykle przywódca  wariuje od tego wszystkiego. A Piłat? Znalazł się między dwoma siłami, gdzie nie mógł zrobić ruchu. Między dwoma ścianami. Chrystus go usprawiedliwił, a ten jeszcze umył ręce.  Tak naprawdę został wdeptany w ziemię jako sędzia przez politykę. Rzym musiał to zauważyć.  
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
@ M.Michalski, Oczywiście, że tak. Adolf nie spadł z nieba, jak i Wałęsa nie spadł. Adolf był tajnym agentem Reichswehry, który miał przeniknąć do partii  nazistowskiej i tak był aktywny ,że ja po prostu opanował i stał się jej wodzem  Wałęsa, Piłsudski - to sprawdzone numery. A na wojnie zawsze chodzi o teren i niewolników. Nic się nie zmieniło na tym łez padole. Pzdr 
Marek Michalski
@Rolnik z Mazur Dziękuję za uzupełnienie. Odnośnie warunków do wprowadzania "Nowych Ładów", to po staremu "należy kupować niewolnika od złego pana" (Pliniusz Starszy w dziele mniej więcej "Kurs obsługi niewolnika w weekend"). Hiperinflacja w Republice Weimarskiej hiperinflacją stworzyła odpowiedni grunt do "przemian społecznych". Jak Pan to widzi?
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
@ M.Michalski Zgadza się. Dodam tylko, że BiS z Basel jest bankiem banków i to on ustala reguły gry dla banków. Został założony po to właśnie, żeby wojna nie wojna interesy  szły jak zawsze. Tam się spotykali przedstawiciele banków niemieckich i amerykańskich w czasie wojny. BIS ma się dobrze. Pzdr 
Marek Michalski
Tom II, rozdział VI "Nowy ład Hitlera". Kilka stron wcześniej:"Usamodzielnienie" banku centralnego Niemiec: oko hiperinflacyjnego huraganu", str.175.
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
@ Izabela  Syn Hindenburga Oskar  dopuścił się oszustw z programu Osthilfe. Krótko mówiąc przytulił sporo kasy z tego programu. Oskar szantażowany, że te machlojkach ujrzą światło dzienne przekonał ojca, żeby poparł Adolfa. Paul ( vide Biden) chcąc nie chcąc podpisał nominacje, żeby uniknąć skandalu. Adolf odwdzięczył się Oskarowi mianując go na stopien generała i podarował mu 5 000 ha ziemi w Neudeck( Prusy wschodnie). Tak w skrócie. Pzdr 
Izabela Brodacka Falzmann
@ Marek Michalski Mam " Wojnę o pieniądze". Poczytam. Dużo tego więc działa trochę zniechęcająco. Dziękuję. 
Marek Michalski
@Izabela Pod względem finansowym powiązania są opisane przez Antoniego Suttona w "Hitler i Wall Street". Pisał też o tym chiński szpieg w USA Song Hongbing w jednym z tomów "Wojny o pieniądz", pamiętam że do 28 IV 1945r. Bank Rozrachunków Międzynarodowych w Bazylei finansował III Rzeszę. https://pl.wikipedia.org… Nastąpiło finansowe i organizacyjne połączenie koncernów amerykańskich i niemieckich z wiodącą rolą amerykańskich. Owocowało to transferem technologii z USA do Niemiec. W tym momencie los Polski został przesądzony. Na trop deep staate wskazuje zbieg czasowy (marzec 1933r.) objęcia urzędów przez Hitlera i Roosevelta (zakładam, że przypadek zabrał ich z tego świata w kwietniu 1945), a przede wszystkim podobieństwo New Dealu z programem Hitlera. Nie pamiętam już treści "Skull and bones. Tajemnicza elita Ameryki" Suttona, ale były w niej informacje o powiązaniach amerykańsko-niemieckich z XIXwieku na gruncie organizacji tajnych i okultystycznych. Zabawnie brzmi, że "Na seansie odbywającym się w nocy 26 lutego 1933 roku słynny jasnowidz Erik Hanussen – blisko związany z nazistowskimi oddziałami szturmowymi – +przepowiedział+ pożar Reichstagu kolejnego dnia, co pomogło nazistom w uzasadnieniu wprowadzeniu stanu wyjątkowego.", jednak okultyzm Hitlera miał to samo źródło co elit amerykańskich. Widzę nawet pracę "OKULTYZM I EZOTERYKA JAKO ŹRÓDŁA NAZIZMU" z Uniwersytetu Jagiellońskiego z 2020r.  
Izabela Brodacka Falzmann
@ Lech Makowiecki Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Izabela Brodacka Falzmann
@u2 Jej ojciec kochał się w Stalinie. Mówię o Holland .Chyba jednak  bez wzajemności . Ona jest zakochana sama w sobie. To kliniczny przypadek narcyzmu. Jest dobrą (zręczną ) reżyser. Jej filmu kładzie ideologia. Szczytem był chyba film o naszej granicy. Oczywiście nie oglądałam. Mam co robić.
Izabela Brodacka Falzmann
@ Marek Michalski Byłabym ciekawa co odgrywało rolę deep state za czasów Hitlera? Jestem za cienka historycznie żeby przyjąć za prawdę  jedną z popularnych choć chyba chybionych legend dotyczących tego okresu.
Izabela Brodacka Falzmann
@ rolnik z mazur Czy mógłby Pan mi objaśnić o co szło z tym synem Hindenburga?
Izabela Brodacka Falzmann
@ r102 Traktat wersalski opowiedział się za plebiscytem na niemal całym obszarze Prus Wschodnich, czyli w okręgach olsztyńskim i kwidzyńskim (Warmia i Mazury oraz Powiśle). Gdańsk miał się stać Wolnym Miastem. Jednak ziemia działdowska została przyznana Polsce, co wynikało ze zrozumienia dla polskiego postulatu włączenia w obszar państwa linii kolejowej Warszawa – Mława – Gdańsk. W ten sposób Prusy Wschodnie zostały okrojone i oddzielone od Niemiec. 
Lech Makowiecki
Pani Izabelo. W 2015r wydałem tomik wierszy pt. "Ja tu zostaję", w którym znalazł się wierszyk mogący stanowić puentę Pani wpisu...      I TAK WAS PRZEŻYJĘ! Pamiętam dobrze lata zamierzchłej komuny: Te pochody, te wiece, majowe trybuny, I patrzącą z portretów ram „ludową władzę” (Chudy, gruby, czy łysy – każdy mi przeszkadzał...) Młody byłem... I miałem zapas optymizmu, Więc – chcąc dotrwać (psychicznie) kresu komunizmu –    Mamrotałem pod nosem mą dewizę złotą: „Ja i tak cię przeżyję, czerwona hołoto...” Lata biegły... Za Gierka coś jakby zelżało; Raz na Zachód się nawet wyjechać udało! Aliści – po powrocie z normalnego świata – Trudniej było mi ścierpieć „czerwonego brata”, Więc po cichu szeptałem mantrę pełną wiary: „Młodszy jestem. Przeżyję was, komuchy stare...” Czas wciąż mijał... A kiedy wszedłem w wiek dojrzały, Pojawili się nowi! Szanse się zrównały... (Dzieci z ubeckich rodzin, w kłamstwie zaprawione. Prężne i dynamiczne. Pod Moskwą szkolone...) Zacząłem biegać, pływać, wspinać się po górach, Dbać o zdrowie, pić mleko i różne mikstury. Papierosy rzuciłem, odstawiłem trunki Wszystko po to, by dożyć Polski bez „komunki”! Dzisiaj jestem już dziadkiem (czas nam figle płata); Czerwoni „weterani” schodzą z tego świata... Gdy uwierzyłem (prawie) w zmiany, co nadeszły, A o komunie chciałem mówić w czasie przeszłym, Zjawiło się najmłodsze, lewackie nasienie (Tego już nie przeżyję!) – trzecie pokolenie... Wnuki genseków partii, uwłaszczonych mordem. Bezczelne i zepsute. Nawet po „oksfordach”... Medialni celebryci – pną się coraz wyżej, Rozbijają pochody, sikają na krzyże, Tępią Polskę i polskość, obrażają wiarę I demoralizują dzieci ponad miarę... Pora do puenty dotrzeć: kiedy wokół bieda Zmieniaj świat tu i teraz! Czekanie nic nie da... A do czego prowadzą zaniechania? Przypominam kilka pożytecznych  linków: “Ostatni Nabój” https://www.youtube.com/watch?v=65NJajwLi64 “Wołyń 1943” https://www.youtube.com/watch?v=KDK2AVGobdA „Katyń 1940” - ostatni list http://www.youtube.com/watch?v=ZW7HRUBUkAM AUSCHWITZ https://www.youtube.com/watch?v=JSDtWBGBwuQ
u2
"doskonała reżyser Leni Riefenstahl tak zakochała się w Hitlerze" A współcześnie Agnieszka Holland zakochała się nie wiadomo w kim i robi takie wielokrotnie nagradzane filmy na całym świecie. Ba, czytałem w niusach nagłówki, że słynna reżyser chce założyć swój własny kościół, bo stary już jej się znudził, choć właściwie nigdy do niego nie należała, a należy do jego zawziętych krytyków :-) Przymiotnik "doskonały" nie świadczy o jakichś obiektywnych walorach artystycznych, bo jak mawiają Anglicy "the beauty is in the eye of the beholder".