Otrzymane komantarze

Do wpisu: Celem cele i delegalizacja PO
Data Autor
mada
Tak jest. Cele. I masowe resztowania!
Do wpisu: ​CZARNECKIEMU – graba za odwagę!
Data Autor
Józef Skrzyszowski
Dołączam się do tytułu Pańskiej notki. Tylko wolał bym żeby to było wystąpienie na forum parlamentu europejskiego a nie artykuł jedynie w GPC i na Naszych Blogach. Pozdrawiam JAMS.
Do wpisu: KISZCZAK A ŻABKI PIĘKNEJ MARII
Data Autor
Zygmunt Korus
Sz.P., dzięki za wpis. Także czuję się dziwnie, gdy patrzę na zidiocenie wokół. W dodatku manifestowane z dumą jako nowoczesny styl bycia (wypowiedzi, noszenie się, preferowane cele). Rzadkością staje się KTOŚ z jaką taką kindersztubą i wiedzą mogącą wzbudzić uznanie interlokutora. Ręce opadają, gdy się słyszy ten nieustanny wolapik wokół. Jak krzewić w tej sytuacji sprawdzone przez wieki wartości?! Podsuwać wzorce w formie biografii bohaterów...? Nikogo to nie interesuje, mamona i rozrywka to busole zwrócone w innym kierunku, niż my tutaj się staramy coś zdziałać. Ot taka orka na ugorze. Czarno widzę te zmiany na lepsze, na które tak wszyscy czekamy. Dla kogo i z kim to robić, gdy zapotrzebowanie na perły wieprze mają gdzieś. Życzę w tej sytuacji minimum: zdrowia!
Piękne świadectwo o pięknych ludziach. Kanalie - precz z naszej Ojczyzny!
Szanowy Panie! Bol dusze ogarnia czytajac o losach tych najdzielniejszych z nas, ktorzy nigdy nie oczekiwali uznania czy slawy, poswiecajac wszystko co mieli dla przyszlej wolnej Polski w efekcie oddajac jej swe zdrowie i zycie. Dlaczego nie wiemy o nich, znajac zycie celebrytow minuta po minucie? Czesc Ich Pamieci! Zastanawiam sie tez nad ludzmi wspolczesnie mlodymi. Rosna ich kolejne pokolenia, gdzie mlodzi ludzie kojarza patriotyzm z nazizmem i bronia tego przekonania. Gdzie mlodzi ludzie patrzac na przeszlosc nasza, widza niepotrzebne ofiary czyniace wiecej zla niz korzysci i bronia tego przekonania. Gdzie mlodzi rodzice nie ucza dzieci czynienia znaku krzyza i prostej modlitwy. Gdzie nie jest wazne jak czystym jezykiem porozumiewaja sie w domu. Chca byc obywatelami „wolnego swiata”, gdzie zycie ludzkie nie jest wazniejsze od zdrowia ich psa Fafika, a prawda jest zawsze relatywna. Rosna pokolenia tych madrzejszych, nieskrepowanych niczym, tych bez obciazen przeszlosci, gdzie zwykla ludzka dobroc jest oznaka slabosci, a ludzie starsi sa zawsze glupszymi od nich nieudacznikami. Zastanawiam sie, czy jest mi ich prawdziwie zal? Dziekuje za Panski tekst i serdecznie Pana pozdrawiam.
Do wpisu: Córkę "Sztyleta" na bruk!
Data Autor
Zygmunt Korus
Sz.P., tak, podałem linki pod tekstem, bo nie dało się "nabrać" kodów filmików z sieci, by "wkleić" je na tym forum. A zdjęcia dokumentów...? - szlag mnie zawsze trafia, gdy mam dodać tutaj ilustracje z komputera!: trzeba otwierać osobną galerię - a ja nie mam czasu ani nerwów, by pokonywać takie utrudnienia. Ktoś bezmyślny zrobił wyraźnie pod górkę autorom, gdy tymczasem na innych forach ułatwienia poszły jak najdalej (a najbardziej ma przychylny edytor neon24.pl, ulubiony portal naszego Wachmistrza).Kłaniam się.
gorylisko
panie kolego, czy jakiś film z całej akcji nakręcono ? czy podano do wiadomości nazwę spółdzielni, nazwisko prezesa etc. za każdym razem, proszę wzywać telewizję i ochotników gotowych do filmowania...
mada
Sukinsynizm sądowy.
angela
Kilkanaście lat wstecz, oglądałam w telewizji reportaż, ktory utwil mi w pamieci, a w ktorym wypowiadali sie bezdomni, zamieszkujacy jakies kanaly, czy podziemne przejscia w Moskwie. Mowi człowiek, totalnie wyniszczony, w lachmanach ze jest ...... lekarzem. Mieszkal w centrum Moskwy, sam, zajmowal b.atrakcyjne mieszkanie, i na to mieszkanie namiar wziela mafia. Zaczeli nękać czlowieka, zastraszac, az w pewnym momencie przyszlo kilku drabow z gotową umowa "sprzedaży", po podpisaniu, wlano w czlowieka pol litra wodki i wyrzucono na bruk..... .Oczywiście zadnych pieniędzy za to mieszkanie nie dostal. U nas zrobiono /chciano zrobic/ to samo, tylko ze w " majestacie" prawa.
Do wpisu: DUDĘ WSPIERAŁ ZESPÓŁ MUZYCZNY PODCZAS CISZY WYBORCZEJ
Data Autor
Zygmunt Korus
To reggae nie nadaje się do grilla; ale można sobie wyobrazić wielki stadion, gdy tłumy śpiewają ten szlagwort: Du_du_du Duda dał nadzieję Polakom – ZMIAN Du_du_du Duda dał nadzieję Polakom – NAM Co do kiełbasy, to nie znam się na cenach, ale coś tu jednak nie tak...? krakowska... grill.. 51,45...!!!??? No cóż - smacznego!
Zgoda - to trafne spostrzeżenie.Poza wszystkim - to świetne utwory. Pasują przy grillu do krakowskiej za 51,45.
Do wpisu: STAŃCZYKOM grożą nasłani
Data Autor
Panie Zygmuncie,proszę o zgodę na przekopiowanie w/w artykułu na bm24. Nadto, proszę powiadomić p.Dorotę, że jakby co do czego - powinna wyjechać z Polski na jakiś czas, aż tutaj się coś zmieni,jej bezpieczeństwo jest ważniejsze niż Jej się zdaje. Nawiasem, kim jest niejaki p.Piotr Stuglik uparcie broniący rzetelności komisji?
Zygmunt Korus
Racja. Dzięki za uwagę.
Zygmunt Korus
Faktycznie. Opinia publiczna winna znać nazwiska tych tzw. togowców z domiaru niesprawiedliwości. Dzięki za poświęconą uwagę, pozdrawiam.
NASZ_HENRY
Ci sędziowie nie są bezimienni ;-)
jazgdyni
Witam To właśnie Panie Zygmuncie jest prawdziwa III RP. kraj gangsterski, żeby nie powiedzieć bandycki. Jak piszę wielokrotnie, kraje naszym rządzą służby, teraz jeszcze bardziej rozbestwione, bo już nikt nad nimi nie panuje. A bandytów, zdolnych do wszystkiego, jest między nimi bez liku. Minister spraw wewnętrznych Sienkiewicz inwigilował szefów służb, a ci w zamian podsłuchiwali Sienkiewicza. Autentycznie boję się o tą dziewczynę. Jeśli możecie, zorganizujcie jakąś straż obywatelską. A o sfałszowaniu wyborów nie dajmy zapomnieć Serdeczności Ps. Publikujmy nazwiska rozgrzanego sądu, co odrzucił protest wyborczy.
Do wpisu: JAJA Z GENDER
Data Autor
Tak, tak. I razem ze zdzichem sami zajmujecie się prognozowaniem pogody, naprawianiem samochodów, odkrywaniem nowych leków i milionem innym rzeczy, którymi na co dzień zajmują się autorytety w swoich dziedzinach. Podziwiam.
Do wpisu: Trudne pytania do dra A. Dudy (ew. G. Brauna?)
Data Autor
Zygmunt Korus
blog-n-roll.pl To poniżej poddaję pod rozwagę jako "Wujek Dobra Rada", by nie wypaść z roli, jaką mi Pan przypisał: Odnosząc się do przekierowania na Pańskie forum... Wielkim błędem było, gdy blogerzy odchodzący z "niepoprawnych", być może w sposób nieprzemyślany (może pochopnie?), nazwali się mianem pochodnym od obcego słowa "rock and roll" pisanego przecież na różne sposoby, np. rock'n'roll, rock-n-roll lub rock&roll. Nie ma byka, by ktoś szybko zapamiętał taki portal z tutułem, co ma źódła w obcojęzycznym galimatiasie nazewniczym – utrwalił sobie w sposób łatwy, szybki i skuteczny, by umieć go znaleźć następnym razem poprzez wyszukiwarkę, wpisać się jako bloger czy komentator, polecić to forum komuś drugiemu bez uciążliwego przeliterowywania, tłumaczenia jak krowie na rowie jak to blog-n-roll.pl należy zapisać, żeby wejść na stronę. Stąd macie (Pan i koledzy) taką frekwencję jaką macie, i głową muru już nie przebijecie. Dlatego, przy całym szacunku dla Jego ogólnych dywagacji zrodzonych z inspiracji moim wpisem, akurat nie wierzę w Pańskie koncepcje marketingowe, bo na własnym podwórku wspiera Pan ile sił grono blogerskie co w zdobywaniu frekwencji poległo z kretesem. Moja brutalna rada: trzeba zacząć od nowa w tym sensie, że zmienić nagłówek. Nazwać się ładnie, wymownie, krótko, po polsku, skrzyknąć przychylnych akolitów, bo innej drogi, by propagować dobre idee na szersze wody, dla Was nie ma. Teraz, chcący być agorą, blog-n-roll.pl to mało liczący się grajdoł. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za artykuł komentujący moją "prowokację".
jazgdyni
Panie Zygmuncie, tak jak obiecałem - napisałem. http://naszeblogi.pl/527… Pozdrawiam serdecznie
contessa
Zacytowane w notce pytania należy zadać przede wszystkim B.Komorowskiemu ! To właśnie jego kreują na nowego prezydenta różne czarcie siły III RP i zrobią wszystko żeby wygrał bo jest ich "być albo nie być". B.Komorowski nie ma prawa uchylać się od debaty z którymkolwiek kandydatem, ani w I ani w II turze. To, że jest prezydentem nie jest żadnym argumentem. Kandyduje? Kandyduje ! Zatem - jest takim samym kandydatem na urząd prezydenta jak pozostali. Prezydęckie niańki robią z niego świętą krowę i na to przyzwolenia opinii publicznej nie powinno być! Poza tym - "eksperci" z NEłonu jakby nie wiedzieli, że nie na wszystkie pytania kandydat odpowie. Nie dlatego, że nie ma odpowiedzi ale z tej prostej przyczyny, że z programu kandydata nie wszystko się upublicznia by konkurenci nie przyswajali sobie cudzych rozwiązań i nie przedstawiali jako swoje pomysły. Jest jeszcze jedna przyczyna, z powodu której kandydat (A.Duda czy inny) nie odpowie na niektóre pytania. NEłonowym "expertom" podpowiem - z tej samej, z której ich faworyt Komorowski wykręca się od debaty czyli... by nie wypłoszyć sobie ewentualnych wyborców, zwłaszcza tych intelektualnie stojących na równi z prezydętem, uzależniających swój wybór od wysokości jego słupków (pompowanych przez CBOS i podobne sondażownie) - wystarczy, że powie iż ma np.zamiar zredukować sektor urzędniczy o połowę i przeprowadzi lustrację... Komorowski jest w stanie obiecać wyborcom wszystko byle tylko wygrać. Połowa NEłonowych pytań na dodatek odnosi się do urzędu premiera. Pozdrawiam.
Zygmunt Korus
Zauważyłem, że na portalu "nieporawni.pl" komentator Jurand uporządkował moje pytania, co dało dobry rezultat dla toczącej się tam dyskusji.  Podaję stosowny adres, jeśli kto ma ochotę i czas się tym dalej zajmować: http://niepoprawni.pl/bl…
Zygmunt Korus
 http://blog-n-roll.pl/pl… Panie Jakubie, dziękuję za klarowne pogrupowanie zagadnień, bo mój zestaw to faktycznie "groch z kapustą" (jak się zastrzegłem). Pański artykuł porządkuje to jak należy, chociaż z konkluzjami się w wielu miejscach nie zgadzam. Np. z liczmanem o ludziach "zapytotywujących", którym natychmiast się przypina łatkę putinowszczyków. A tak przecież nie jest. Z paroma osobami z "neonu24" starłem się ostro w prywatnej korespondencji, potem poprzepraszaliśmy się, nawet na tym forum (pod pseudonimami), i szanujemy się nawzajem za poglądy, które staramy się racjonalnie argumentować. Po drugie: Pan ma koncepcję kampanii wyborczej poprzez zamilczanie drażniących tematów, moim zdaniem strategię wątpliwą, bo zamula ona istotę wykopanych podziałów w naszym narodzie. Trzeba je właśnie postawić otwarcie, z ust autorytatywnych podać ich rangę i późniejsze terminy ich rozwiązania wobec pilniejszych zagrożeń. Choć sam uważam, że procesy idą nieuchronnie (źle!) w swoją apokaliptyczną dla nas stronę i dopiero wstrząs, gdy wróg zapuka do drzwi, może wreszcie połączy Polaków, z tym że będzie już pewnie za późno i po raz kolejny skończy się to wszystko hekatombą. Na głębszą analizę politologiczną nie ma tu miejsca, ale coraz więcej fachowców o tym głośno, ostrzegając, napomyka.  
Zygmunt Korus
Kto zezwolił Bochniarz i jej ludziom na wejście do zakładów zbrojeniowych ,poznanie największych tajemnic ,możliwości produkcyjnych i opracowanie audytu ..Kolejne pytanie czy miała tak ona jak i jej ludzie zgodę do wglądu do tajemnicy państwowej i do kogo trafił jej audyt...! ? Dobre pytanie do kandydatów na prezydenta. Czemu nie...?
Dla mnie jest oczywistą rzeczą,ze powinniśmy dozbrajać Ukrainę tylko mam poważne wątpliwości czy mamy czym.Putin już kilkanaście lat temu prowokował Ukrainę sypiąc groblę na przesmyku ale ogłoszono mobilizację ,armia była z poboru i miał wtedy jeszcze czym i kim walczyć.Poczekał na likwidację poboru ,wyprzedano uzbrojenie .zaniechano produkcji uzupełnień i Ukraina była gotowa do aneksji.Czy nie ma analogii do sytuacji u nas...! ? Michnik prawem kaduka grzebał w archiwach a ja do tej pory się nie dowiedziałem kto zezwolił Bochniarz i jej ludziom na wejście do zakładów zbrojeniowych ,poznanie największych tajemnic ,możliwości produkcyjnych i opracowanie audytu ..Kolejne pytanie czy miała tak ona jak i jej ludzie zgodę do wglądu do tajemnicy państwowej i do kogo trafił jej audyt...! ?
alchymista
@Zygmunt Korus Panie Zygmuncie, nosi Pan dziecko na ręku, więc nie wypada mi używać ostrych słów. Moje stanowisko w sprawie tego zestawu pytań w formie nieco bardziej wyważonej, niż w tym komentarzu napisałem tutaj: http://blog-n-roll.pl/pl… Proszę o uważną lekturę.