Otrzymane komantarze

Do wpisu: "Gubernator" ekspozytury w Oświęcimiu
Data Autor
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
I co chyba wazniejsze to odzyskać władzę nad kreacją pieniadza. Pozdrawiam ro z m
spike
Ciężko z judzicielami (od jude) robić realpolitik." tak teraz bardzo trudno, od czasów jak byli pastuchami, dzięki swemu wynalazkowi - lichwie, szybko urośli, obecnie opanowali finanse światowe, są ulokowani w różnych rządach, stąd te duże wpływy. Myślę że jedyną drogą, jest głośne udokumentowanie publiczne ich roli w zbrodniach tego świata, w tym w holokauście, jak i zbrodni za czasów komuny w Polsce. Pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno nie można było na blogach napisać o żydoUBekach, od razu było banowanie czy kasowanie, teraz tego pełno. czas pokaże.
Zygmunt Korus
Były dobra - plony, produkty, wyroby, kruszce, zwierzęta, drewno - do sprzedania, eksportowania, barteru -  król potrzebował pośredników, więc ci z "czystymi ręcami", "urodzeni handlowo", nadawali się, by spełnić takie oczekiwania; a trzeba było już wtedy rozpoznać, dlaczego ich zewsząd przepędzają: z powodu "brudnych sumień". Błąd, który nas w wielu trudnych momentach historii dużo kosztował (vide Koneczny). I nadal za tę bardzo starą nacjo?/wyznaniowo szatańską implantację płacimy i dobrego wyjścia zdaje się nie widać, bo to są rzepy nie do opędzenia się... Ciężko z judzicielami (od jude) robić realpolitik.
spike
Coś mi się wydaje, że odwołanie "gubernatora" będzie okrzyknięte przez żydostwo jak "antysemityzm". Jest jeszcze inna sprawa, Auschwitz nie było miejscem kaźni żydów, a Birkenau także Polaków i innych narodowości. Pamiętam ten wrzask żydostwa, jak skradziono napis z bramy głównej, którego ocaleni żydzi nawet nie widzieli. Pretensje możemy mieć do Kazimierza Wielkiego, który prawnie osadził tą religijną kastę niewdzięczników, których wypędzano gdzie się tylko pojawili, nawet ostatnio Inkowie przegnali 230 osobową sektę talmudową, która chciała wszystko zawłaszczyć. Pzdr.
Krzyż Papieski wywołał furie u nie tylko naszych izraelitów a przecież Żwirowisko jest poza obozem i na nim rozstrzeliwano tylko Polaków ,podobnie jak Karmel ,tez poza obozem ,gdyby nie śp.Świtoń Krzyż by uległ profanacji wraz z setkami innych tam postawionymi .Konstanty gebert vel dawid warszawski [vel...?]dokładnie na łamach wymiotnej wyłuszczył o co w tym chodzi. Zasada jaka się kierowali i kierują jest jedna ,kropla krwi żydowskiej jest bezcenna a ocean krwi gojów to nic i dlatego ich narracja tak brzmi ,goje katolicy powinni oddać życie co do jednego w obronie żyda.Nie oddali to są antysemitami po wsze czasy.Badania jakie będą prowadzili przez następne 2 tyś lat zawsze to dowiodą  i będą zgodni bo tacy talmudyści tez badają Pismo jeszcze dłużej to niczego nie są pewni .
Ta osoba nie ma żadnych kwalifikacji do bycia Generalnym Konserwatorem Zabytków bo nie jest nawet historykiem sztuki a jej dorobek to zajmowanie się historią eugeniki w Polsce przed wojną i po niej ,co ciekawsze do lat 20 -tych i do roku 1952 ,czemu akurat w Polsce to chyba ona może tylko powiedzieć ale na tym zrobiła karierę naukową .Mogła zająć się taka Szwecja gdzie po wojnie eugenikę zastosowano masowo kastrując wszystkich co nie odpowiadali wzorcowi szweda,wszystkich bez względu na płeć. Zrobiono to mimo ,że wiedzieli co zrobili niemcy i do czego posłużyła im eugenika! Cywiński tyle ju sobie nagrabił ,ze powinien wylecieć nie bacząc ,że będą krzyczeć -aj ,waj biją w żyda.robić kwerendę od gleby i nie pominąć czym zajmują się tam badacze.
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
Auschwitz - Birkenau zostało juz dawno zawłszczone jako jeden z elementów globalnego " przemysłu holocaustu ". Kilka lat temu miałem okazję się o tym przekonać. To  tylko świadczy o naszym safandulstwie,  żeby nie powiedziec dosadniej. Teraz sie okaże czy ta petycja jak najbardziej słuszna  przyniesie efekt. Obawiam się, że nie znajdzie się żaden odważny wśród naszych " umiłowanych przy - wódców ", by tego dokonać. Pażiwiom uwidim.  Pozdrawiam ro z m.
Nie ma za co bo tamci mają   podobne poglądy.
Zygmunt Korus
Gorzkie to wszystko i zasmucające bardzo. Wymaga jednak stanowczości, a nie poczynań "dyplomatycznych" władzuni w stylu lelum-polelum.
xena2012
Sądząc z tego co zaprezentowano na uroczystosciach w Auschwitz oraz pod polskimi ambasadami w Rzymie i Tel-a- vivie cały świat  wie ,że więźniami obozów koncentracyjnych byli wyłacznie Żydzi.też miedzy innymi jest wynikiem kreciej,antypolskiej roboty uprawianej przez dyrektora Muzeum Auschwitz-Birkenau i jego ekipy.Pod kogo ten zarząd podlega ? Wiemy tylko że to polscy podatnicy płacą na nagonkę na Polaków i nie są to małe pieniądze dodatkowo pomnożone przez lata szczucia na nas.Zawłaszczenie Auschwitz -Birkenau przez strone żydowską właśnie widzimy w całej tragicznej pełni i ten nasz grzech zaniechania ma właśnie taki wymiar. Co powiedziałaby dziś już niezyjąca moja ciotka więźniarka  Auschitz i potem Ravensbruck,że jej tam nigdy nie było,albo że jako Polka była w ,,polskim ''obozie kapo,bo niewolniczej pracy i zagładzie podlegali tylko Żydzi? Niestety stach przed biczem antysemityzmu nie pozwalał nam na najmniejszą krytykę bezczelnej widocznej z daleka antypolskiej działalności zarządu Muzeum Auschwitz.Już samo zachowanie izraelskich wycieczek i ich ,,edukatorów'' wskazywało na zawłaszczenie holocaustu. Nawet teraz strach nie pozwala napisac na telewizyjnym pasku,że grupa izraelskich protestujacych wdarła się do ambasady która jak wszystkie ambasady jest eksterytorialna a siłowe jej zajęcie jest przestepstwem.
Zygmunt Korus
Tak, Gawin, pochrzaniłem, przepraszam. Poprawiam.
PS.Ta klaszcząca Magdalena to nie Wajda ale Gawin -Generalny Konserwator zabytków w randze wice jednocześnie szefuje Ośrodkowi Badań na Totalizmami im .Witolda Pileckiego !? Rotmistrz Pilecki był dobry jako podkład pod założenie Ośrodka i podpięcie się pod kasę   ale już rodzina jest be bo nie dadzą kasy.
Profesor Gliński stoi na płocie ze sztachet i się gibie a to gibanie to z zaszłości przeszłości i jeśli następnego dnia po skandalicznym zachowaniu swojej vice nie wywalił jej na zbitą twarz to znaczy ,że niczego nie rozumie a już danie jej takiego stanowiska było grubym" nieporozumieniem". Nie było żadnym nieporozumieniem ale świadomym działaniem w myśl zachowania "pluralizmu" ,co się przekłada na miejsce dla jandy ,pokłosi ,szturów i reszty i dalszego dostępu do kasy . Prof.Gliński dysponuje i to dużą kasą która trafia do rąk prywatnych i trzeba się bacznie przyglądać na jakie projekty daje,do jakich stowarzyszeń i fundacji one trafiają. Dość ładowania miliardów w ręce tych co antypolskość wyssali z mlekiem matki a po 89 roku byli głównymi beneficjentami. PS.Kilka lat temu trafiłem sprawdzając na co szła kasa z tego ministerstwa i trafiłem na perełkę ,dwa razy dotowano na prawie 200 tyś "Spotkania z poezją " w Białowieży im,Jacka Kuronia bo ten wielkim poetą był [mnie nic o tym nie wiadomo] ....!
Do wpisu: Piotr "Szpunt" Rybak
Data Autor
Dark Regis
Ja tylko zauważę, że Soros nie nosi kapelutka i nie ma pejsów. Trzeba ostrożnie wybierać metody walki o swoje i stąpać jak po polu minowym. Na razie naszym wrogiem nie są ortodoksi (nie wszyscy), tylko lewactwo, generalnie z Rosji (nawet w Izraelu (Szajgece) i w USA (Jabłonki)). Ja to zawsze nazywam "oblepianiem się" lub używaniem innych grup w roli osłon reaktora jądrowego dla światowej rewolucji.
Zygmunt Korus
Tak po prawdzie to komentarz trafiający w punkt! Dzięki.
Zygmunt Korus
Rzecz dzieje się we Wrocławiu, gdzie polskie paszporty wydawano (wydaje się, że nadal) Izraelitom w ilościach podobnych jak Putin Ruskim w swoim czasie na ukraińskim Krymie. Są takie miasta, gdzie spotyka się finansjera, ale i takie, gdzie hulają wszelkiej maści służby. Do tych ostatnich, w skali naszego kraju oczywiście, należy Wrocław. Może więc wart pałac Paca i Pac pałaca (Dutkiewicz/Rybak)?
Anonymous
O tym, że to była kukła Sorosa pierwsze słyszę. Nie sądzę abym bym wyjątkiem. Brawa dla "polskich mediów" i prokuratury, która nie wszczęła śledztwa za nawoływanie do nienawiści przez dziennikarzy. Brawa dla dziennikarzy, że bez palenia kukły nie mogą się zająć tematem (i do tego trafiając w sedno) zamiast produkcji szumu medialnego. Rybaka bym nie rozgrzeszał z podejrzeń o prowokację.
jazgdyni
Witaj! Dwie myśli natychmiast mnie opanowały: pierwsza, to interpretacja. Jest to ważne w kraju, gdzie, jak niestety ciągle widać, panuje sądokracja. A dominujący liberalizm, a nawet libertynizm (wszystko wolno temu, kto ma władzę) doprowadził do kompletnego lekceważenia etyki, systemu wartości i właściwej definicji pojęć. W rzeczonej sprawie sędzia, mający olbrzymią swobodę i poczucie bezkarności, może skazać, albo uniewinnić. Gdyby prawdziwy i dobry obrońca udowodnił, że pan Rybak symbolicznie spalił kukłę bezdyskusyjnego wroga Polski George'a Sorosa, to sąd nie miałby innego wyjścia, tylko sprawę oddalić, ewentualnie czekając na powództwo cywilne od zidiociałego miliardera. Lecz realizując cel polityczny, co jest zaprzeczeniem sędziowskiej niezawisłości, sędzia uznał, że pan Rybak spalił kukłę Izraelity (bo Żyd z dużej litery to obywatel Izraela, lub członek narodu żydowskiego). A to w naszym systemie prawnym przestępstwo. Więc dowalono człowiekowi. Gdy półgłówek i to nie z Polski, wystawił na scenie, a warszawka zawyła z zachwytu, obsceniczną, obraźliwą, urażającą uczucia narodowe i religijne większości Polaków, scenę, gdzie pustogłowa aktorka robi fellato świętemu, największemu Polakowi w dziejach, nic się nie stało. Czyż to nie piękna symetria? Jednakże panu Piotrowi Rybakowi chciałbym poradzić, by tej homo sovieticusowskiej nędzy, która, jak widać, ciągle ma sporo władzy, pokazywać klasę i nawet, jako trybun ludowy, starać się być członkiem kultury wyższej, w odpowiednim doborze słów i rzucanych ripost. Proszę uwierzyć, że można to robić bardzo zjadliwie i równo boleśnie, używając pięknego języka i nie narażając się na niepotrzebne oskarżenia. Zniszczmy uzurpatorów klasą, druzgocącą ironią, ostrym, lecz nie chamskim słowem. Serdeczności
Do wpisu: Definicja antysemity
Data Autor
Zygmunt Korus
W moim domu w Zagnańsku na Kielecczyźnie stacjonowali Włosi (bo dziadek nazywał się Salwa - ród z Italii). Dostawali przydziałowe mydło w drewnianych skrzynkach zapinanych na zatrzaski tak jak dawniej butelki do oranżady. Na tych skrzynkach są wydrukowane napisy "Auschwitz". Żołnierze włoscy brzydzili się tego okropieństwa, składowali to na strychu. Przez wiele lat, gdy byłem małym dzieckiem, nie pozwalano mi zaglądać do tego składziku; dopiero jak byłem większy ojciec pozwolił mi wziąć do ręki taką kostkę mydła i ją nawilżyć. Służę Panu, jak zechce sobie buziunię i oczka "namydlić" takim holocaustem (najprawdziwszym z istniejących na świecie spod ideologicznego łba Niemców). Ponadto mam kopię-dokument z Norymbergi, na którym dyrektor obozu Auschwitz-Birkenau deklaruje coroczny wzrost wydajności w produkcji mydła z tłuszczu ludzkiego. Więc niech Pan nie plecie anakond, pardon, andronów, bo mi się najzwyczajniej bebechy wywracają jak Pan tu się po moim blogu szwenda. A abażur z wytatuowanej skóry ludzkiej także Panu miły? To proszę go sobie kupić na jakiejś niemieckiej aukcji i siedzieć w domu cicho jak mysz pod miotłą. Raus! To naprawdę najgrzeczniej jak Pana mogę stąd wyprosić.
Zygmunt Korus
Abażury to sprawa kolekcjonerstwa. Ale mydło przydziałowe z nadrukiem producenta - "Zakład w Auschwitz", plus oficjalny dokument z procesu w Norymberdze, gdzie dyrektor zobowiązuje się co roku podnosić wydajność - to skala przemysłowa. Pakiet takich kopii zdeponował mi znajomy z Niemiec, pisałem na tym forum o tym onegdaj.  [http://naszeblogi.pl/420… ] Co do Włochów i ich higieny, to pisze Pan bzdury. Znam ten kraj dość dobrze, władam biegle ich językiem, jestem tam od dziesięcioleci po kilka razy w roku. Stąd to stanowcze sprostowanie na moim blogu w oparciu o naoczną znajomość rzeczy, a nie powtarzanie jakichś zasłyszanych opinii. Jak w każdym kraju znajdzie się obejście z bardakiem - takie np. jedno"podziwialiśmy" stale jeżdżąc po Norwegii. W Italii także, zwłaszcza na wsi lub na południu, także się czasem trafia. Ale reguła jest CYWILIZACYJNA, dla Polaków jak na razie jeszcze nieosiągalna. Chociaż u nas nie jest już źle.
@  Korus " Raus! To naprawdę najgrzeczniej jak Pana mogę stąd wyprosić. " ----------------------------------------------------------------- Tak to jednym zdaniem przekreslasz Pan cala litanie samochwalnie zapisanych osobistych walorow i cnot wszelakich: " O mnie: Zygmunt Korus (r. 1948) pochodzi spod Dęba Bartka, z Zagnańska na Kielecczyźnie. Absolwent LO im. St. Żeromskiego w Kielcach, studia: AGH (inżynieria ekonomiczna) oraz UJ (historia sztuki) w Krakowie. Dziennikarz, krytyk sztuki. Organizator wystaw, plenerów, sympozjów literackich. Współpracownik radia (felietony, słuchowiska) i telewizji (audycje o plastyce). Pomysłodawca i współzałożyciel miesięcznika „Integracje” (1978) i redaktor prowadzący pismo „Sound&Vision” (2001). Opozycjonista, podczas protestów marcowych w 1968 r. przywódcza rola w Międzyuczelnianym Komitecie Strajkowym, więziony i skazany wyrokiem sądu, później z tzw. wilczym biletem dziennikarz represjonowany za przekonania (areszt 1982). Organizator niezależnych mityngów poetyckich „Pomówmy o wartościach” (Chorzów 1980, 81, 82). Rzecznik prasowy śląskiej „Solidarności”, z jej ramienia kurator spektaklu „Tragedia Romantyczna Dziady-Kordian” (Katowice, Spodek 1981). Członek byłego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich do chwili jego rozwiązania w stanie wojennym. Od grudnia 1982 r. marszand, właściciel Galerii Sztuki PLUS w Chorzowie a także biura podróży (1995); pilot wycieczek, organizator plenerów krajowych i zagranicznych. Tłumacz, kozer władający kilkoma językami. Dotychczas wydał tom wierszy pt. „Niestety dobrze” (KAW 1976). Współredagował antologię śląskiej poezji „Jak smagnięcie gałązką” (Chorzów 2002). Tomik poetycki pt. „Wiele po pierwsze” (z ilustracjami Zdzisława Beksińskiego), to owoc pobytu autora w Kanadzie (Anagram, Warszawa 2003). Zbiór krytyczny pt. „Symbole Dalego” (Galeria PLUS, Chorzów 2004) jest ilustrowanym opracowaniem posiadanej kolekcji grafik Salvadora Dalego, z początkiem 2007 roku udostępnionej dla zwiedzających. W 2008 roku powołał chorzowski klub tygodnika „Gazeta Polska”. W 40. rocznicę Marca 1968 odznaczony, z rekomendacji prezesa IPN-u, śp. Janusza Kurtyki, przez Prezydenta Rzeczypospolitej, śp. Lecha Kaczyńskiego - Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Aktywny bloger na kilku znanych portalach społecznościowych, w l. 2011-15 publicysta „Warszawskiej Gazety” i współkreator tygodnika „Śląska Gazeta” w okresie jej istnienia (2011-13). " p.s. Panska osoba ani Panski blog mnie NIE interesuja, zainteresowalo mnie Panskie manipulowanie wypowiedzia izraelskiego ministra.  
wielkopolskizdzichu
Niemcy jako narodek ze wszechmiar praktyczny, bardzo oszczędzali. Produkcja mydła z ludzi którzy  głodują to pożerający energię proces. Nikt nie zaprzecza, że doszło do realizacji, ale w  w Gdańsku, przez Spannera, ale podobnie jak produkcja seryjna abażurów  z ludzkiej skóry jest bezsensowna ekonomicznie.   Mydło jako dowód bestialstwa niemieckiego, najlepiej poddać analizie laboratoryjnej. BTW Włosi nie słyną z zamiłowania do mycia się, przedkładają nad to perfumy. Jeśli weźmiemy pod uwagę że mydło produkowane w czasach II WŚ dla żołnierzy cuchnęło gotowanym łojem nie dziwi mnie że delikatni Włosi woleli chodzić brudni. Zresztą w Oświęcimiu znajdowała się duża garbarnia, a gdzie garbarnia tam i mydło. Tam też parę abażurów i portfeli wykonano, ale na prywatne zamówienia, nie na skalę przemysłową. Rachunek ekonomiczny nie opłacalny.
Dark Regis
Ja tam w spodnie zaglądał nie będę :) Dąs jaki był odstawił raczej nie należy do repertuaru męskiego.
@ Korus " Niemcy sami swoim nieopisanym bestialstwem wypisali się z Ligi Narodów. Po wsze czasy. Mają milczeć albo się kajać." ------------------------------------------- Takie stwierdzenia siedemdziesiat kilka lat po zakonczeniu wojny, kiedy w dorosle zycie weszlo juz trzecie pokolenie, a ze sprawcow malo kto jeszcze zyje, swiadczy tylko o Panskim psychicznym rozchwianiu. Na szczescie dla nas Niemcow, swiat postrzega nas zupelnie inaczej o czym swiadcza miedzynarodowe rankingi popularności. https://www.usnews.com/n… ##################################### " Mam w domu mydło z ludzi (z produkcji na skalę przemysłową), " ---------------------------------------------------------------- " W latach 80-tych przyszło otrzeźwienie i wycofywanie się z tezy o produkcji mydła z tłuszczu ludzkiego. Znaczącą rolę odegrali tu badacze żydowscy. Mark Weber pisał: "Trudno jest pojąć, iż tak wielu inteligentnych i myślących ludzi mogło dać wiarę owej historii, że Niemcy, choć sprawcy tylu okrucieństw, rozprowadzaliby kostki mydła z cynicznie wytłoczonymi literami, które miałyby oznaczać, iż produkt ten został wytworzony z tłuszczu zwłok mordowanych Żydów. W ten sposób niejako potwierdziliby publicznie stosowanie hańbiącego procederu. Dowodzi to, z jaką bezkrytyczną gotowością mogą być i są akceptowane najbardzie absurdalne historie, związane ze zbrodnią holocaustu". Wcześniej Gitty Sereny stwierdziła: "Powszechnie zaakceptowana historia o wytwarzaniu mydła i nawozów z ludzkiego tłuszczu została ostatecznie obalona przez uznawamy za wielce wiarygodną instytucję Centralny Urząd do Badania Zbrodni Nazistowskich w Ludwigsburgu". " http://zygumntbalas.neon… To tyle na temat Panskiej " kostki mydla " z masowo wyprodukowanej z ludzkich zwlok.  
Zygmunt Korus
@anakonda Niemcy sami swoim nieopisanym bestialstwem wypisali się z Ligi Narodów. Po wsze czasy. Mają milczeć albo się kajać. Mam w domu mydło z ludzi (z produkcji na skalę przemysłową), mogę dać do umycia twarzy, żeby przejrzeć na oczy i nie judzić jakimiś cytatami z germańskiej prowokatorni i szczujni. Jak ktoś nie wie, które państwo miało zorganizowane podziemie i rząd na uchodźstwie (oraz Żegotę), a inni oficjalnie kolaborowali, pakując żydów do gazu, to lepiej takiemu nie dawać wstępu na nasze prawdziwe salony, kiedy bezczelnie zapowiada, że będzie puszczał na głos bąki. Co nota bene w Niemczech jest w zwyczaju przy stole. Sam tego tam zdumiony doświadczyłem. Kultura zastąpiona behawioryzmem: "dla zdrowia". I tyle w temacie.