|
|
adriano Nikt nie powie, że jest nieprzyzwoity i dlatego trolluje działając tym samym na szkodę Państwa. Oni chcą przecież tylko dorobić a Pani ich dyskryminuje. Wolą rzucać oskarżeniami niż się przyznać do skundlenia.
AS |
|
|
Teresa Bochwic Parę lat temu jeszcze na salonie24.pl wspomniałam o tym procederze, ponieważ dowiedzialam się o paru szczegółach propozycji od znajomych na rentach. Napisalam, że np. niepełnosprawni majacy b. niskie renty czasem zatrudniaja się w charakterze trolli - gdzie? - wystarczy zajrzeć na niektóre znane portale, zarówno lewicowe, postokomunistyczne, jak i prawicowe. Jak się na mnie rzucili! Dyskryminacja niepełnosprawnych, donosy, grozili zawiadomieniem policji itd. A to proceder bardzo dawno już znany, lata cale funkcjonuje. Co więcej, widac przecież gołym okiem, że do niektórych tematów są "przekazy dnia" albo podrzucane tematy. Kilka razy np. miałam fale wymyślań a propos mojego podeszłego wieku. Trolle zaczynały "Kobieta w pani wieku", albo "Taka stara jaki ty powinna..." itd. Dodam, że czasem wczesniej nieopatrznie a naiwnie wspominałam GDZIEŚ W REALU coś na ten temat np., że starsze panie powinny dla świata zrobic tyle, żeby nie straszyć swoim wyglądem - i przekaz dnia byl gotowy! KTOŚ DONIÓSŁ! |
|
|
adriano Zapamiętam |
|
|
robiac wrzutki o sprawach dobrze juz znanych i przegadanych; nie masz wazniejszych,biezacych przemyslen--o to biega, panie maly lebiega.Mlody jestes , a spotrzegawczosc mizerna.Opieprzam cie dla twego dobra, nie popelniaj plagiatow. |
|
|
adriano jw |
|
|
TWOJA ODPOWIEDZ POTWIERDZA MOJE PRZYPUSZCZENIE...bujaj sie cienisie. |
|
|
adriano Uderz w stół a nożyce sie odezwą? |
|
|
taka to tajemnica POliszynela; mam pytanko ile ci placa za werbunek , tych niebywale dobrze wyksztalconych,a nawet wyszkolonych.Cienki boleczek jestes. |
|
|
i jak widać trolle z Niemiec mają jeszcze premię za werbowanie nowych |
|
|
w każdym miasteczku jest przynajmniej jedna, w większych wiele. Siedzą studenci, albo jacyś szczęściarze na umowie i robią publicystykę. Znam jedną panią. |
|
|
inny internet tam jest? :) |
|
|
smieciu Warta by jakiś dobry dziennikarz śledzczy :) się nią zajął. To z pewnością funkcjonuje i warto wiedzieć jaka jest tego skala, kto to organizuje, ile osób pracuje w tej działce i przede wszystkim kto to opłaca.
Znana jest przecież np. sprawa wezwania Tuska do PeOwców by pisali teksty w sieci w ramach partyjnego czynu. A kontekst całej sprawy wyglądał trochę jaby PO miało już dość płacenia za to.
Podam przykład z którym ja się spotkałem: Zadzwoniła kiedyś do mnie pewna pani z pytaniem czy moja firma ma dobrą opinię w internecie. Na to ja że raczej nie :) No to ona że jej firma pomaga w takich sprawach zamieszczając np. tu i tam pozytywne komentarze, odpowiedzi na negatywne itp.
To już było z 5 lat temu, od tego czasu sprawy pewnie posunęły się do przodu.
Ale niekoniecznie wszystko musi być tak ładnie zorganizowane. Łatwo można sobie wyobrazić np. tych wszystkich urzędasów zatrudnionych po znajomości do niczego się nie nadająch. By jednak coś tam robili to mogą dostawać takie proste zadanie: pisz te wszystkie bzdury zamiast łapać muchy.
Siadają więc przed kompem i piszą. Idealne zajęcie. Trochę pogrzebią na facebooku, trochę pohandlują na allegro a przy okazji będą pisać te idiotyzmy. Wszyscy będą zadowoleni - oni bo mają fajną pracę. Ich szef bo te komentarze to w sumie są wartościowsze dla sprawy niż przerzucanie papierów w biurze no i Partia, której siła wzrasta tanim kosztem. |
|
|
Około rok temu robiłem rozeznanie w tej sprawie (w internecie).
Przeciętna cena za komentarz 50gr.
Desperaci, najbardziej pod kreską, oferowali też 30gr, a nawet 20gr. |