|
|
Czesław2 I z Polio dla równowagi. |
|
|
Dark Regis To jest taki "nowy" problem w nauce o Człowieku ;)
"Psychika a mikrobiota - czy jelita to naprawdę drugi mózg?", prof. Aneta Brzezicka: https://www.youtube.com/…
Teraz może być głośny problem tego woke'owego typu "Wielkie globalne korporacje zatruwają nasze mózgi i mieszają myśli aby nas zniewalać, produkując żywność powodującą chorobę mikrobiomu w jelitach" :) |
|
|
MFW Organizm człowieka to nie jest prosty układ a mikroorganizmy stanowia jego istotną i ważną składową:
https://phmd.pl/resources/html/article/details?id=142403&language=pl |
|
|
Pani Anna @spike
Jak to "jak żyć ". W maseczce chirurgicznej, naturalnie. |
|
|
Czesław2 Powiedzieć społeczeństwu, że jest szantażowany, a nie, że tak trzeba, bo jest walka o klimat. |
|
|
NASZ_HENRY @spike
Nasłonecznienie i naświetlenie to dwie różne rzeczy, dlatego i jednostki są różne. Oświecony ? 😉
|
|
|
spike Jeszcze ciekawostka.
Jest takie przysłowie: "Częste mycie skraca życie".
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się sensacyjna wiadomość, że szwedzcy naukowcy odkryli przyczynę pewnych chorób, która dotyka szwedzkie społeczeństwo,
jest to związane z pewnym zwyczajem, Szwedzi średnio biorą prysznic 5 x dziennie, okazało się, że znane przysłowie ma swoje potwierdzenie.
Za częste mycie, wiadomo za pomocą różnych detergentów, powoduje odtłuszczenie skóry, która jest chroniona przed różnymi bakteriami i grzybami.
Jak tu żyć, ciągle jesteśmy nagabywani środkami przeciwbakteryjnymi, jednocześnie przekonywani, że bakterie są nam potrzebne, do życia, można oszaleć :))))) |
|
|
spike @Imć
prawdaż.
Co najciekawsze, że pewne wyjątkowe bakterie, zwane fagami, pobiera się ze ścieków.
Oglądałem kiedyś dok. o rosyjskim laboratorium, które od dziesięcioleci zajmowało się fagami, mieli duże osiągnięcia, jak i niezliczone ilości próbek, z bogatym doświadczeniem włącznie, a które decyzją władz zostało zlikwidowano. Autorzy dokumentu zastanawiali się, czy znajdzie się ktoś, kto przejmie ten "skarb".
Nie tak dawno dowiedziałem się, że w Polsce zaczęto się interesować fagami, rzecz można "odkrywają Amerykę" na nowo.
Metoda leczenia fagami wg znawców, to rewolucja w medycynie, jak wiele wynalazków, które nie ujrzały światła dziennego. |
|
|
Dark Regis A co Pan powie na zastosowanie dwóch różnych oraz wzajemnie sprzecznych toposów w dzisiejszej reklamie telewizyjnej? "Niszczy bakterie i przywraca uśmiech" contra "odbudowuje mikrobiom, który wpływa na nasze zdrowie". Coś tu chyba przestało się kupy trzymać, nieprawdaż?
https://www.youtube.com/… |
|
|
spike Jako ciekawostkę z pogranicza SF, dorzucę pewną relację człowieka mieszkającego w Australii, który kilka lat temu, miał spotkanie z ufoludkami 5 stopnia, obecność obiektów jest potwierdzona przez licznych świadków, relacje tego człowieka były weryfikowane przez znawców tematu, uznana za jedne z najbardziej wiarygodnych.
Chodzi o to, że podczas tego spotkania, z odległości koło metra, wyciągnięcie ręki, "rozmawiał" z nim, za pomocą telepatii, nie słowami a obrazami.
Obcy pokazał mu naszą całą planetę widzianą "z lotu ptaka", miejsca, które są niszczone, zaśmiecane i zanieczyszczane jak morza oceany, obcy ostrzegał że jeżel tak dalej będziemy postępować, to zdegradujemy planetę, zniszczymy sami siebie.
Co najważniejsze, UFOludek nie wspomniał o histerii klimatycznej, o "zabójczym CO2, co nam wciskają, hochsztaplerzy.
Co do zanieczyszczenia środowiska odpadami etc. to jest bolesna prawda, pomijam fakt, że to też jest sposób na dojenie ludzkości, ale produkujemy takie ilości śmieci, których się pozbywamy (dla zysku) podrzucając przyrodzie, która nie daje rady ich utylizować. Widzimy to codziennie, w lasach, na plażach, jeziorach, rzekach.
To jest temat do rozwiązania, na miarę XXI w.
Prosty przykład, w USA wymyślono młynki w zlewozmywakach, po to, by ludzie nie wyrzucali odpadów organicznych do śmieci, które rozkładają się, są pożywką dla wszelkich drobnoustrojów w tym chorobotwórczych, do tego powodują niezły smród na śmietnikach, potem jest o wywożone na składowiska i tam dopiero się dzieje, a odpadów ciągle przybywa.
Odpady zmielone w zlewozmywaku trafiają do oczyszczalni ścieków, tam pod kontrolą są segregowane i utylizowane, bakterie nie rozprzestrzeniają się w miejscach gdzie mieszkają ludzie.
Nie wiem na ile jest to skuteczna metoda, ale wydaje się racjonalna, powinna być propagowana, a to tylko jeden z elementów.
Przy obecnej segregacji śmieci, widzę, że ludzie mają to gdzieś, wrzucają śmieci gdzie popadnie, nawet podwyższanie cen za brak segregacji, nie robi wrażenia.
Odpady mieszane, tam jest wszytko, spleśniałe jedzenie, stare spodnie, buty etc. to jest ochrona przyrody? to jedzie w jedno miejsce i wysypane na jeden stos.
Nie ma to nic wspólnego z segregacją i ochroną czegokolwiek, to metoda na wyłudzenie pieniędzy, głównie przez niemieckie firmy.
System jest taki, że ja np. płacę za śmieci, których nie wytwarzam, np. popiół, gazety, plastyk etc. |
|
|
Dark Regis Pani Angelo, zapytajmy inaczej. Dlaczego na Islandii nie ma obecnie badaczy z miernikami gazów cieplarnianych, żeby np. ustalić bardziej restrykcyjne normy dla ludzkiej działalności? Hę? Jak widać ilość CO2 w atmosferze i pochodzenie większych jego ilości nie ma dla tych "badaczy" żadnego znaczenia. Ważne jest tylko robienie szumu jak z freonami. |
|
|
Dark Regis 27 agentur międzynarodówki, lewkomu, czyli Brukseli.
Na uwagę zasługuje fakt, że Sanchez w Hiszpanii próbuje przeprowadzić zamach stanu, którego Unia nie widzi. |
|
|
Dark Regis Dziura ozonowa pojawia się i znika okresowo niezależnie od produkcji freonu do lodówek:/
Próbowali znaleźć inny związek chemiczny w zastępstwie, jakiś może metan, ale wtedy to się kupy nie trzyma z ociepleniem. |
|
|
Alina@Warszawa O! I to jest prawda nie podlegająca dyskusji, oczywista dla każdego myślącego człowieka. |
|
|
Alina@Warszawa A kto napisał "Liczby mówią o 240 watach na metr kwadratowy wpływającego światła słonecznego i wychodzącego ciepła, niemal w równowadze." ?
Więc wypada faktycznie ROZRÓŻNIAĆ o czym się dyskutuje i nie uczyć matki dzieci robić ... |
|
|
spike @henry
oświeć mnie, jak jest mierzone nasłonecznienie Ziemi, bo wielkości jakie się podaje, są w kW, kWh, a nie w jednostkach natężenia światła lx.
Jak są przeprowadzane pomiary, jakiś facecik lata z luxomierzem po planecie i notuje wyniki, czy są może są punkty pomiarowe na całej planecie, jak podobnie się to robi w meteorologii ?
Z tego co ja wiem, robi się to całkiem inaczej, może jestem w błędzie?
Co do "Wielkiego Wybuchu" to lepiej go w to nie mieszać, jest to śliski temat jak ewolucja.
|
|
|
NASZ_HENRY @Alina ....Wartość irradiancji na górze atmosfery podczas minimum słonecznego to 1360 W/m2 - to jest dobrze zmierzona wielkość, pozostałe to są przybliżenia. I tak wielkość promieniowania w zależności od zachmurzenia wynosi: w słoneczny letni dzień - 1000 W/m2, przy małym zachmurzeniu – 700 W/m2, przy pełnym zachmurzeniu – 50 W/m2. Przy okazji temperatura "kosmosu", pozostałość po Wielkim Wybuchu to nie zero stopni ale 2,73K czyli około -270 stopni Celsjusza.
A za zmiany klimatu odpowiedzialni są naziści tfu kosmici 🌼 |
|
|
Czesław2 Trudno mi ocenić wiarygodność korelacji między emisją CO2 a zmianą temperatury na tym wykresie, ale wynika z niego, że aktualna rewolucja przemysłowa zaczęła się 15 tys lat temu. Wcześniej też były. |
|
|
MFW Tak wygląda dyskusja z dyletantką @Alina@Warszawa.
Podałem rysunek obrazujacy rozkład nasłonecznienia w skali rocznej, czego jak widać nie wszyscy potrafią pojąć. |
|
|
Czesław2 Wypada jednak rozróżnić kW od kWh. |