Otrzymane komantarze

Do wpisu: (mała) Różnica zdań i ruskie teorie spiskowe
Data Autor
Niezalogowany
"Nie wiem, którą dawkę i czego wy już tam bierzecie, ale opowieść o tym, że wirusy mutują dzięki organizmom zwolenników określonej opcji, to już totalny odjazd!" To nie odjazd, to fakt. "Zwolennicy jednej określonej opcji" zaszczepili się, jak każdy rozsądy człowiek, więc wirus w ich organizmach nie mutował. Gawnojedy zaś postanowiły być kremlowską platformą mutacyjną koronawirusa.
sake2020
Dzień bez wirusa i pandemii do obgadania dniem straconym.
Pani Anna
@Chatar Leon Proszę się nie dziwić,  że dyżurni obrońcy jedynej słusznej partii odlatują już w kosmos. Od przedwczoraj oni też odczuwają mocny dyskomfort w okolicach intymnych, a nie mogą się do tego przyznać.  A to dopiero początek,  będzie jeszcze gorzej. Te dwa dni pokazały dobitnie, jak bardzo w kraju z dykty nic nie funkcjonuje, od osławionych systemów patriot, po brak jakichkolwiek procedur na wypadek zagrożenia. Co w kraju za którego granicami są prowadzone działania zbrojne świadczy albo o skrajnej głupocie rządzących, albo o głębokiej wierze,  że " razie czego " Najjaśniejsza Panienka osłoni nas swoim płaszczem.
chatar Leon
"Chodzi o korwinolubnych, braunolubnych gawnojedów z Polski, którzy walcząc ze szczepieniami stali się platformą mutacyjną dla wirusa." Nie wiem, którą dawkę i czego wy już tam bierzecie, ale opowieść o tym, że wirusy mutują dzięki organizmom zwolenników określonej opcji, to już totalny odjazd! Czyli zwolennik lewicy albo Tuska jest już OK, bo już w ich organizmach wirus nie mutuje?
chatar Leon
"Ukraina jest oskarżana, ma prawo się bronić." Kto i kiedy oskarżył Ukrainę? Poza tym, jeżeli Ukraina twierdzi, że ma jakieś dowody, to niech je przekaże. Zanim napiszesz, naucz się czytać.  
Jabe
To Rosję też trzeba zaprosić.
Niezalogowany
"Żaden kraj nie ma prawa żądać tutaj od Polski czegokolwiek. A jeżeli Ukraina ma jakiekolwiek dowody na cokolwiek, to niech je przekaże." Ukraina jest oskarżana, ma prawo się bronić. Dowody są nie na Ukrainie, ale w Polsce. Ukraina ma prawo uczestniczyć z pozyskiwaniu i analizie dowodów.
Niezalogowany
"Chodzi o niezaszczepionych bezmaseczkowych ukraińskich uchodźców, którzy w jeden moment zakończyli srandemię" Nie. Chodzi o korwinolubnych, braunolubnych gawnojedów z Polski, którzy walcząc ze szczepieniami stali się platformą mutacyjną dla wirusa.
chatar Leon
"Szkody epidemiczne wywołali sterowani zdalnie z Kremla idioci-antyszczepionkowcy, dzięki którym wysiłkom wirus miał szansę zmutować na kilka sposobów i w wielu przypadkach wyminąć ochronę szczepionkową." Chodzi o niezaszczepionych bezmaseczkowych ukraińskich uchodźców, którzy w jeden moment zakończyli srandemię (i to właśnie w momencie gdy doktor niedziele miał wprowadzać kolejne restrykcje w stylu chińskiej kompartii)? Oni też są "ruskimi agentami"?
chatar Leon
Zanim napiszesz, naucz się czytać. Polscy obywatele zostali zabici na terenie Polski. Być może nieumyślnie. Żaden kraj nie ma prawa żądać tutaj od Polski czegokolwiek. A jeżeli Ukraina ma jakiekolwiek dowody na cokolwiek, to niech je przekaże. Proste? Proste.
Niezalogowany
"Brak uzasadnienia, a nawet uprawdopodobnienia." Bzdura. Twierdzenie "Szkody epidemiczne wywołali sterowani zdalnie z Kremla idioci-antyszczepionkowcy" uzasadnia się samo, wystarczy wiedza o tym jak działają szczepionki. Teza "wojna trwa od 10 kwietnia 2010 roku" też nie wymaga "uprawdopodobniania". Sam wysyp ruski trolli na NB pokazuje, jak aspekt (dez)informacyjno-psychologiczny tej wojny trwa w internetowych okopach. Teza "Rząd zachował się rozsądnie w obliczu rosyjskiej próby poróżnienia przez Kreml Polski, USA i Ukrainy" już została potwierdzona przez rząd USA i pozostałych aliantów koalicji antyneosowieckiej.
Jabe
@Niezalogowany  Brak uzasadnienia, a nawet uprawdopodobnienia.
Niezalogowany
"Szkody epidemiczne spowodowała walka z zarazą" Bzdura. Szkody epidemiczne wywołali sterowani zdalnie z Kremla idioci-antyszczepionkowcy, dzięki którym wysiłkom wirus miał szansę zmutować na kilka sposobów i w wielu przypadkach wyminąć ochronę szczepionkową. "a wojny nie ma u nas (jeszcze)" Bzdura. Taka wojna trwa od 10 kwietnia 2010 roku. "Rząd zachował się rozsądnie w obliczu ukraińskiej próby wciągnięcia nas w tę wojnę" Rząd zachował się rozsądnie w obliczu rosyjskiej próby poróżnienia przez Kreml Polski, USA i Ukrainy.
Niezalogowany
"Właśnie postawiłeś na jednym poziomie" Nie ja. Ty. To ty operujesz bzdurną kategorią "fatalnego wrażenia". Powinny nas interesować fakty, nie wrażenia. Od wrażeń są nocni mędrcy Twittera. "żądanie innego państwa do prawa wtrącania się w polskie śledztwo w sprawie śmierci polskich obywateli" Nie do "prawa wtrącania się" ale do prawa uczestniczenia w śledztwie.
chatar Leon
Co ty paliłeś? Właśnie postawiłeś na jednym poziomie: - żądanie innego państwa do prawa wtrącania się w polskie śledztwo w sprawie śmierci polskich obywateli - obronę Polski przed bezczelnym wtrącaniem się Unii Niemieckiej w nasze sprawy.
Niezalogowany
"Fatalne wrażenie, które strona ukraińska wywołuje poprzez pójście w zaparte i jakiekolwiek żądania w tej sprawie wobec Polski, jest faktem." A "fatalne wrażenie", które strona polska wywołuje poprzez pójście w zaparte wobec Unii i odmowę oddania suwerenności pozatraktatowo, jest faktem. Będąc na miejscu Żeleńskiego też nie chciałbym precedensu, w którym mój kraj jest zmuszany do przyznania się do czegoś, czego nie zrobił. "To, czy za całą sprawą w Przewodowie stać mogą ruskie służby, które profesjonalnie skalkulowały, jakie będą w szczegółach konsekwencje, reakcje i odczucia, to insza inszość." To nie jest insza inszość, to jest esencja i sedno sprawy. Wszystkie akcje, reakcje, zachowania i działania Polski, USA i Ukrainy należy rozważać w takim właśnie kontekście.
Niezalogowany
"Ale to jest generalnie teza, że Zelenski kłamie" W którym miejscu kłamie? Jeśli rakietę wystrzelił ruski agent, to Ukraina nie jest winna i "to nie my" jest prawdą. By było ciekawiej, Biden (paradoksalnie) też nie kłamie, bo rakieta wyleciała z obszaru Ukrainy i z terenu w teorii kontrolowanego przez armię ukraińską. Dla każdego coś dobrego, różne "wielowektorowe" narracje to specjalność ruskich służb, ulubione przez nich "pomieszanie języków". "teza dość niebezpieczna i spiskowa, bo zakłada, że do rakiety ukraińskiej wprowadzono jako cel ataku terytorium RP." I o to przecież by ruskim chodziło, nieprawdaż? "oświadczenia władz Ukrainy, zresztą wydawane tuż po ataku jak i teraz, byłyby kolejnymi kłamstwami ("To nie nasza rakieta")" Ależ nie. Rakieta produkcji ruskiej, kontrolowana przez ruskiego agenta. Kolejny przykład: ukradziono Kowalskiemu pałkę baseballową i uzyto jej do pobicia kogoś. Nagłówki w gazetach: "Niewinna babcia pobita bronią Kowalskiego". Właśnie dlatego, że od początku sprawa jest grząska i nie ma takiej opcji mówienia prawdy, która by nie szkodziła derusyfikacji Ukrainy, można wnioskować, że za tym wystrzałem stoją ruscy.
chatar Leon
1. Fatalne wrażenie, które strona ukraińska wywołuje poprzez pójście w zaparte i jakiekolwiek żądania w tej sprawie wobec Polski, jest faktem. 2. Ludzie mają prawo także być wkurzeni ciągłym powtarzaniem, że Polska jest sługą Ukrainy (tak jak mają po uszy pitolenia o "putinflacji" która w rzeczywistości trwa od 2021). Niech sobie rząd lepszych PRowców znajdzie, bo na razie są to chyba ci sami dyletanci, którzy tropili spiski "antyszczepionkowców". 3. To, czy za całą sprawą w Przewodowie stać mogą ruskie służby, które profesjonalnie skalkulowały, jakie będą w szczegółach konsekwencje, reakcje i odczucia, to insza inszość.
wielkopolskizdzichu
"A to że Żeleński idzie w zaparte? To już inna historia" Już nie idzie. https://wiadomosci.gazet…
Zbyszek
"Rakietę wystrzelił rosyjski agent w szeregach armii ukraińskiej" Ale to jest generalnie teza, że Zelenski kłamie, a USA i Polska mówią prawdę, bo to rakieta nie rosyjska tylko ukraińska, wystrzelona nie przez wojska rosyjskie tylko ukraińskie. Zatem Biden ma rację. Co więcej, to teza dość niebezpieczna i spiskowa, bo zakłada, że do rakiety ukraińskiej wprowadzono jako cel ataku terytorium RP. Do tej pory nasze władze oraz NATO, zakłada że przyczyną upadku rakiety na nasze terytorium, była usterka uzbrojenia tzn. rakiety, co się czasem zdarza. Jeśli przyczyną było wprowadzenie współrzędnych celu jako RP, to sprawa nie wygląda ciekawie, bo udowodnić, że wprowadzający był ruskim agentem generalnie się nie da, bo on zginie zanim sprawa się zakończy, w jakimś wypadku. Jeśli tak było, to kolejne oświadczenia władz Ukrainy, zresztą wydawane tuż po ataku jak i teraz, byłyby kolejnymi kłamstwami ("To nie nasza rakieta"), co w połączeniu z wprowadzeniem do rakiety celu ataku jako terytorium RP, już zupełnie źle by wyglądało. W tym przypadku chyba lepiej pozostać w zgodzie z tym, co mówi polski rząd oraz nasi sojusznicy z USA w Nato.
Es
Wersja z kretem idzie chyba za daleko, bo należało by przyjąć, że: - generały nie wiedzą kto u nich strzela,  -wiedzą, ale kreta kryją, -generały to krety, -Żeleński kryje generałów,  -żeleński kryje kreta itd Można też , tak jak to napisał@ Ijontichy, przyjąć, że ktos z pełną świadomoscią może mimo faktów krzyczeć:  to nie moja ręka.  A sprawa jest dosyć prosta bo w gorączce bitwy, ktos podejmuje ryzykowne decyzje znając konsekwencje w razie niepowodzenia. Geometrii oszukać się nie da. Jest punkt i kierunek wystrzału, znany zasięg pocisku w razie chybienia  i możliwe ze względu na kinematykę ruchupocisku odchyłki, lub w tym przypadku utratę sterowności również i nie trudno zgadnąć możliwe miejsce upadku. A to że Żeleński idzie w zaparte? To już inna historia
Pani Anna
@niezalogowany Jak to jest udawać,  że  deszcz pada, kiedy plują ci w twarz? Patriota z Bożej łaski. 
Niezalogowany
"To nie my, a nawet, jeżeli my, to nie nasza wina. O takich przeprosinach mowa?" Nie manipuluj, trollu. Najpierw piszesz o "ubolewaniu" a teraz o "przeprosinach".
Jabe
Szkody epidemiczne spowodowała walka z zarazą, a wojny nie ma u nas (jeszcze). Rząd zachował się rozsądnie w obliczu ukraińskiej próby wciągnięcia nas w tę wojnę (niezależnie, kto wystrzelił).
Czesław2
Powiem Pani więcej, to nie Niemcy też. To Katolicy.