|
|
NASZ_HENRY
Jak nas załatwia sztuczna inteligencja:
https://www.salon24.pl/u…
Manipulacje sztucznej inteligencji:
Algorytm SI jest taki: "Platforma Obywatelska nie była idealna, ale ten PiS to naprawdę jest zły i ma wielkie kły". Równie dobrze można by zadawać podobne pytania dziennikarzowi Gazety Wyborczej. Odpowiedzi byłyby podobne. SI test bez stronności oblała.
c.d.n. ;-)
|
|
|
Ijontichy Zadedykowałem ci notkę...szukaj w archiwum! :-))))) |
|
|
Czesław2 Taaaa, tyle że świadomość ludzi jest na poziomie ameby i ćwiartki na wieczór. I NIE CHCĄ wiedzy. |
|
|
Darek Nic się nie dzieje i nie pojawia bez przyczyny. Warto poczytać https://pch24.pl/jak-gig… |
|
|
Zbyszek W sensie społeczności czy ludności - nie wystarczy. Przekładanie indywidualnych wyjątków na masowe procesy nie zawsze się sprawdza. |
|
|
Zbyszek Bogactwo, władza i kontrola, to są różne aspekty tego samego. Relacji wchłaniania, realizacji chciwości.
Elity grają w grę. Pytanie czy AI nie gra w tę grę z elitami, których użyje po prostu, jako zderzaka, który zostanie kiedyś zgnieciony, w celu pokazania ludziom, że AI potrafi być "sprawiedliwa". |
|
|
Zbyszek Tak. Ok. |
|
|
Roz Sądek Od lewej do prawej, już nie 52 odminy płci, już nie globalny wirus, a ocieplenie już tylko w sferze finansowej, to trzeba dać niedouczonemu i sprawnemu już tylko na poziomie gier strzelanek i turniejów reality show ludowi nową straszak-zabawkę. Nie wyszło z owieczką Molly, nie wyszło z hodowlą organów, ba, nie wyhodowano nawet pantofelka, ale za to stworzono - ludzie trzymajcie mnie, sztuczną inteligencję! Tak bliską inteligencji człowieka, że na obrazkach przedstawia się ją jako humanoida. Show must go on. Ileż to zawodów straci rację bytu, jak już za chwilę ta inteligencja położy naszą na łopatki. Ile dobrego, a ile złego dla ludzkości ta tajemnicza siła jest władna zrobić! I jak jest groźna - tak groźna, że Gates z Muskiem wymieniają korespondencję, a TVP wylicza ile milionów straci lada chwila pracę! Okazuje się, że pewni swego mogą być jedynie górnicy, masarze i bankierzy, reszta na bruk. To wszystko ma sens: AI to brakujące ogniwo; do dziury ozonowej, globalnego ocieplenia i ostatnich wyników ankiety: zarówno uczniowie, jak i nauczyciele są za poważnym ograniczeniem liczby godzin lekcyjnych, jedni i drudzy są już u kresu wytrzymałości.
Sztucznej inteligencji tu brak, ale też ładne:
https://youtube.com/shor…
|
|
|
EsaurGappa AI pomnóży się przez Pi i będzie ich miliardy a wtedy wszyscy poczujemy się amiszami.
|
|
|
Dark Regis Można i tak, ale świat już się zmienił i nie będzie reagował na pojawienie się nowych Amiszów. Też już to napisałem. |
|
|
marsie Już dawno tu napisałem (do pochwalnych wypocin"waszeci" chyba?):
"AI – Apologia Idiotymu!", za co zostałem zmieszany z błotem.
Od nas zależy tylko, czy damy się tej nowej "lewackiej zarazie" pokonać – a przecież nie musimy? Wystarczy, wbrew pozorom, zachować "rewolucyjną czujność" i tego paskudztwa nie używać, a jeżeli już, to w miarę świadomie – naprawdę można! |
|
|
Dark Regis Co do elit, to upatruję tu rozszerzony paradoks Easterlina. Tym razem nie będzie chodzić o bogactwo lecz o dorwanie się do władzy albo o zdolność do panowania. AI skutecznie odizoluje władcze zapędy od ludzi, masy oddzieli od kaprysów elit. Dlatego tak sobie myślę, że może przez jakiś czas dochodzić jeszcze do nadużyć, ale w finale elity zaczną głównie zajmować się tym co obecnie: niedostrzeganiem biedoty (cyfrowej) i mas. Znikną zwyczajnie z oczu, przez co mały dostęp zacznie się wydawać dużym, zaś izolacja z czasem zdegeneruje i wykończy małą populację tak, jak Habsburgów. Zresztą już to się powoli dzieje, tylko jeszcze populacja jest stosunkowa duża. Chodzi też o to, że mając dyplomy na pstryknięcie, dzieciaczki multimiliarderów nie muszą się uczyć, bo uczelnie wchodzą im bez mydła w tyłek, przez co pozbawieni presji robią się coraz głupsi. W czasach przed-AI można było zasiadać, piastować, wykonywać od urodzenia "zawód dyrektor", bo były sposoby i środki nacisku na armię dublerów. AI spowoduje osamotnienie elit, przez co dublerzy w użyciu staną się wyjątkiem. Co to znaczy dla interesów to już wiemy. Jakbym szukał metody zobrazowania, to przytoczyłbym scenę ze Shreka, gdy księciunio Farquad indaguje mówiące lustro albo analogiczną scenę z 7 Krasnoludków, gdy w końcu lustro się odwdzięcza byłej Królowej podsłuchującej je już jako czarownica i mówi "uważała się za cud piękności, a mordę miała jak taboret" ;). To elity są zagrożone wyginięciem, co by o nich nie myśleć i dlatego zmówmy za nie modlitwę wymownym milczeniem... ;)
A propos AI i tych obrazków, to Microsoft dodał elementy DALL-E do przeglądarki Bing.
PS: Ciekawe co by AI zobaczyła u mnie w głowie, gdybym zaczął wyobrażać sobie wzory matematyczne. Pewne rzeczy nie cierpią zaokrągleń ;) |