|
|
Marcin B. Brixen Witam.
Myślę, że mało. Podobno obecny koszt kupna podręczników przez rodziców wynosi 14 milionów.
Ale w przypadku jednego podręcznika pojawia się pytanie o wydawcę... Reszta poszłaby z torbami. Monopol na rynku podręczników dałby szansę na duże pieniążki... I to płatne z budżetu... |
|
|
Marcin B. Brixen Sprytnie, jak dyrektor, nie sprecyzował Pan, czy będzie to, ta już słynna Jedna Książka Tuska, jedna na: klasę, szkołę, powiat, kraj?
Ha, tego nikt nie wie.
A możliwość połączenia kolejnictwa ze szkolnictwem jest całkiem prawdopodobna.
O tym w następnym odcinku. |
|
|
Marcin B. Brixen Ciekawe kto będzie szczęśliwym wydawcą tego podręcznika... |
|
|
Marcin B. Brixen Ciekawe kto będzie szczęśliwym wydawcą tego podręcznika... |
|
|
NASZ_HENRY Skonfiskował 150 mld z naszych składek emerytalnych i tylko jedną książkę za 10 zł w zamian daje ;-) |
|
|
jazgdyni No właśnie Panie Marcinie...
Sprytnie, jak dyrektor, nie sprecyzował Pan, czy będzie to, ta już słynna Jedna Książka Tuska, jedna na: klasę, szkołę, powiat, kraj?
A możliwość połączenia kolejnictwa ze szkolnictwem jest całkiem prawdopodobna. Zresztą kiedyś już były, o ile dobrze pamiętam, latające uniwersytety.
Serdeczne pozdrowienia |
|
|
Dobry tekst i to bardzo na czasie. Przed chwilą w TV (Republika) słyszałem Donalda Tuska (tzw.premiera) i wyraźnie mówił, że cytuję :"....koszt jednego podręcznika to tylko 10 (dziesięć) milionów złotych.."
Ja takimi sumami nie "obracam" więc nie wiem czy to dużo czy mało.
Serdecznie pozdrawiam,
bolesław |