|
|
Celarent Dawno się tak nie ubawiłam. I dziękuję, choć sposób komplementacji trochę zaskakuje ;) Pozdrawiam. |
|
|
Celarent Jasne. Efekty wklejania z worda na żywca :) Poprawiłam i dziękuję. |
|
|
Celarent Zapewniam, że lepszego stratega i przywódcy niż Kaczyński, nie znajdziemy. Tragedia sytuacji polegała dotąd na tym, ze prezydent Kaczyński był bratem Premiera i tragedia Smoleńska była jego osobistą tragedią. Ludzie sympatyzujący z opozycją pozostali sami. Nastąpił paraliż przywództwa - całkowicie zrozumiałe w tej sytuacji, ale pokazuje, kogo zabrakło. To bardzo znacząca wskazówka. Pozdrawiam. |
|
|
Celarent Ja myślę, że grzech zaniechania to leży raczej po naszej stronie. Nie wiem, czy bano się, czy nie zdążono, ale przeszło to przez palce trochę. Nie wykorzystano okazji na autentyczny skuteczny "Majdan". Świat palcem by nie kiwnął, ale Ruscy też nie. Sitwa wsików i pożytecznych idiotów z PO - bo tak roboczo dzielę sobie tych ludzików - odwaliła zaś kawał dobrej roboty: obrzydzono ludziom tę tragedię, ofiary i tych, którzy oddają im cześć i sprawiedliwość. Obrzydzono, zohydzono i opluto. Tym samym rozbito jedność z Krakowskiego Przedmieścia, gdzie ludzie, może mało myślący, afektowani, egzaltowani, uczuciowi, nieobyci politycznie - ignoranci..., ale ramię w ramię szli kroczek za kroczkiem, by przyklęknąć i oddać hołd. Gdzieś w pierwszym odruchu - instynkcie (czymś najbardziej elementarnym) czuli, że tak trzeba, że należy się, że "warto". Nagle - dzięki plotom zielonych ludzików z PO i Palikociarni - okazało się, że nie, że nie warto, ze nie trzeba, ze trzeba iść do domu. Zostali najbardziej przyzwoici, okrzyknięci oszołomami. Rozbito jedność narodu a naród - jak każdy, są światli i nie, są przyzwoici i złodzieje, odważni i tchórze. Musimy jednak przyznać i to, że my też stchórzyliśmy nieco a skutki są opłakane. Marnotrawstwo energii ludzkiej w chwili konfrontacji z wewnętrznym wrogiem. I to się mści. |
|
|
Ewary Toruń Podzielam Pani przemyślenia. Jest nas dwóch. Oby były nas miliony - wtedy nastąpi odnowa. Póki co, stare ciągle wraca od nowa. Wpisuję się w ciąg życzeń. Utwórzmy krąg, wielki krąg ludzkich serc, ludzkich rąk. Niech każdy Polak wie, że jest ogniwem łańcucha - Polski. Jeżeli pęknie twoje, moje ogniwo, ten łańcuch zostanie rozerwany, osłabiony. W 2015 roku, niech nasze ogniwa nie pękają!!! Utwórzmy gdzie się da (na wsi. mieście, dzielnicy, parafii), "Koła Ludzi Wolnych i Myślących", aby "Zstąpił Duch Pański i Odnowił Oblicze tej Ziemi". |
|
|
Valdi Proszę dokładniej ... To nie teleturniej :))) |
|
|
Andrzej Wolak " Z taka zaciętością walczyło z komunizmem " (społeczeństwo).
Trzeba wreszcie pozbyć się złudzeń, i zrozumieć, że sprawiedliwość musi wprowadzić mniejszość.
Większość to tchórzliwa hołota.
Pytanie, kiedy pojawi się Przywódca, który tę Mniejszość porwie.
Reszta to duperele. |
|
|
Zbigniew Gajek vel Janko Walski Zanim zacznę, akapity droga Autorko, akapity! Wprowadź proszę akapity! |
|
|
.."Można mieć najlepsze intencje a być pożytecznym idiotą"...
Dziekuje za tak gleboka i znajdujaca zrodla w czystym sercu, analize.
Dokonala pani intelektualnej pracy godnej tytana.
W uzupelnieniu tak prawdziwych pani przemyslen pragne zwrocic pani i innych uwage na ostatni post GG .."Elastyczność strategicznej kokoty"..
W odzyskaniu Polski mozemy tylko liczyc na samych siebie.. |
|
|
Józef Darski "po Smoleńsku – jak łatwo rozbito jedność narodu"
- jak łatwo ktoś nie chciał, nie potrafił tej sile nadać form organizacyjnych, skonsolidować ją, tylko pilnował, by pozostała bezzębna i znikła
i najważniejsze - by pod żadnym pozorem nie zagroziła władzy ruskiej bezpieki. |
|
|
Valdi Dawno nie czytałem czegoś równie sensownego.
Jestem zaskoczony i ukontentowany.
Pozdrawiam Panią serdecznie |