Otrzymane komantarze

Do wpisu: A PUCZ TRWA
Data Autor
Moi liczący ponad 80 lat Rodzice od lat muszą zażywać wiele leków na różne związane z ich wiekiem schorzenia grożące nawet życiu w razie niestosowania terapii farmakologicznej. Ucieszyli się więc wyborczą obietnicą PiS, że będą mieli leki darmowe. Ale mija już 3-ci miesiąc od rzekomej realizacji tej obietnicy (czyli wydania odpowiedniego aktu prawnego), a Rodzice nadal wykupują swoje recepty za pełną odpłatność, bo tylko niektóre , mało ważne leki ogólnolecznicze kosztujące kilka zł zostały objęte tą akcją. Ich lekarz rodzinny z goryczą opowiada im jak wielu starszych pacjentów nie może uwierzyć, że pomimo zapewnień rządu o bezpłatnych lekach dla seniorów 75+ ,oni nadal muszą płacić za swoje leki. To jest typowa ściema wyborcza i oszukanie wyborców. Frankowicze liczyli na spełnienie obietnicy kandydata na prezydenta RP w sprawie ich zadłużenia - i co? I znowu typowa ściema wyborcza i oszukanie wyborców. Górnicy liczyli na spełnienie obietnicy kandydatki na premiera, że nie będą zamykane kopalnie - i co? I znowu typowa ściema wyborcza i oszukanie wyborców. Ktoś tu nie policzył czy można sypać takimi obietnicami bez pokrycia? Jeśli tak, to już kompletnie dyskwalifikuje takich "obiecywaczy". I jeszcze tylko taka ściemka: B.Szydło solennie obiecywała że "jej" rząd nigdy nie użyje policji przeciwko demonstrantom, bo obywatele mają prawo do wyrażania w ten sposób swojego sprzeciwu w stosunku do władzy. I co? Ano znowu oszukanie wyborców... Z braku miejsca poprzestanę tylko na tych przykładach oszukania wyborców, a zresztą inne też są powszechnie znane, jak np. obietnica podniesienia kwoty wolnej od podatku.
mada
wczoraj puczyści zamówili duże ilości tabletek dla mężczyzn na stwardnienie i tabletki dla kobiet przeciw rodzeniu puczystów
Dark Regis
Znów przerżniecie, bo się usztywniliście. Mówię to wam ja - ten który przewidział poprzednią masakrę, choć jazgot waszych trolli w szczycie waszej władzy był nie do zniesienia.
angela
Wyhamowala gospodarka, ale też wyhamowalo zlodziejstwo/tzw.afery/. Gospodarka ruszy, i to szybko, jak spoleczenstwo w wyborach,usunie hamulcowych, z samorządów okupowanych bezprawnie przez POPSL, którzy to wybory "wygrali" z 25% poparciem.?????????????????
Naczelnik rzuca hasła, a ciemny lud, który wszystko kupi (jak mawia Jacek Kurski) powiela je w zrozumiałej dla ciemnego ludu wersji: - kto nie z PiSem, ten przeciw Polsce obcy agent, zdrajca, komuch, targowiczanin i jeszcze hejter, jedynie ludzie PiS są prawdziwymi Polakami i patriotami - TK chciał wam odebrać 500+ i łamał Konstytucję RP - gospodarkę hamują przedsiębiorcy przeciwni PiS-owi (najnowsza ekonomiczna teoria naczelnika) - szefowie UE i jej sługusi jak Kom.Wen. są wrodzy Polsce i działają przeciwko niej - UE jest rządzona przez lewaków, którzy nie lubią rządów PiS-u - opozycja nie może przeżyć przegranych wyborów i dlatego szkodzi PiS-owi - jedynym prawdziwym obrońcą demokracji i praworządności w Polsce jest rząd PiS, który ma zawsze rację - należy zgodzić się nawet na wyhamowanie gospodarki, jeśli w ten sposób wizja Polski naczelnika może być zrealizowana (niedawny wywiad Kaczyńskiego dla Agencji Reuter's) Już tego gdzieś kiedyś ktoś dokonał i trwało to ponad pół wieku: swoją chorą wizję państwa realizował takim kosztem niejaki Fidel Castro z widocznym skutkiem. Także i pozostałe "prawdy objawione" znane są z praktyki i propagandy peerelowskiej.
angela
To co się dzieje w Sejmie, to tylko "produkty uboczne' kretynstwa. Ich zasadniczym zadaniem jest CZEKANIE,oni czekają na sceny z meczenstwa; jak to policja będzie usuwać te puste wywloki z sejmu, w atmosferze, krzykow, jekow, wrzaskow, jak to łamią demokrację w Polsce.Jeszcze sie sami pochlastaja,krew się będzie lała. A to wszystko wcale nie dla nas, oni wiedzą,:ze my wiemy, kto to oni. To jest dla światowych brukowcow, non stop oczerniajacych nasza wspaniala Polske, i masz WSPANIAŁY RZĄD, i zebranie o bratnia pomoc, dla ofiar łamanej demokracji.
"Gdy tamci – okupanci Sejmu – może czekają na posiłki z Berlina, albo Brukseli ?" Autorze, czy naprawdę tak cię zaślepiła pisowska nienawiść i manipulująca ciemnym ludem propaganda, że nie widzisz jak się ośmieszasz takim pisaniem?
Ptr
I tutaj trzeba docenić formalizm obyczajów parlamentarnch , przychodzą mi do głowy zwyczaje angielskie. Bo za tego rodzaju formalizmem kryje się ważny element porządku konstytucyjnego. Aby nikt tak prostackimi metodami nie próbował rzeczywistych nacisków na władzę. Można sobie wyobrazić , że ktoś próbuje zakrzyczeć uroczystą mowę angielskiej królowej. I będzie to miało znaczenie polityczne. Zresztą to samo moża powiedzieć o zachowaniach na salach sądowych. To samo o osobistej kulturze dyskusji. Wszyscy powinniśmy mieć świadomość, że stanięcie na mównicy bez pozwolenia marszałka , obecnie lub podczas obrad jest zamachem na porządek parlamentarny. I to bez względu na powody, argumenty. Te wszystkie argumenty tutaj nie liczą się. Nie interesuje mnie dlaczego. I nikogo nie powinno interesować dlaczego. Powody można sobie wyjaśnić w dyskusji medialnej lub parlamentarnej we właściwym czasie, na zgromadzeniach. ( Krzyczał podczas przemówienia królowej , bo miał ważne powody osobiste). Tymczasem mamy najtańszy wiec , bo kilkudziesięcioosobowy , w godzinach pracy, w eksponowanym miejscu. Nie trzeba zwoływać tysięcy zwolenników do stania na mrozie, bo nie byłoby chętnych. To jest teraz prowokacja, ale też była i będzie próba puczu , i tak powinno się zakomunikowac opinii publicznej.
Mind Service
Czyli namawiasz do użycia siły? A ja myślę, że to zły pomysł. Jak narazie więcej z tego "puczyku" korzysta władza. Ale jak już koniecznie komuś się marzy przywrócenie porządku na sali posiedzeń sejmu to powinien przeprowadzić deratyzację, czyli odszczurzanie. A potem generalne odkażanie i czyszczenie. Jak jakiesz szkodniki to przeżyją, to niech sobie siedzą nadal. Z jednym zastrzeżeniem, kto wyjdzie nie będzie już na salę miał powrotu.
Do wpisu: Napasc na Sejm
Data Autor
Styl tej pisaniny równy ortografii. Warto przed publikowaniem swoich mądrości pokusić się o sprawdzenie poprawności językowej, bo tak, to wychodzi tylko jakiś bełkocik po polskiemu językowi.
Nie będzie ! Bo jest demokracja panie Parexcellence i każdy może mieć własne zdanie lub pogląd na daną sprawę. Szkoda tylko, że pan nie napisał chociażby kilku słów, jaki jest pana pogląd. Komentarze krytyczne piszę tylko na te wpisy, które wprost kłamią, lub autor pisze głupoty. A co do pana wpisu: zapewniam pana, że takie coś jak "realia prawne" nie istnieje. Jest albo prawo albo bezprawie ! Natomiast o realiach politycznych napisałem w moim komentarzu. Jeśli zaś chodzi o moją ortografię, to zapewniam pana, że jest ona bez porównania lepsza od ortografii i słownictwa cołego chamstwa opozycyjnego, w tym PO, Now. PSL, SLD, Razem i szKODników. Być może, jeśli studiował pan Polonistykę na Uniwerku nie mogę sobie przy panu stanąć, a zatem proszę wybaczyć za moją ortografię.
Lektorowi jak zwykle, brakuje nie tylko znajomości realiów polityczno-prawnych, ale i ortografii. Ale i tak będzie się tu wymądrzał.
Baterowicz otwarcie nawołuje do wprowadzenia stanu wojennego podpierając się historycznymi przykładami sprzed wieków zamiast sprzed 35 lat (bo to jakoś jednak nie wypada). Jest to również śmieszne jak określenie Kaczyńskiego, że ma miejsce ...pucz! Czasem jednak warto zajrzeć do jakiejś encyklopedii, aby zrozumieć znaczenie terminów, którymi chlapie się na prawo i lewo. O ile jednak wywody Baterowicza mogą tyko śmieszyć, o tyle w przypadku Kaczyńskiego mogą stanowić groźną zapowiedź użycia siły przeciw opozycji i demonstrantom na ulicach. Baterowiczowi polecam poczytanie mojego komentarza pod jego tekstem "Jednym głosem", żeby sobie porównał działania demonstrantów pod Wawelem i tych na Powązkach.
Panie Marku, wypunktował pan precyzyjnie tą cholerną totalną opozycję razem ze szKODnikami: „ która w istocie jest dziką zbieraniną „polityków” opętanych nienawiścią do Polski, „ „ dzikie zgraje owej „opozycji” atakują w ślepym amoku posłów i posłanki na Sejm „ „ szczyt tego „pseudopolitycznego” bestialstwa, ukazuje złowrogie oblicze prymitywnej obstrukcji państwa „ „ wraz z okupacją Sejmu grożą obstrukcją parlamentu to już afera grubego kalibru i otwarty spisek przeciwko legalnej władzy. „ „ ma on także poparcie ośrodków zagranicznych, cała ta sprawa mocno pachnie zdradą Polski „ „W tej sytuacji legalny rząd ma do dyspozycji wszelkie środki prawne, aby zapobiec zamachowi stanu..” Tutaj brakuje mi wyszczególnienia tych wszelkich środków prawnych. Czytelnicy chcą wiedzieć jakie środki ma do dyspozycji rząd i prezydent, aby zapobiec tej obecnej anarchii , a nie zamachowi stanu, bo w tym przypadku jest wiadomo, że należy użyć policji, a w ostateczności wojska. A więc co należałoby robić o obecnej sytuacji: - jak najszybciej przejąć władzę w Warszawie i: zakazać codziennych manifestacji, zarejestrowane manifestacje lokalizować z dala od centrum, nielegalne zgromadzenia należy czyścić polewając te brudy zimną wodą, - za takie czyny jak rzucanie się pod wyjeżdżające z sejmu auta czy udawanie na jezdni rannego, sprawcy powinni być zatrzymywani przez policję, przynajmniej na 24 godz., - delegalizacja KOD jako organizacji przestępszej nawołującej do zdrady i zamachu stanu, - jeśli będzie niemożliwym prowadzenie obrad w Sali kolumnowej, to organizować sesje na wyjeździe, bez zapraszania tych chamów z tot. opozycji (dopuki się nie nauczą, że w demokracji większość rządzi krajem, a nie mniejszość). „ Przypomina się tu projekt Zbrojnego Pogotowia, którym miał kierować hetman Stefan Czarniecki za panowania Jana Kazimierza, gdy odkryto intrygi marszałka Lubomirskiego mające na celu unicestwienie Naprawy Rzeczypospolitej. „ Jestem przeciwny użycia wojska do tych celów. Mamy dość policjantów i żandarmerii wojskowej by temu zapobiec, a stan wojenny przeżyliżmy za Jaruzela.
Do wpisu: JEDNYM GLOSEM
Data Autor
Jarosław Kaczyński do błędu nie przyznaje się nigdy, jednak czasem się cofa. Projekt ustawy o zgromadzeniach został złagodzony. Pomysł na wyproszenie mediów z Sejmu pewnie też się nie utrzyma. Adam Bodnar wciąż jest Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej nie przeszło. PiS zatrzymuje się tylko wtedy, gdy napotyka silny opór społeczny. Tego uczą nas wydarzenia z ostatnich tygodni.
Widać ,że M.Baterowicz jest w swoim żywiole, chociaż nie jest autorem tych wszystkich cytowanych przez niego wpisów obłąkanych z nienawiści autorów, wszakże upaja się tym wytryskiem powtarzających się epitetów i wyzwisk rodem z prasy peerelowskiej okresu gomułkowsko-gierkowskego. Tymczasem językiem Gomułki i Gierka przemawia obecna władza do opozycji, a to nazywając ich warchołami i wichrzycielami, a to strasząc więzieniem i nazywając to wyciąganiem ręki do zgody. Użyciem siły przeciwko demonstrantom (za namową tejże władzy) grozi także szef NSZZ "Solidarność", który okrywa hańbą tę piękną historyczną nazwę największego ruchu pokojowego w czasach komunizmu broniącego obywateli przed opresyjną władzą. A MaksJamnicki powołuje się na znaną z epoki peerelowskiej sztuczkę odwracania kota ogonem , co akurat pasuje do obecnej sytuacji, ale a rebours. Powtarza także po peerelowskiej propagandzie bzdety o wrogu zewnętrznym, czyli UE, której jesteśmy członkiem, nazywając polityków unijnych lewakami i t.p. bzdurnymi epitetami. A co do sikania na znicze, to akurat nie byli ludzie z KOD, który jeszcze nie istniał, ani politycy poprzedniej władzy, ale jacyś chuligani, jeśli w ogóle miało takie zdarzenie miejsce więcej niż jeden raz. Natomiast przez poprzednie lata obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego podczas składania na Powązkach wieńców na grobach powstańców przez prezydenta Komorowskiego, hordy fanatyków PiS wyły i gwizdały właśnie w tym momencie. I to dopiero jest zdziczenie obyczajów, łagodnie takie ekscesy nazywając! A co do zachowania się demonstrantów pod Wawelem na widok kolumny rządowych limuzyn z Kaczyńskim na czele : na krótko przed tym cała Polska oglądać mogła w niezależnej telewizji jak Kaczyński tryumfalnie i pogardliwie uśmiechał się widząc z okna wiozącej go limuzyny policjantów siłą usuwających przed tym autem demonstrantów wyrażających swój stosunek do tego człowieka. No, cóż: kto sieje wiatr, zbiera burzę...
Do wpisu: TK - TYKAJACA BOMBA AGENTOW
Data Autor
Czyżby to była reakcja na skandal z tow.prok stanu wojennego i kierownikiem szkolenia PZPR-owskiego w prokuraturze St. Piotrowiczem, obecnym czołowym posłem PiS, przew.Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, głównym destruktorem TK produkującego w celu tej destrukcji aż 7 ustaw "naprawczych"(!)? Albo na ujawnione informacje o nieprzydatności w zawodzie sędzi Przyłębskiej wyznaczonej przez posła-prezesa (tzw. "naczelnika państwa") na tymczasową następcę prof. Rzeplińskiego (kawalera tegorocznego odznaczenia watykańskiego Pro Ecclesia et Ponifice), a która ma doprowadzić do wyboru prezesa TK wyznaczonego przez tegoż posła-prezesa? I skąd Pan Autor masz te wszystkie sprawdzone szczegółowe i wiarygodne informacje o życiorysach wym. przez Pana osób?
Do wpisu: CIEN TAJNYCH SLUZB
Data Autor
Do Pana Admina! To chyba powinno być oczywiste, co tu Pan pisze: "Bana można dostać za oszczerstwa i bluzgi" , zapominając wszakże przeczytać obok widniejący wpis znanej tu A.Boryckiej, podobnie w każdym swoim "komentarzu" tak poprawnie, kulturalnie i zgodnie z obowiązującymi tu zasadami zachowującej się (przynajmniej w stosunku do mnie za każdym razem). Przykro mi,że zawiodłam Pana Admina co do mojego "ucywilizowania", które jest tu swoiście pojmowane, a brzmi raczej obelżywie. Dzięki za porady pisania na innych forach, np. znienawidzonej tu GW, sama sobie wybiorę takie, jaki mi będą odpowiadały. Nie łudząc się, że ten mój wpis zostanie dopuszczony do publikacji, a także co do dalszego tolerowania w tej strefie WOLNEGO słowa takiej nieucywilizowanej osoby pozdrawiam, życząc wszystkiego dobrego na Święta BN oraz w Nowym oku 2017!
Do Pana Admina! To chyba powinno być oczywiste, co tu Pan pisze: "Bana można dostać za oszczerstwa i bluzgi" , zapominając wszakże przeczytać obok widniejący wpis znanej tu A.Boryckiej, podobnie w każdym swoim "komentarzu" tak poprawnie, kulturalnie i zgodnie z obowiązującymi tu zasadami zachowującej się (przynajmniej w stosunku do mnie za każdym razem). Przykro mi,że zawiodłam Pana Admina co do mojego "ucywilizowania", które jest tu swoiście pojmowane, a brzmi raczej obelżywie. Dzięki za porady pisania na innych forach, np. znienawidzonej tu GW, sama sobie wybiorę takie, jaki mi będą odpowiadały. Nie łudząc się, że ten mój wpis zostanie dopuszczony do publikacji, a także co do dalszego tolerowania w tej strefie WOLNEGO słowa takiej nieucywilizowanej osoby pozdrawiam, życząc wszystkiego dobrego na Święta BN oraz w Nowym oku 2017!
Admin Naszeblogi.pl
Bana można dostać za oszczerstwa i bluzgi. A w szczególności za ich uporczywe próby rozpowszechniania, a jeszcze bardziej szczególnie - pod różnymi nickami. O czym Gugunia powinna wiedzieć najlepiej, bo wciąż odradza się jak Feniks z popiołów ;) Mimo to - daję szansę kolejnym wirtualnym tożsamościom tej samej osoby, mając nadzieję, że się w końcu ucywilizuje. Nie jest moim zamierzaniem żeby na tym forum były jednolite poglądy ale żeby dyskutanci się wzajemnie szanowali. To oznacza brak akceptacji na obelżywe komentarze skierowane bezpośrednio wobec dyskutantów, jak również wobec osób (szczególnie nieżyjących) i spraw, które są ważne dla większości użytkowników tego forum. Z oczywistych powodów nie mogę pozwolić jednej osobie (dotyczy to także blogerów) spowodować tego, że ileś innych "samozbanuje się" widząc, co się dzieje. Moderowałem wiele forów i wiem, że tak to się często kończy. Jeśli Gugunia tego nie rozumie, może sobie iść na onet, GW czy gdziekolwiek indziej. A jeśli chce tu zostać, to niech zaakceptuje te zasady.
Nie jestem Adminem, więc nie wiem. Nie wszystko jest widoczne, a najczęściej zwłaszcza to, za co dostaje się bana. Admin jest w porządku - i ostrzegam cię, to także człowiek i nie pozwoli sobie na to, by byle kto sobie nim gębę wycierał. A co do donosów, hehehehehehe to twoi kolesie są specjalistami, najpierw od prowokowania a później od kapowania na tym forum. Kilka donosików widnieje pod różnymi notkami i nawet nie muszę pytać Admina, domyślam się że i na PW także na mnie nadawaliście :) I po co ci to było paniusiu? Paniusiu, ja te wasze metody 10 lat temu "zjadłam i wys..łam", nie tylko na waszych forach.
Paniusiu, brak odpowiedzi na moje słowa to także odpowiedź. Rozumiem że ci teraz wstyd, bo dałaś się podpuścić łże kundlom, bo wiedzą to ty nie grzeszysz. Zdanie to sobie możesz mieć jakie chcesz, pod warunkiem że tu nie łżesz i nie manipulujesz. Bo wtedy wkraczam ja, a ty natychmiast się ślinisz ze złości jak stefek mirabelka przyłapany w paru sprawach. Nie dasz rady, stefek mirabelka także nie dał i czmychnął z Łodzi :) I tu i w realu, ludzie z was się śmieją i punktują. Boli? Nie kłam, nie manipuluj a nie będzie bolało.
Czy Ty musisz zawsze się tak ośmieszać i tak bluzgać na mających przeciwne do Twojego zdanie, paniusiu ?
Nie bądź znowu śmieszna, kobieto! Przecież wystarczy poczytać sobie komentarze tych wybanowanych autorów, żeby się przekonać za co zostali wybanowani (oczywiście po odpowiednich donosach) - proste?
Do wpisu: MASAKRA W GRUDNIU 1970
Data Autor
Andy51
Cześć Janusz Pewnie wiesz, że ja również byłem uczestnikiem tego dramatu. O 6:03 przyjechałem tą kolejką do Gdyni Stoczni. Do ludzi zaczęto strzelać widziałem zabitych i rannych, przeszedłem całą drogę z konduktem z zabitym niesionym na drzwiach Godlewskim od ówczesnej Czerwonych Kosynierów, przez dworzec ul. 10- lutego i Świętojańską do wysokości baru Quick , gdzie niosący na drzwiach zabitego, położyli jego ciało na ulicy i zaczęli uciekać bo milicja zaczęła strzelać. Ile było zabitych tego nie wiem podałem oficjalne dane, ale zgadzam się, ilość zabitych i rannych była większa od tej podanej oficjalnie. Pozdrawiam