Otrzymane komantarze

Do wpisu: Tresura
Data Autor
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Pozdrawiam Panią serdecznie, dzieląc wiarę w to, iż Wartości zwyciężą. Pomóc jednak może w tym tylko cud - nauczycieli jakich Pani wspomina coraz mniej a wrogowie z każdą dekadą liczniejsi, mocniejsi, uciekający się do działań coraz bardziej bezwzględnych.
gość z drogi
wszystko co chciałabym w tym temacie napisać,zrobili już@Sake3,@Jan 1797 i Autor dodam tylko jedno, dziękuję Bogu, ze dzieki wychowaniu, i Rodzinie i wspaniałym nauczycielom nigdy nie weszłam do tej klatki, czy damy radę ? oto jest pytanie ,ale ja wierzę MOCNO,ze kolejny RAZ zdamy nasz egzamin z Dojrzałosci :) serdeczne pozdrowienia dla piszących i dobre myśli dla strzegących naszych granic #Murem za Polskim Mundurem ,jak i niegdyś bywało  wnuczka przedwojennego Oficera, którego nigdy osobiście nie poznałam, ale znam GO doskonale z opowieści Babci i Jego dawno już nieżyjących Przyjaciół, starych Legionistów :) Damy radę drodzy Przyjaciele, tak jak już bywało rzewniej
sake2020
Wszystkie te zachowania i ideologie (a jest ich cały worek) o których pisze autor i panJan1797 mają jeden wspólny mianownik-pieniądze.To dla tych pieniędzy szmacą się politycy lewicy czy Platformy ,to dla pieniędzy młodzież daje się spędzić na ulice,to dla pieniędzy wszelkie nieroby i nieudacznicy ryczą przez tubę ordynarne wyzwiska i urządzają happeningi .Niektórzy chcą nawet zarobić więcej -jak Lempart stojąc na swych klockowatych nogach dorabia jako feministka ,antyklerykał i jako anarchistka.Ważna jest tylko kwota zapłaty do przeżarcia.Praca stałą się czynnikiem wstydliwym a praca fizyczna godna pogardy.Mając za sobą też w podobny sposób opłacanych dziennikarzy i grono celebrytów udających za pieniądze ekspertów od wszystkiego są w stanie dotrzeć do dużej warstwy społeczeństwa. Nie łudźmy się -dochodzą. Akcje pt.,,dym w kościołach'',bicie osób duchownych z morderstwami włącznie coraz mniej oburzają społeczeństwo. Wystarczy poczytać internetowe komentarze by się dowiedzieć jakie groźby i życzenia śmierci przesyłają członkom PiS i ich rodzinom.To za pieniądze taki Wałęsa szczuje,że poodbiera majątki tym którzy są działaczami czy choćby elektoratem PiS.To za pieniądze unijny lokajczyk i niemiecki wycirus Tusk organizuje akcje przeciw suwerenności Polski. Ilu takich wycirusów aktualnie rozrabiających za pieniądze z antypolskich ośrodków już mamy?
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Jan 1797 Akurat ten temat poruszałem kilka lat temu w swoim pierwszym wpisie na NB. Część społeczeństwa do klatki nie zamierza wejść i o niej się będzie mówiło, że stanowi patologię. Z pewnością przewidują to perfidni zarządcy świata i w swoich planach znajdują  miejsce dla takiej grupy w konserwach dla kotów. Drzwi klatki są już całkiem blisko, więc i zasadnicze rozstrzygnięcia tuż tuż. Przykład systemu chińskiego, współdziałanie komunistów na całym świecie, sztuczna inteligencja i cały arsenał nowych wynalazków w zakresie kontroli społeczeństw są elementami „postępu”. W Polsce rozbicie Kościoła i zepsucie oświaty nie pozwalają na skuteczny opór. U nas i na świecie ludzie są coraz mniej wymagający. Niechcący obejrzałem kilka filmów na Netfixie, wybieranych przez młodych. Określę ten zestaw jako katastrofę wychowania i nauczania. Do feminizmu podchodzę z lekceważeniem. Jądro społeczeństwa chyba też tak to widzi. Dla najgrubszych graczy to raczej lekka figura na politycznej planszy. Merkel dopiero po szesnastu latach, odchodząc ze swego stanowiska, zadeklarowała się jako sympatyczka feminizmu.    
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Zorganizowane grupy mają swoje tajemnice. Drobiazg  lub tylko rzucone hasło pobudza do skandowania, co służy integracji, która wydaje się być celem najwyższym. A używa się zwykle "języka" maksymalnie prostego :)
Jan1797
St. M. Krzyśków, A jednak tresura nie powiodła się, można powiedzieć z przekąsem i przejść na tym do porządku dziennego gdyby nie fakt, o którym pisano na NB, który i tym razem przeszedł bez echa. Zacznę od początku telewizja - jaka jest, każdy widzi, jednak nikt nie pokusił się, słowem opisać rzetelnie sedna problemu. Od dekady bombardują widzów programami „z życia wziętymi w dodatku na żywo". Wiarygodnymi? A jakże kilkanaście co najmniej związanych z telewizjami komercyjnymi i kilka publicznej telewizji. Te pierwsze pokazują „patologię na żywo”, te drugie biedę, rolnictwo czy okruchy starości. Pierwsze topowe; kto kogo zdradził, wykiwał, okradł czy pary wystawiające się wzajemnie do wiatru oczywiście na żywo, bo jakże inaczej nie mają nic wspólnego z serialami kryminalnymi czy obyczajowymi, to raczej na wzór BB wielcy sąsiedzi edukują społeczeństwo na wzór zachodni. By nie przeciągać, wielki marsz po kładce (moim zdaniem jesteśmy w połowie) bez miejsca na zawrócenie brak a drzwi klatki rysują się na horyzoncie. Z retrospekcji przejdźmy do faktów; manifestacja uliczna przedział wieku ogromny w większości to kobiety. Liderka krzyczy o mordercach, straszy sądem, wyzywa przy ogólnym aplauzie również przerażonych dzieci. Trzeba być wyjątkowo naiwnym, by nie zauważyć sedna, to drzwi klatki, nie w zarysie a rzeczywistości. Wytyczona droga; ordynarny net, telewizja marginesu i uliczna manifestacja z udziałem dzieci. Będą się ścigać ordynusami i chamstwem do osiągnięcia dna -wojny domowej z ostatecznym sukcesem okupantów. Czy społeczeństwo znajdzie miejsce, autorytety, by zawrócić na wąskiej kładce? Przecież jest taki Dom, nasz dom i jest tam do kogo się zwrócić a rozumiem ktoś tam, coś tam powiedział i nakręcił -właśnie nakręcił. Swoją drogą, martwię się trochę o społeczeństwo tej części Polski.
u2
„Legia grać, kur.a mać!”. Ano, onegdaj na meczu 3 lub 2 ligi, Wigry Suwałki z kimś tam, kibice Wigraszek skandowali rytmicznie  K..., K..., K... Nie wiem dlaczego, bo wynik meczu nie był niekorzystny dla Wigraszek :-)
Do wpisu: Rozmaitości sportowe
Data Autor
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Teraz przynajmniej boiska są podgrzewane :)
u2
Kiedyś wybrałem się na mecz przy Oporowskiej we Wrocławiu: -4 i wściekle wiało Taka temperatura jest teraz u mnie, na polskim biegunie zimna. Jak w takich warunkach grać w piłkę nożną ? Tylko w hali krytej :-)
Do wpisu: Pomnik strachu
Data Autor
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Trudno to zmienić. Chyba, że kiedyś zabraknie w gniazdkach prądu...
Pers
Panująca nam "epidemia" to efekt terroru medialnego zafundowanego nam przez władze za pomocą posłusznych mediów. Teraz możemy zobaczyć jaki procent Polaków zamiast mózgu ma przystawkę do telewizora. Czy tacy osobnicy mogą być np. świadomymi wyborcami? Przecież im telewizor wdrukuje to co chce.
Do wpisu: Ciągłość (2)
Data Autor
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Mniej wierzę tu w rozsądek narodu, bardziej w instynkt i wiarę, które kształtowały się swoiście przez tysiąc lat bliskiego sąsiedztwa z nacjami o odmiennym charakterze.
Jan1797
Tak zresztą było i po wojnie, kiedy większość folksdojczów skwapliwie przeszła na służbę komunistycznej bezpieki. Jak widzimy, mimo transformacji ustrojowej ciągłość jest większa niż nam się wydaje, bo natura zawsze ciągnie wilka do lasu. Cieszę się z kontynuacji tematu; Całe szczęście są w Polsce ludzie odporni na niemieckie pokusy niezależni i wolni, na tyle pewni w zawodzie, że mogą wskazywać dojcz fachowcom ich braki. Problemem jest jednak brak kadry, która jest w stanie podjąć kontynuację i to powoduje smutek i wstyd, gdy patrzę na anty wychowanie zbiegowisk. Jestem pewien, gdy będziemy w stanie przygotować powrót, choć części fachowców to równocześnie będzie to otwarcie na topowe nasze inwestycje.  
JzL
Przykre ale prawdziwe Pozdrawiam
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Dzięki. Lecz co  mi po uznaniu, skoro ta prawda dla Polski taka trudna i odsieczy znikąd. Podziwiam Niemców, choć żyją w złudzeniu, że historia prowadzi ich od zwycięstwa do zwycięstwa.
JzL
Szkoda ze tu nie ma ocen Dalbym 5
Do wpisu: Życiorys
Data Autor
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Myślę o polskiej emigracji, że jest to ścięty kwiat narodu.  Na jej rozmiary wpływało wiele czynników, do jednych z nich należała cicha premedytacja kolejnych rządów. Tak uważam. Mnogość pytań o wyjazdy zagraniczne w spisie powszechnym 2021 wskazuje na to, że pewne parametry musiały przyjąć wartości krytyczne i przychodzi opamiętanie. Jasne, że naszym licznym wrogom zależy, by między Odrą a Bugiem było jak najmniej Polaków. Pozdrawiam
Pani Anna
Ciężkie jest życie na emigracji. Zawsze obcy wśród obcych, a po latach również obcy wśród swoich. Świat wbrew zapewnieniom nie czeka z otwartymi ramionami na emigrantów, nawet tych najzdolniejszych. Polska jest rezerwuarem taniej sily roboczej, pracowników wręcz niewolniczo oddanych swoim nowym panom i zazwyczaj wstydzacych się  swojego pochodzenia. To zderzenie z rzeczywistością może być wręcz zabójcze dla niektórych jednostek,  zwłaszcza tych wybitnych i analizujących rzeczywistość. Wielu, nie tylko pana znajomy udaje wielki sukces przed znajomymi w Polsce, w rzeczywistosci wykonując jakąś podla pracę. Takie życie,  taka prawda.
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Słyszałem opinię, iż w głowie każdego Polonusa drzemie myśl o powrocie, nawet jeśli głośno temu zaprzecza. Skoro wygłosiła ją właścicielka zakładu fryzjerskiego, należy taką uwagę  traktować poważnie.
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Zgadza się. Jednak w pewnych dziedzinach jest to umiejętność niezbędna.
Jan1797
.
Jan1797
Jednym zdaniem; Nie można wątpić w zdolności tego człowieka a jedynym komentarzem może być, co napisałem niezbyt dawno, i podtrzymuję. Należy zrobić wszystko, by nasi mieli tu miejsce do powrotu. Nie oceniam, pewnie bardzo by się mu przydało nasze wsparcie.
u2
"Posiadał świetną pamięć. Czytał bardzo szybko, przyswajając sobie tekst w stu procentach." W obecnej erze natłoku niepotrzebnej informacji to raczej nie zaleta. Lepsza jest umiejętność kojarzenia faktów i demaskowania dezinformacji.
Do wpisu: Ciągłość (1)
Data Autor
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Chciałoby się  jak najwięcej ciągłości, trwałości,  pewności. Rzeźba i jej tytuł, to tylko przekorne życzenie.  Frankfurt w znacznym stopniu zniszczony w czasie wojny, wymazuje z pamięci ten okres. Ale czy tylko Niemcy posługują się sklejaną historią?  
St. M. Krzyśków-Marcinowski
W rzeźbie nie widzę  martwoty. Jej kształty, połysk, kolor przyciągają uwagę kroczącego przez miasto. Sama w sobie jest  ona absorbująca, a przecież główna jej rola, co sugeruje  jej nazwa, to nawiązanie do pracy tysięcy księgowych  ukrytych w szklanych wieżowcach obok - myślących, skutecznie penetrujących rzeczywistość. Swoją wytężoną pracą zmieniają świat. Czy kopce termitów nie są nadzwyczajnym przejawem życia?