|
|
contessa Valdi - uważam, że i jedno, i drugie ("Nasz Bredzisław coś ma z tego rytu postsovieckiego. Ludzie myślą, że to z powodu ociężałości umysłowej.").
Pozdrawiam. |
|
|
contessa Xeno - 18 grudnia to odpowiedniejsza data na wizytę.;);)
Pozdrawiam. |
|
|
contessa Józiu! Japonia jest wstrząśnięta rezygnacją pana prezydęta z wizyty....
Pozdrowienia.
;);) |
|
|
Na wieśc o odwołaniu wizyty "chrabiego" Komorowskiego, Cesarz Japoni Akihito był o krok od popełnienia seppuku.
Pozdrawiam |
|
|
Na koniec "wywiadu" rezydenta Komorowskiego z ust resortowego bachora Kraski powinno paść jedno pytanie ?
czy leci z nami pilot ?
Pozdrawiam Contesso |
|
|
xena2012 nie rozumiem oporów pana Komorowskiego w sprawie podróży do Japonii.Nie zostawia przecież Polski samej na żer podpalacza Jarosława ,zresztą zostaje z nami nasza mateczka umiłowana.Najbardziej poszkodowany będzie cesarz Japonii czekając do polowy grudnia na przepis na bigos. |
|
|
Valdi Nasz Bredzisław kolejny raz nie zawiódł nas. Tzn. sprawdził się ...
Pod koniec lat 70-tych wyszła taka książka Zinovieva (filozof, logik ... ciekawa osoba) pt. "Przepastne wyżyny" pokazująca całą pokraczność sovieckiej propagandy na poziomie językowym.
Nasz Bredzisław coś ma z tego rytu postsovieckiego. Ludzie myślą, że to z powodu ociężałości umysłowej. Ja jednak założę się, że musi być w tym coś więcej.
Te gotowe frazy umysł chłonie ze skisłego powietrza jeszcze jak jest się młodym aby potem bezwiednie odtwarzać. Tak jak Bolek. |