Otrzymane komantarze

Do wpisu: Dezinformacja rosyjska w Polsce (4). Zarządzanie strachem
Data Autor
alchymista
Wczoraj oglądałem posiedzenie zespołu parlamentarnego. Tak, w TVN. Chciałem zobaczyć jak oni to wszystko skomentują. No i skomentowali. Ja widziałem Antoniego Macierewicza w doskonałym, wręcz szampańskim humorze. Oni zobaczyli człowieka, który nie lubi dociekliwych dziennikarzy... ;-) Było wręcz na odwrót - Pan Poseł odpowiadał na każde pytanie ze swadą, ale konkretnie i na temat. Takoż jest i z wiadomościami z Rosji i niektórymi wiadomościami z Ukrainy - niestety także. Jakoś półtora tygodnia temu oglądałem wywiad z pewnym czynownikiem SBU, który twierdził, że lustracja (люстрація)  jest niepotrzebna, bo w Polsce  w wyniku lustracji wywiad stał się całkowicie bezbronny i obnażony... ;-) Zrozumiałem skąd Dukaczewski bierze swoje mądrości ;-)
Mariusz Cysewski
Ja bym uważał z porównaniami przekazu w PL i innych krajach. Nie widziałem, by ktoś z naszej strony poważnie analizował przekaz medialny w innych krajach. Nie mówiąc już, by np. pod kątem analizy zróżnicowania. Mówiąc po ludzku: nie mamy podstaw do przypuszczeń że przekaz jest "ten sam", tak samo jak do tego że "różny". Z wyrywkowych obserwacji wynika, że różny, ale wyrywkowe obserwacje to za mało. A czemu ma służyć ta narracja - zwycięstwu w wojnie rzecz jasna ;-)) Tej którą Moskwa prowadzi od XVI wieku. Dla nich pokój to wojna prowadzona innymi metodami.
smieciu
W tej sytuacji powstaje kilka pytań. Np. Kto steruje mediami w Polsce? Można łatwo rzec że to np. resortowe dzieci z jakimś centralnym zarządem np. GW narzucają wszystkim odpowiednie wytyczne. Ale przecież sprawa Putina i Ukrainy nie ogranicza się do naszego podwórka. Obecną narrację strachu wobec Rosji podjęto prawie na całym świecie. Zresztą od dawna nasze media nie mówią nie tyle swoim jednym kłamliwym głosem ale raczej ogólnoświatowym. Drugim narzucającym się pytaniem jest czemu ma służyć ta narracja. Czemu dotychczasową tak samo w sumie zaborczą politykę Putina traktowano łagodnie a teraz nagle kazano się nam bać.
Do wpisu: Nacjonaliści a rząd powstańczej Ukrainy, i inne ruskie dezy
Data Autor
Mariusz Cysewski
Dzięki. Na to nie zwróciłem uwagi. Pozdrawiam
chatar Leon
Jest jeszcze jeden jakby niedostrzegany niuans jeśli chodzi o przekalkowane na j. polski sformułowanie "ukraiński nacjonalizm" (tak a nie inaczej zabarwione, występujące w kolejnych zbitkach słownych i automatycznie kojarzone z banderyzmem, nazizmem, neonazizmem, zbrodniami itp.). Нація to naród, a націоналіст to niekoniecznie "nacjonalista" ale raczej "narodowiec".  
NASZ_HENRY
PO słownictwie putinowców POznacie ;-)
Do wpisu: Dezinformacja rosyjska w Polsce (3). Insynuacje
Data Autor
NASZ_HENRY
kupił ostatnio ;-)
chatar Leon
Bardzo dobre, rzetelne, krótkie studium.
Do wpisu: Za wolność naszą i waszą: weteran z Izraela walczy w Kijowie
Data Autor
Mariusz Cysewski
Z własnego doświadczenia powiem, że wątpię ;-)) Ale w tym wypadku i tak nie ma to znaczenia (chyba). Z prostego powodu. Częścią definicji agentury jest tajność, więc agent raczej ukrywałby swe pochodzenie. Pozdrawiam
smieciu
I nie być agentem Mossadu.
Do wpisu: Dlaczego sowieckie pomniki zostaną w Polsce do roku 2044?
Data Autor
nurt
- wlk dzięki za ten, i za w s z y s t k i e Pana teksty. Pozdrawiam z szacunkiem, Eugen http://lootos-neverlandd…
Do wpisu: Dezinformacja rosyjska w Polsce (2). Kompozycja przekazu
Data Autor
To dotyczy nie tylko przekazu kremlowskiego ale całości propagandy w tym ataków na Kościół. Jako osoba stosunkowo młoda, która przeżyła w PRL tylko 15 lat, nie mogę się nadziwić starszym, przekazującym bezkrytycznie to co zobaczyli w telewizorze. Jakby oświadczenie Szczepkowskiej a potem przeprosiny prezenterów załatwiły sprawę.
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
bezbłędnie głupotę BBC i CNN traktujących przekazy kremlowskie w tym jego urbanową część równorzędnie z wypowiedziami zachodnich polityków. Tłumaczyliśmy ją sobie nieznajomością sowieckich realiów i przykładaniem do nich zachodnich miar, według których, jeśli polityk wypowiada się o czymś to rzeczywiście taki jest stan tego o czym mówi i taki jest jego sąd.   Im w głowie nie mieści się, że może być inaczej. Dzisiaj tę przenikliwość utraciliśmy, także znaczna część tych, których w latach 80-tych irytowała "głupota" Zachodu i jak na Zachodzie dajemy się nabierać na manipulujące komunikaty przygotowywane z  uwzględnieniem tej "naiwności". Nadal dostrzegają to elity rosyjskie i białoruskie oraz w skali masowej Ukraińcy.
Do wpisu: Dezinformacja rosyjska w Polsce (1). Karykatury
Data Autor
Jest takie opowiadanie Bułhakowa pt. "Psie serce". Profesor medycyny Preobrażenski postanawia przemienić psa w człowieka. Wszczepia psu ludzką przysadkę. Eksperyment się udaje, pies powoli staje się człowiekiem, ale jakże brzydkim fizycznie i psychicznie - jest podłym, małym człowieczkiem. Przyjmuje nazwisko Szarikow. Skumał się z komunistami i zrobi dla nich wszystko. Dom profesora "wywraca do góry nogami". Na koniec zdesperowany Profesor z powrotem "przeobraża" Szarikowa w psa. Patrząc na te dwa zdjęcia (człowieka i psa), myślę sobie: A może jednak nie? Może to drugie przeobrazenie profesorowi sie nie powiodło?
Do wpisu: Za wolność naszą i waszą: na Majdanie z Czarnymi Kozakami
Data Autor
NASZ_HENRY
to kozacy którzy mogą nas łączyć. Nie wiem czy na Ukrainie też tak myślą ;-)
Do wpisu: Do broni
Data Autor
Psychopata broniąc się atakuje Polaków za Majdan. Taka to już soviecka metoda. Najlepszą obroną atak. Te szczątki wraku samolotu Polska powinna im podarować jako SYMBOL WYBUCHU NARODU gdy przyjdzie na to czas. Wezwijmy państwa byłego "bloku sovieckiego" które przeżyły komunistyczne upodlenie, żeby w imię własnego poczucia bezpieczeństwa --------------------------------------------ZJEDNOCZYŁY SIĘ. UTWÓRZCIE LEGIĘ ANTYSOVIECKĄ ! PÓKI JESZCZE CZAS ! ! ! TYLKO ZJEDNOCZENIE TYCH WSZYSTKICH NARODÓW, MOŻE BYĆ GWARANCJĄ OBRONY PRZED AGRESOREM..
Przepraszam, ale chcialbym wiedziec, kiedy PAN sie wybiera na Ukraine, by zaciagnac sie do ukrainskiego wojska ? I czy odbyl Pan juz sluzbe w POLSKIM wojsku ?
Do wpisu: Sobota w walczącym Kijowie
Data Autor
alchymista
Decyzję rząd podjął około drugiej w nocy. Oby nie zapadła zbyt późno.
Do wpisu: Pożegnanie ś.p. Zbigniewa Romaszewskiego
Data Autor
teraz wiem jak rzeczywiscie wyglada to 70cio procentowe poparcie dla pana Komorowskiego.
Do wpisu: Relacje TV z 3 ostatnich rozpraw autolustracji Moczulskiego
Data Autor
Rozumiem, że Pan "lubi" L. Moczulskiego i to pańska sprawa. Ja nie kieruję się zasadą "lubię - nie lubię" w ocenie działań polityków. "Lubić" mogę kogoś prywatnie lub kiszone ogórki. Co do historii KPN , to lepiej niech pan się oprze na relacjach ludzi którzy dobrze pamiętają skąd Moczulski znalazł się w bliskości gen Abrahama. KPN nie powstał w ciągu kilku miesięcy, ani roku. Proces powstawania tego rodzaju organizacji w tamtym czasie i politycznej rzeczywistości trwał duuuuuuuużo dłużej. To gen Abraham był FAKTYCZNYM założycielem tej formacji. Moczulski aspirował do roli jego sekretarza. Jak większość działających wówczas agentów bezpieki miał dużo wolnego czasu i był bardzo chętny do działania. Ja w KPN znalazłam się dopiero w 1990 roku.Przedtem byłam związana z Mazowszem i działałam w konspiracji. Działalność Moczulskiego i Króla po roku 1990 budziła wątpliwości bardzo wielu członków, co w konsekwencji doprowadziło do rozłamu i zniknięcia KPN ze sceny politycznej .Czy nie o to chodzi esbekom? Nie będę się tu rozpisywać o szczegółach, bo to nie jest artykuł o mnie ;)Jeżeli Pana rzeczywiście interesuje PRAWDA, to możemy uściślić to i owo. Ale proszę oszczędzić sobie nieuprzejmych uwag co do mojej rzekomej niepamięci.
Mariusz Cysewski
Generał Abraham zmarł w 1976 r. KPN powstała w 1979 r. Można go nie lubić i z nim się nie zgadzać (czasem nawet trzeba) ale powinna pani wiedzieć, że Moczulski to właśnie "najstarszy" KPN. Jeśli tego pani nie wie - w KPN pani nie była. UZUPEŁNIENIE po przemyśleniu jak zwykle 24 godz. później: OK, mogła pani być tylko pani zapomniała; przepraszam. Pozdrawiam
Byłam członkiem KPN i we wczesnych latach 90 obserwowałam działania Moczulskiego i Króla. Wprawdzie nie mam żadnych dowodów, że LM współpracował ze służbami po 77, ale skutki jego politycznych decyzji, były fatalne. Odeszło od KPN wielu wartościowych opozycjonistów. Odszedł cały tzw stary KPN, który powstał jeszcze w czasach założyciela partii przez gen Abrahama. Odeszło też wielu młodych pełnych zapału ludzi, wśród nich i ja. KPN to dobry temat dla dociekliwych historyków. Znana mi działalność ówczesnych władz KPN żywo kojarzy mi się z działalnością opozycji sterowanej przez carską Ochranę. Kto zna historie, ten wie co mam na myśli.Pozdrawiam
Mariusz Cysewski
Jasne że można być zarejestrowanym ponownie, nawet jeśli nie ma na to żadnych dowodów. Ale jeśli tak rozumować, to równie dobrze możemy układać sobie listy Żydów, masonów, itp. Mentalnie nie różni się to niczym. Aha, ja tu nie piszę by być "wiarygodny"; to jest podejście dziecięce. Ja tu podaję fakty, czasem opinie które staram się uzasadnić. Fakty trzeba przyjąć do wiadomości a z opiniami zgadzać albo nie, z uzasadnieniem albo nie. A wierzyć to trzeba w pana Boga, wierzyć co najwyżej żonie. Mamie. Nie jestem niczyją żoną albo mamą ;-))  Pozdrawiam
Pana nie lubic . Pana osobiscie nie poznalem.Ale mam ponad70l i dobrze pamietam rolę KPNu w 1989 .Do wyborow szedł osobno,a potrzebna była jednośc strony antykomunistycznej. 1992 tez pamietam- Moczulskiego udzial w haniebnym obalaniu rzadu Jana Olszewskiego,a jakie to bylo towarzystwo .Tam się obnazył calkowicie.Do Pana nie mam zadnych pretensji,tylko ,ze z zaufaniem jest krucho
Dlatego nie zawracam sobie głowy wielogodzinnym filmem z sądu. Szkoda czasu na łajdaka, który w „NOCNEJ ZMIANIE” poświęca dobro Polski dla ratowania własnej skóry.