|
|
Marcin Tomala Też mi tak jakoś radość z tego sukcesu przeszła, niestety ;/
Pozdrawiam! |
|
|
Marcin Tomala Chyba święto, skoro prezydent przemawia a premier zaprasza, naród w ekstazie.
Pozdro ;) |
|
|
Marcin Tomala Ano można. U nas przeobraziło się to w groteskę, przecież gdyby zachowano takt i umiar nikt by się nie czepiał.
O różnicach między śp. Kaczyńskim a Komorowskim pisałem wielokrotnie, zachęcam do lektury.
Natomiast piłkarska gafa jest faktycznie mało istotna, choć akurat w tym konkretnym przypadku stawiam dolary przeciwko orzechom, że wiedza kibica Bronisława na temat siatkówki jest żałosna. |
|
|
Marcin Tomala Celne i w punkt, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Przy okazji chciałbym przeprosić wszystkich czytelników komentujących me notki za późne lub brak odpowiedzi ostatnio, zawodowy nawał pracy plus malutka córeczka sprawiają, że doba jest zdecydowanie za krótka ;)
Za wszystkie komentarze jestem zawsze ogromnie wdzięczny! |
|
|
Marcin Tomala Znany kibic wszystkiego, co przynosi popularność w sondażach :)
pozdrawiam! |
|
|
Tak toczna! tow.Patrykp |
|
|
WitKacz Fakt, zupełnie nie rozumiem dlaczego przemawiał, jeśli ktoś miał to robić, to raczej nie on! |
|
|
Ptr Oczywiście ,że obecność polityka jest dopuszczalna, a przejęcie sukcesu, jego przemowy niestosowne. Przemawiać powinni zwycięzcy turnieju. Przecież sama obecność polityka powinna wspierać imprezę , a nie odwrotnie. polityk musi mieć coś do zaoferowania ze swojej strony. W tym systemie politycy stali się celebrytami. Niestety nasi Mistrzowie też odegrali jakąś rolę medialną odpowiednio zaplanowaną. Spontan (i wzruszenie),przynajmniej u mnie prysł.
I nadal nie wiem dlaczego siatkarze chcą kończyć grę w reprezentacji. |
|
|
Patryk Pietrasik Myślę, że tego akurat nie można zarzucać i prezydentowi Komorowskiemu i wszystkim poprzednim prezydentom, (ogólnie politykom), że próbują coś uszczknąć na sukcesie sportowców. Przecież po meczu z Austrią (chyba to był ten mecz? - na mistrzostwach) przeprowadzano wywiad z prezydentem Kaczyńskim. To normalne w polityce. Doprawdy ciężko ocenić czy dany polityk interesuje się sportem na poważnie czy pod publiczkę (udzielanie wywiadów w dzień meczu z szalikiem na szyi) - to trzeba znać zainteresowania poszczególnych polityków.
Tylko jest ta różnica, że Kaczyński chciał się ,,ogrzać'' w blasku sportowców a Komorowski, nie dość, że umożliwił nam wszystkim obejrzenie meczu to jeszcze pewnie pomógł siatkarzom w odniesieniu sukcesu. Ale to zależy jaka redakcja to napisze.
A tak na marginesie: co Pan myśli o użyciu przez prezydenta słów ,,gratuluje piłkarzom''. Bo mi się wydaje, że robienie zarzutów akurat z tego jest mocno naciągane. W końcu piłkarze siatkowi? (na pewno mniej używane, ale jednak funkcjonuje w słownictwie). Inna sprawa, że mogło mu nie o to chodzić i rzeczywiście gafa była. Tego nie wiemy. |
|
|
Zaraz, zaraz, sport to jakieś święto narodowe czy religijne? Nie, to zwykła rozrywka. Nie wiem, o co rozdzierać szaty - Polsat kupił prawa, zakodował - jego sprawa i klientów. Oglądanie tego to nie jakieś dobro narodowe, do którego każdy z automatu powinien mieć dostęp. Nie przesadzajmy. Nie każdego kręci sport. |
|
|
Polacy-Złoto !
Tusk-brąz
PO-zero |
|
|
skipol smutno mi,Boze |
|
|
I jakoś tak smutno się zrobiło :-((( Fan zrobił swoje fan może odejść. |