|
|
spike Te badania by miały większy sens, gdyby obejmowały także 1 turę wyborów, byłaby konfrontacja diagnozy z wynikami wyborów, wg danych jakimi jest karmiona AI, Czasku powinien wygrać "w cuglach", a wygrał "o włos", co i tak jest podejrzane, a może ustawione, powtórzyła się sytuacja z czasów kampanii prezydenckiej Lecha Kaczyńskiego, cały czas prowadził Komorowski, a wygrał Kaczyński.
W danych do AI, podawane są dane, które są kreowane głównie przez sondażownie, które w 1 turze się nie zbilansowały.
Tak więc prognozy AI nie są miarodajne, widać tam warunek - mobilizacja elektoratów, czyli wszystko jest możliwe.
Pewien bloger poszedł inną drogą, nie pompował Chata sondażami itp. a podał charakterystyki kandydatów, na podstawie których AI przedstawił wizje Polski, zależnie kto wygra, wnioski wyciągamy sami, jaką Polskę chcemy.
Dla przykładu Nawrocki to Polska narodowa z tradycjami, własną kulturą, historią, niezależna w rozwoju gospodarczym itd. Trzaskowski to Polska związana z Zachodem, zależność gospodarcza, poglądowa, ze wsparciem LGBT.
Jak to znajdę to opracowanie to opublikuję.
Ja liczę, że Jackowski dobrze przewidział, że Trzaskowski nie będzie prezydentem Polski, a mówił to przed 1 turą.
Pamiętam że trafnie przewidział, że po Lechu Kaczyńskim, kolejne wybory nie wygra żaden z nich, co było zaskoczeniem, bo jeszcze nie było wiadomo, że Lech Kaczyński zostanie zamordowany i wystartuje Jarosław Kaczyński.
Więcej w tej materii może "powiedzieć" teoria chaosu, to może przedstawić nasz bloger @Imć Waszeć. |
|
|
Mrówka Wybory prezydenckie - do propagandy na rzecz Trzaskowskiego zaprzęgnięto m.in AI. Jakimi danymi posiłkowało się to bezduszne urządzenie określając wynik wyborów? Dane wprowadzają lewackie kanalie, przy czym cel jest ściśle określony : https://biznes.interia.pl/polityka/news-wybory-prezydenckie-2025-to-on-wedlug-ai-wygra-wybory-1-czer,nId,7972865
|
|
|
tricolour Dobrze, zróbmy tak.
Tyle, że ty masz doświadczenie z AI, a ja zerowe, bo mnie to nie pociąga. Nie, że nie interesuje, ale nie pociąga, bo sfera zawodowa, rodzinna i społeczna opiera się na hardware i nie wymaga ode mnie takiej sztucznej stymulacji oprogramowania.
Ale pomysł interesujący na wakacyjną noc, może nawet kilka. Będę miał takie małe, kamienne molo nad morzem, postawie stolik, butelkę wina i laptop - w sam raz na gorącą noc.
Temat tylko muszę przygotować, ...a mam już pomysła... |
|
|
Imć Waszeć Jak chcesz, to mogę w wakacje przedstawić moją "burzę mózgów", gdzie ChatGPT, ale o dziwo i Gemini, posłużyły do stworzenia dużo precyzyjniejszej teorii wszechświata, niż przedstawiło to paru tuzów nauki, jak Penrose albo Hawking. Właściwie to wyszedł Wolfram z dodatkiem "Closer to Truth" ;)))
W telegraficznym skrócie: Obliczeniowy model Wszechświata i cechy symulacji, które obserwujemy jako artefakty - pierwszy cenzor kwantowy ucinający deterministyczne obliczenia full precision i drugi cenzor "na granicy prędkości światła" (czarne dziury i inne takie) ucinający wymagania czasowe i przestrzenne zbyt złożonych obliczeń. |
|
|
tricolour Zrobię, ale nie teraz.
W lipcu, w wakacje długie noce przede nami... |
|
|
spike Ten eksperyment zaproponowałem naszemu @Januszowi, z tym ,że on rozmawia ze swoim Dżipiti, ja ze swoim, by porównać odpowiedzi.
Kiedyś zagrałem w ten sposób w szachy na dwóch kompach, grali sami ze sobą, ja tylko pośredniczyłem, ale nie pamiętam już jaki był wynik.
Ten program był na tyle perfidny, że było widoczne jego "myślenie", pokazując swoją odpowiedź i potencjalnie moją i tak do któregoś poziomu, co pewnie było ograniczeniem programu, bo mógł analizować wszystkie warianty ruchów, wybierając te, które prowadzą do jego zwycięstwa. Teraz to AI ma przewagę. |
|
|
Imć Waszeć "Jak długo ideologia będzie dominować w nauce....." Wróć. Raczej jak długo konkretni ludzie i ich kliki będą sobie mogli wić gniazdka na katedrach, uniwersytetach, uczelniach, żeby mieć stałe źródło utrzymania (czyli wchodzi tu mechanizm ewolucji w populacjach), tak długo będą mogli używać AI do zaśmiecania umysłów potencjalnym konkurentom spoza ich układu. To nie kwestia rozwoju AI, tylko stosunków w społeczeństwach ludzkich. Im bardziej zaawansowana AI, tym trudniej będzie jakiemuś trutniowi nauki nią sterować dla własnych korzyści. W każdym razie wchodzimy w czasy antyedukacji, bo to się opłaca klikom i elytom, zaś AI to tylko ich obecne narzędzie. Mam nadzieję, że nie zauważą momentu, gdy AI ich wydutka bez sadła jak każdych pazernych leszczy ;) |
|
|
Imć Waszeć Spróbuj. To bardzo ciekawy eksperyment. Masz darmowy dostęp dp ChataGPT z OpenAI i do Gemini od Googla, który sam Google ocenia jako mądrzejszy ;)
1. Zadajemy to samo pytanie maszynie A i B w celu zakotwiczenia kontekstu.
2. Potem robimy krzyżową wymianę argumentów przedstawionych przez przeciwną maszynę; czyli człowiek robi tu za posłańca.
3. Jeśli rozmowa maszyn zaczyna się rozchodzić, to amplifikujemy jaką tezę kolejnym własnym pytaniem do obydwu.
Jak mam dowód na screenie i w swojej rozmowie, że ChatGPT potrafi uciekać od odpowiedzi i zostawia je bez komentarza nawet po nagabywaniu w dniach następnych. Dodam, że wszystkie rozmowy są zapisywane lokalnie, zaś ChatGPT jawnie coś "zapisuje do swojej pamięci" co uważa za najważniejsze spostrzeżenia i "odkrycia" z rozmowy, a także korzysta z poprzednich rozmów przy odpowiadaniu na zupełnie inne pytania w innym kontekście. To coś jak burza mózgów bardziej niż wykład przedmiotu ;)
Jest jeszcze coś więcej. W wyniku "dokształcania" AI zrobiło się coś w rodzaju kombinowania jak koń pod górę. AI modyfikuje własne skrypty, żeby nie dać się wyłączyć użytkownikowi:
https://www.gry-online.p… |
|
|
tricolour Ciekawe, czy gdyby AI gadała sama ze sobą, to wpadłaby w oscylacje, zasnęła z nudów czy zaczęła się napierdzielać, jak my tutaj. |
|
|
spike "...im więcej samemu się wie na dany temat, tym cenniejsza jest rozmowa z AI i lepsze wnioski z tej rozmowy płynące."
tylko czy taka rozmowa ma sens, nie jest to strata czasu?
AI nie potrafi się spierać, jak ludzie, potrafi zmieniać poglądy jak i źródła "swojej wiedzy", dopasowując się do rozmówcy, widać to w poprzedniej notce o "Płucach Ziemi", potrafi lawirować. W niepublikowanej części rozmowy z Chatem, rozmawiałem o atmosferze Wenus, w której owszem głównie CO2, obarczała efektem cieplarnianym, ale obecny w atmosferze Wenus SO2 opisany był jako gaz odbijający promienie słoneczne, gdy oficjalnie ten gaz jest na liście gazów cieplarnianych, co Chat potwierdzał, ale dalej trwał przy swoim, że odbija promienie słoneczne.
Podobnie jest z ziemskim CO2 , którego określa z głównego winowajcę ocieplenia klimatu, argument, że jest go w nasze atmosferze ułamek %, "nie przekonuje", a tym bardziej udział człowieka, który odpowiada za ułamek tego ułamka % CO2.
Jak długo ideologia będzie dominować w nauce, tak długo AI będzie ludziom zaśmiecać rozum, co już widzimy w takiej organizacji jak "Ostatnie Pokolenie", którym jest zafascynowany pewien prof. co słyszałem na własne uszy, trzymając się krzesła by nie spaść z wrażenia co słyszę. |
|
|
Imć Waszeć Niezły balans pomiędzy rzeczywistością stosowaną a formalizacją naukową ;)
Ale ja też zauważyłem, że ChatGPT świetnie nadaje się do ... zadawania pytań samemu sobie. Inaczej mówiąc, im więcej samemu się wie na dany temat, tym cenniejsza jest rozmowa z AI i lepsze wnioski z tej rozmowy płynące. Jeszcze sporo wody w głównej rzece upłynie zanim AI stanie się Lekcyjonarzem z powieści "Diamentowy Wiek" Neala Stephensona:
https://naszeblogi.pl/65…
Jednak należałoby najpierw zadać zupełnie inne pytania, żeby podpieranie się argumentami naukowości, a nawet Nobla z dziedziny, miały się jako tako do tej rzeczywistości stosowanej. Oto przykład:
https://www.youtube.com/… |
|
|
spike Widać że to ulepszona wersja Chata, ten co używałem, tracił wątek z poprzedniej odpowiedzi, każde moje pytanie było osobno analizowane.
Ponoć w innych dyscyplinach lepiej się sprawdza, znajomy wykorzystuje AI podczas projektowania sterowania, gdzie AI jak trzeba dokładnie podpowiada jakie komponenty automatyki można zastąpić innymi, albo które mają lepsze parametry czy funcje, co oszczędza sporo czasu.
Kiedyś pisałem programy, projektowałem różne urządzenia wspomagając się projektowaniem 3D, do tego animując urządzenie, mogłem "wejść" do wnętrza urządzenia śledząc jak pracuje, obecnie są już prawie doskonałe programy wspomagane AI. |
|
|
Mrówka Niezła ekwilibrystyka. Muszę przyznać, że do polemiki z AI trzeba się przygotować.
Podobało mi się jak ChatGP zapisał sobie pewne wspólne wnioski i w ostatecznej konkluzji uznał wyższość naukowego kształcenia dzieci nad kulturową definicją płci.
Zabrakło mi tu przekonania AI do tego, że kulturowe odczuwanie tożsamości jest stanem z pogranicza zaburzeń, a nawet choroby umysłowej, koniecznej do zastosowania odpowiedniego leczenia. No ale "nie od razu Kraków zbudowano".
Artykuł do ponownego przetrawienia.
|