Otrzymane komantarze

Do wpisu: "Ojtamojtam". Odc. 14. Fachowcy vs chłopcy z piaskownicy.
Data Autor
uczonych ,wyjasniajacych ZAMACH SMOLENSKI.wRECZ PRZECIWNIE, NIE DAJA SIE WODZIC NIKOMU, ZA COKOLWIEK - NOS CZY UCHO; ROBIA SWOJE ,Z NAUKOWA PRECYZJA I ZNAJOMOSCIA RZECZY.Obalaja wlasnie wszystkie klamstwa jakie mielismy juz w dniu 10 kwietnia 2010 i pozniej. Czyli nie ma mowy o zadnym poddawaniu sie propagandzie inspiratorow zamachu.Wrecz przeciwnie, Ci naukowcy bezproblemowo ich osmieszyli.Wiec wycofaj sie z tego ,niby udanego, wodzenia za nos...Binienda ,Nowaczyk i inni ROBIA SWOJE, NIE OGLADAJAC SIE NA BECZENIA SALONU...
jak "tragedia narodowa" To jest stara antynarodowa kurtyna w teatrze pcheł - wykonawcy tną i propagują skoki "... do ciepłego miejsca" - "Do Polski!" - ani Kordian, ani Konrad nie wołają Ćwiczymy pod dyrygenturą: "Życie jest jak skok pchły, ZAWSZE do... I nie są to także Okopy Świętej Trójcy - raczej "chór rzeźników" albo "wolnych" kobiet
Za dużo Pan wymaga od tych, którzy odpowiedzialność za kraj traktują w kategoriach żartu. Ale czego wymagać od ludzi reprezentujących obce interesy w Polsce i za to właśnie nagradzanych. Oni wodzą za nos fachowców tej klasy co Binenda czy Nowaczyk, którzy odpowiadają na ich świadomie załgane wrzutki. Boli to Pana, boli i mnie, gdy Prawda jest poniewierana. Mam tylko nadzieję, że ten ból wyda owoce. Na razie płacimy cenę za naiwność... in gremio. Tymczasem cieszę się i pokrzepiam "Wyzwoleniem" Wyspiańskiego: Jest tyle sił w narodzie, jest tyle mnogo ludzi niechże w nie duch twój wstąpi i śpiące niech obudzi... A budzą się wprawdzie powoli, ale coraz częściej.
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odc. 13. Operacja.
Data Autor
no właśnie. Jeżeli Pan przychodzi na spotkanie - tutaj powiedzmy - to nie może Pan przychodzić do wszystkich na raz. To tak, jak u cioci na imieninach, idę - bo lubię ciocię( i postaram sie poprawić jej humor) spotkam kumpla, który mnie rozumie,pogadam z p.X o polityce..... lub postawię pytanie (problem) - kilka osób powinno pomóc mi w tym temacie. Taka jest moja obserwacja : piszący nie orientuje się do kogo właściwie nawija np. - wiek -wykształcenie (tech hum artyst...) - chce zyskać przyjaźń - chcę atakować rutynę - jaką mam dla tego Kogoś propozycję Serdecznie pozdrawiam - jest coś sympatycznego w pana blogu, ale ja w tym subiektywizmie sie gubię ( Nie tylko u Pana - przepraszam)
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odc. 12. Szczepionki i antybiotyki dla dzieci.
Data Autor
Szczepionki to największy w dziejach świata biznes, straszny przekręt. Wiadomo, że w naszym kraju niemowlęta, noworodki traktuje się szczepionką przeciwko gruźlicy. PO co, gdy w krajach, gdzie się tego nie robi, znacznie mniej jest zachorowań na gruźlicę. Bardziej złożone szczepionki, np. wspomniana skojarzona hexa, bardziej obciążają organizm noworodka niż te na raty podawane. Wcale nie chodzi tu o jakąś czystość aktywnych czynników czy konserwantów lecz o biznes i zysk. Myślę, że podawanie zdrowym noworodkom obcych substancji (np. białka jaja kurzego, innych tkanek zwierzęcych stanowiących pożywkę w hodowli bakterii, wirusów, konserwantów itd.) jest potworną zbrodnią...
Teresa Bochwic
Nowe szczepionki są niebezpieczne, ale chyba nie chodzi o doświadczenia. Znam dziecko, które dostało naraz w jedno ramię sześciokrotną, w drugie podwójną i wylądowało na OJOM-ie. Przeżyło, co się okazało po tygodniu. Po miesiącu sanepid zaczął szukać przyczyn, ale nie zapisano, co poszło w które ramię (ramionko 6-letniego dziecka spuchło trwale do grubości ramienia np. boksera). Nie wiadomo więc było, co konkretnie wpłynęło na zachorowanie. Zapewne fakt, że dostało tyle różnych nieoczyszczonych być może substancji. Pediatrzy są kontra, oczywiście myślący, odpowiedzialni pediatrzy.
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek dziesiąty. Niech wreszcie walnie...
Data Autor
Franek ma problemy - hazardowe. My - jak widać apokaliptyczne. Trzymaj Pan ten obrazek - jako przepustkę sprawiedliwych. Bo na razie jest zimno - sygnał ostrzegawczy. Ale zaraz potem ma być ogień, który pochłonie agresorów, interwencje i cały ten hazard pokojowo - globalny. Sprawiedliwi się ostaną. Na zasiew. I wtedy będziemy informować - o dobrych, lepszych i doskonałych. I będziemy oryginalni - w nagości prawdziwi. Dopóki co - tomahawk do ręki i pióra na głowę. Nie wszyscy Indianie poszli do pracy w markecie. Niektórzy żują tytoń. Po przepowiedni - odnajdziemy ich przy ognisku - przepalimy fajkę pokoju. A wtedy Franek nie zadzwoni - będziemy poza zasięgiem. Pozdrawiam
(:-))))))
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek dziewiąty. LOT-em by pasowało jeszcze polatać.
Data Autor
Teresa Bochwic
Bardzo Pana przepraszam za pierwszy wpis, jeżeli Pan o mnie pisał u Darskiego. Ja rzeczywiście myslałam wtedy, ze to Coryllus wystąpił pod nowym nickiem. Była to pomylka i  niepotrzebnie sprawiłam Panu przykrośc. Pana teksty są bardzo ciekawe, a pomysł ze stałym tytułem i numerowaniem jest swietny, zawsze Pana odróżnia w powodzi innych wpisów.
- do likwidacji przewozów. A ten Pirog to nie powinien przejść na garkuchnię i pierogi ugniatać? Ażeby sobie nie krzywdował - to niech ma z wyszynkiem. - Bo Lotem nie będzie bliżej - z Pirogiem zrobiło się dalej, a nawet Donikąd.
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek ósmy. 12:12 12/12/2012.
Data Autor
POGODY na tę sesję zdjęciową. Pozdrówcie góry - od nizin. Wszystko co łączy - nie dzieli.
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek siódmy. Dwa miliony trzysta siedemdziesiąt tysięcy osiemset dwadzieścia dwa.
Data Autor
jts4
http://wiersze.doktorzy…
jts4
http://www.brzesko.ws/_b…
z papieru, z porcelany, z gipsu, gliny..."gwiazdeczka nam się narodziła" ... mamy Gwiazdkę. Już. Cały grudzień. Załaduj pan lodówkę... karp nie zaśpiewa. Ubierz choinkę....balkon... drzwi... światełkami. W moim parku ... iluminacja. Dwa dni wieszali lampeczki, sznureczki, girlandy. Ubrali fontannę...amatorzy kiczu fotografują się z dziećmi, psami, w pojedynkę i w grupie- w tle fioletowo-srebrny glob i ogony świetliste. Radocha - tandeta. Nocą jest cicho i biało. Iskrzy śnieg. Na wiejskiej drodze patrzysz pod stopy - dywany puchu, spoglądasz w górę - ultramaryna nieba, dynamika przepędzanych wiatrem chmur, czasami wyjrzy księżyc, mrugnie gwiazda. Cicho...świat czuwa. Zamilkł w Adwencie. Gdy zajrzysz w swoją osobność - ciągle to samo pragnienie. Spodziewasz się, że Błogosławiony pobłogosławi. " Bądź wierny - Idź " - tej drogi nic nie zagłuszy. Tym co się spodziewają - narodzi się Bóg.
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek szósty. Mordercze korporacje.
Data Autor
jts4
Widziałem film o Amway, mam go nawet gdzieś w zbiorach. Uczestniczyłem w kilku spotkaniach szkoleniowych firm finansowych, innych. Wiem, jak to wszystko wygląda i jest mi dość bliskie jeśli chodzi o "kuchnię" tego wszystkiego. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze. 
Nie mogłam opisać, że ten samolot to zona będzie miała tylko pewien czas. Nastawienie na zysk kończy sie bankructwem -Amber Gold. Co do filmu - to pewnie nie miał Pan okazji widzieć "Amwey" bo to pułkownik. Ja widziałam u autora p. Radwana. Co korporacje robią z pracownikiem - to samo co sekty (przeprogramowanie psychiczne). Ten film o Chińczykach to pikuś. Pozdrawiam.
kapitał//siła robocza//wynalazczość Każdy element tego układu to człowiek i każdy element produkuje. Trzy razem stanowią całość. Czynniki zewnętrzne: odbiorcy, region, państwo Elementem scalającym całość i czynniki zewnętrzne jest - przedsiębiorca. I on wcale nie musi być kapitalistą Ustrojów przedsiębiorstwa naliczono ponad 64.np, w zależności od tego kto jest przedsiębiorcą: właściciel kapitału czy pracownicy (kibuc), kapitaliści i pracownicy(Ustrój Montana), gmina, miasto, odbiorca (spółdzielnia), państwo (typ sowiecki), są też inne mieszane, a nawet przedsiębiorcą mogą być wszystkie te elmenty wew. i zew. na raz. Chciałam zwrócić uwagę, że wynalazczość (geniusz ludzki) jest pomijana w analizie przedsiębiorstwa oraz na fakt, ze w prymitywnym ustroju przeważa typ przesiebiorcy-kapitalisty i przedsiebiorcy -państwa. Dalej - stawianie sprawy, ze celem przedsiebiorstwa jest zysk: celem jest Wytwarzanie produktu , dalej Gospodarność, Przetrwanie, Wzrost i Rentowność. Jak widać zysk w tych celach jest zawarty ale nie nadrzędny. Kto w strukturze przedsiebiorstwa widzi jedynie pole walki - a nie orkiestrę ludzką - ten nie doprowadzi do rozwoju żadnego przedsięwzięcia.Najwyżej zonie kupi samolot.
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek piąty. W sprawie powtarzania newsów.
Data Autor
Kto bardziej prawicowy i wiarygodny. O to będziemy się o to spierać po ZWYCIĘSTWIE w wyborach. W jedności siła.Tylko razem zmienimy Polskę.Twój wróg moim wrogiem.
niezly zartowis z kolezki--ale niech tam , dla mnie jedna jest najwazniejsza; NIEPODLEGLA, A KTO W TEJ SPRAWIE KLUCZY TO ZWYKLY GOSTEK.
może nie co do "wytycznych" ale pod apelem o wspieranie się wzajemne - o jakąś klasę ludzi prawicy. Nie mam kontaktu w realu z ludźmi tu piszącymi ( prowincja odległa, Polska B)- ale wielu szanuję i cenię. Cenię także wyważone i kompetentne wpisy Gospodarza - p. Darskiego. Byłoby bardzo korzystnie dla "środowiska" abyśmy nie lekceważyli siebie - nawet w ostrych sporach.Dostrzegam także niemiłe tendencje komentatorów do "traktowania jak powietrze" tych, z którymi nie kumplujemy lub nie grają na naszą nutę. Jak ufać, że wszystkim nam zależy na porządnym społeczeństwie, w którym animozje czy inność nie będzie napiętnowana. Pan prosi o "jak najszersze porozumienie" - ja wspieram tę prośbę.
Do wpisu: „Ojtamojtam”. Odcinek czwarty. Strach.
Data Autor
psychozą - obezwładnić. Wojna psychologiczna. A właściwie kto trzęsie portkami? Ten kto wymyśla represje, nacisk, kary. No! Jak nie może wymyślić czegoś sensownego - to tak ma. "...To człowiek, który zawsze o zdradę się boi I wszędzie widzi tylko postrachu upiory Albo dzieckiem być musi lub na serce chory ..." Juliusz Słowacki "Uspokojenie"
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek trzeci. Pan Olbrychski w Kropce nad i.
Data Autor
bo TV nie mam. Ale nawet gdyby to przecie co tu komentować? Kretyny "aktorskie", gorsze nawet od dziennikarzy...
Może pal w końcu zaczął przeszkadzać...
Żeby to zrozumieć wystarczy przyjechać do Podkowy Leśnej i zobaczyć menela w realu ...
Do wpisu: "Ojtamojtam". Odcinek pierwszy. Powitanie.
Data Autor
Teresa Bochwic
Nie chcę zniechęcać nowego blogera, ale mam wrażenie, jakby to byl klon Coryllusa.