Otrzymane komantarze

Do wpisu: Zapytanie blogerskie do pana Rafała Ziemkiewicza
Data Autor
Krzysztof Pasierbiewicz
@paparazzi "I to ostatnie zdanie to o sobie? Pamietasz to co ci napisałem, Krzysiu główeczką w stalowy koreczek, tylko to cie usadzi. Innej rady nie widzę..." ----------------------------- Jest smak! Widzę, że notka trafiona. Czekam na następne komentarze.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Xena2012 "Chylę czoła..." ------------------------------ Proszę tylko nie schylać się zbyt gwałtownie, bo można sobie guza nabić!
xena2012
,,Zaś najgorsze jest to,że skundlnie,chamstwo i zapaść estetyki intelektualne rosną w postępie geometrycznym,co nikogo już ni dziwi''..........Chylę czoła przed tak wyrazistym i odważnym przykładem Pańskiej samokrytyki! 
Do wpisu: Trzymaj się! Druhu! – słowo do Korwina Mikke
Data Autor
Dark Regis
To pojęcie już jest zajęte ;)) https://www.youtube.com/…
Autor „bywalec salonów Krakowa, Warszawy i paru jeszcze, obieżyświat, zdobywca kobiet i mąż paru żon, które na dodatek żyją ze sobą w przyjaźni" i jeszcze nowy Mojżesz. No prorok (chyba większy) i przywódca narodu. On to wyprowadzi nas z domu niewoli!  Wzór cnót wszelakich i jaki skromny! A myślałem, że tylko erotoman gawędziarz. Na szczęście uniesienie erotyczne minie i już jutro autor wróci do wylewanie żółci i śliny na niekumatych "ortodoksyjnych pisowców", czyli wszystko powróci do normy.
W dawnej Polsce były takie urzędy jak : stolnik , podstoli , cześnik , podczaszy , wielki łowczy . Może utworzyć specjalnie dla niektórych taką funkcję jak   (ponieważ pan Krzysztof ostatnio często używa tego słowa )   wielki ch...jowy ?
xena2012
To już nie ,,znany'' bloger,emerytowany profesor,człowiek oddany sprawom polskim tylko zdobywca kobiet i mąż paru żon,które na dodatek żyją ze sobą w przyjaźni? Co tak skromnie? Należy jeszcze dodać dawca cennych rad druhowi Januszowi,choć nie wiadomo czy ten akurat ich potrzebuje. U pana Korwina w ,,tych sprawach'' Pan mógłby co najwyżej terminować.A gdzie nieodłączna wzmianka o Terleckim,pytam?
gorylisko
eeeeeechchch...
paparazzi
Panu naprawdę odbiło. A ja nie wierzyłem. To jest już koniec Krzysia /główeczką koreczek/. Intelektualne dno.
Tadek
Szanowny Panie.Najpierw się zesrałem a następnie zrzygałem.Chyba,że było odwrotnie.Komentatorzy komentujcie do zesrania włącznie.Taka gnida Was prowokuje.
Pani Anna
U pana w domu wszyscy zdrowi, tak w ogóle?
Do wpisu: Komu jest potrzebna wojna między PiS-em i Platformą?
Data Autor
Jabe
Ideał z którym się wzajemnie porównują.
Dark Regis
Z tego tylko wynika, że PZPR nie jest tu żadnym czynnikiem istotnym w sprawie. Porównałbym wagę tego zarzutu do użycia słów uznanych powszechnie za obelżywe typu "głupek" i tyle.
Dark Regis
No właśnie. Mnie natomiast kompletnie nie interesuje czy ktoś był kiedyś w PZPR, w MO lub w SB, albo go ubecja umoczyła w jakieś dziwki, kradzież żeberka od kaloryfera, handel pietruszką bez zezwolenia KC, lub czy ma 60-cio letnie kwity, iż zwalił kiedyś kupę w przedszkolu, o ile teraz działa na rzecz Polski. Ten ostatni czynnik jest przeważający, ponieważ jestem chrześcijaninem, a nie tefałenowcem lub innym ateistycznym rabinem z iście talmudycznymi "zasadami". Jak powiedziałam już wiele razy i w wielu miejscach, ja się plewami, plwocinami, trocinami, plotami nie daję manipulować. Dopóki ten ktoś działa w tym samym kierunku co ja, oczywiście. Co do pana Rafała, to ja go znielubiłem już bardzo dawno (około 20 lat temu, cyt: "bo ty jesteś jak pająk..."), uznałem za pozera z nadmiernie rozdętym ego (jak to mają w zwyczaju poloniści), manipulanta politycznego i w ogóle człowieka bez stałych właściwości. To jednak nie przeszkadza mi traktować jego współczesne wypowiedzi w formie cytatów dla poparcia moich własnych tez. Widzę w tym sens, który potrafię samodzielnie (bez telewizji i medialnych ekspertów) oderwać od tła. Problem, nad którym się obecnie pochylamy, nie ma nic wspólnego z radiem Erewań, lecz stanowi samo jądro uprawiania polskiej polityki od 30 lat. Dotyczy mianowicie tego, czy damy się dalej dzielić tajniakom i ubekom na tych "strajkujących i roznoszących ulotki" i tych "z PZPR", na "komunistów" i "demoliberałów", czy też zaczniemy wreszcie myśleć samodzielnie i bez komuszych protez. Dlatego, ponieważ są to dziś dychotomie wirtualne, propagandowe i pozbawione jakiegokolwiek rzeczywistego sensu. Co mi przyjdzie z tego, że połowa PO będzie nadal utrzymywać, że walczyła z komuną "strajkowała i roznosiła ulotki" działając w NZS, a jeden Piotrowicz z PZPR i prokuratury będzie już uznany za mord założycielski, strzał w kolano PIS-u. Zwłaszcza, że widać gołym okiem iż PO jest - delikatnie mówiąc - formacją niemiecką i pracującą na rzecz Niemiec. Chyba Pan widzi na podstawie tego casusu, że wracanie do roku 1989 już dziś nie ma sensu, prawda? Ziemkiewicz właśnie to mówi i chyba ma rację. Jeżeli ktoś modli się o młodych nieumoczonych w GWna w naszej polityce, to należałoby najpierw zdecydowanie odciąć sznur od swojej własnej kotwicy pojęciowej, wiążącej nogi i zasuwającej dziarsko na muliste marksistowskie dno. I oto przypomniał mi się adekwatny tekst Osieckiej: Historio, historio, czarna dyskoteko, nie pozwalasz wytchnąć ludziom ani wiekom.     Orszaki, dworaki,     szum pawich piór! Historio, historio, cożeś ty za matnia, pchamy się na scenę, a to jeszcze szatnia.     (...) Historio, historio, tyle w tobie marzeń, bywa, że cię piszą kłamcy i gówniarze.
Jabe
Zapewniam, że oni podobnie o Was sądzą (vide PZPR+).
gorylisko
pitolicie od rzeczy towarzyszu...np. taki stuhr wstydzi się mówić po polsku, więc jaki z niego "prawdziwy polak" to jest wpjna już w trzecim pokoleniu pomiędzy polakami a polskojęzyczną wspólnotą rozbójniczą której protoplaści zostali sprowadzeni z zsrr na sowieckich tankach i ciężarówkach...
Krzysztof Pasierbiewicz
@Imć Waszeć Odkąd Ziemkiewicz stał się niebezinteresownym propagandystą w programie byłego działacza PZPR Wolskiego noszącym tytuł "W tyle wizji", pan Rafał stracił na zawsze mój szacunek, gdyż miałem go za pisarza i publicystę, który nigdy się nie zniży do poziomu "Radia Erewań". Pozdrawiam Pana.
Dark Regis
O wirtualnej wojnie "polsko"-polskiej i dintojrze "platformy" nad PIS-em w prostych żołnierskich słowach: https://www.youtube.com/… Uwaga: Materiał nieodpowiedni dla dzieci do lat 10.
spike
Echo - "Te dwie partie wodzowskie nie mogłyby bez siebie żyć ...." - tak i prezes Kaczyński poświęcił ku Chwale Ojczyzny swego bara Prezydenta !!! weź Pan poproś kogoś, by nie puknął, pierd.....ł w głowę. Na tej wojnie to Pan jak blogerska hiena żeruje, wylewając swoją żółć.
Jabe
Tak, tylko obie zajadle zwalczające się strony uważają się za jedynie prawdziwych Polaków. Żadna ze stron nie dba o stabilność państwa, wojna ważniejsza.
Gniewko
To nie jest wojna pomiędzy PiS a PO, to jest wojna pomiędzy Polakami a antyPolakami.
gorylisko
wypadałoby aby ktoś panu drrrrr zdrwo podał w tylną część ciała kapcia...w ten sposób szok zmusi pana drrrr do pokory... bo na myślenie chyba już szans
xena2012
Wojna miedzy PiS-em a PO jest potrzebna głównie Panu do pisania stale tych samych notek w nieskończoność powielanych.Chciałabym jednak poprawić tytuł dzisiejszej notki,to nie jest wojna PiS-u z PO tylko jednostronne wypowiedzenie wojny przez PO i związane z tym działania (szukanie pomocy u obcych,groźby,przemoc wobec działaczy PiS-u.ośmieszanie przy wydatnej pomocy jajogłowego Echo24,zadymy,manifestacje,szkalowanie.No ale dla Pana to przecież tylko drobiazgi niewarte uwagi zwłaszcza że chodzi tylko o dokopanie PiS-owi.Któżby się przejmował buta i arogancją Platformy.
Do wpisu: D...pa nie hippis, skoro się bał przyjść na pogrzeb Kory
Data Autor
Emerytowany nauczycielu akademicki, pragnę niniejszym odnieść się do twojego "Post Post Scriptum". Cytat: "Ponieważ nie wszyscy czytają komentarze, na deser zacytuję Państwu fragmenty dodanego do tej notki przyjaznego ludziom i miłością bliźniego promiennego komentarza modelowego „ortodoksyjnego pisowca” piszącego pod nickiem @Ewandra (...) Na wszelki wypadek, gdyby Autor ten komentarz skasował, zrobiłem sobie kopię". PO PIERWSZE - jestem przyjazny ludziom i przepełniony miłością do bliźnich, także do ciebie, jako dziecka bożego - być może specjalnej troski - ale jednak..., Jak pewnie wiesz - miłość wymaga, by czasem napomnieć po bratersku, więc napomniałem cię bracie nauczycielu akademicki, emerytowany w żołnierskich słowach, adekwatnych do tytułu twojego posta, w który nazywasz Terleckiego dupą (celowo nie daję kropeczek, bo przecież wszyscy wiedzą, że d...pa, to dupa, prawda Krzysztofie akademicki, narciarzu, tenisisto emerytowany i co tam jeszcze?). PO DRUGIE - kompromitujesz się jako były akademicki bla, bla bla..., bo logiki w twoim wywodzie nie ma za grosz. Piszesz o mnie "modelowy ortodoksyjny pisowiec", nie próbując nawet jednym słowem uzasadnić swojej, jakże odkrywczej tezy. A niby dlaczego jestem ortodoksyjnym pisowcem? Bo zaprotestowałem przeciw obrzucaniu gównem gościa, który jest dziś wicemarszałkiem Sejmu z ramienia PiS, a kiedyś był hippisem (pseudo - Pies)? Stary durniu, bez względu na to kim był kiedyś i kim jest dzisiaj Terlecki, oburzyło mnie twoje wścibstwo i insynuacje pod jego adresem - godne pogaduszek w maglu u pani Jadzi, bo nie znając prawdziwych przyczyn jego nieobecności na pogrzebie Kory, pozwoliłeś sobie na bezczelną i niczym nieuzasadnioną  ocenę jego zachowania i to publicznie. Jeśli coś wiesz, to napisz, a jak nie wiesz, to stul pysk plociuchu. I PO TRZECIE - cieszę się, że zarchiwizowałeś sobie mój wpis, bo teraz będziesz mógł go sobie wydrukować, oprawić w ramki i powiesić nad łóżkiem, żeby zawsze, do końca swoich dni pamiętać, że nie wolno bluzgać na ludzi, zwłaszcza jeśli się gówno wie o sprawie. Plotkowanie i dawanie fałszywego świadectwa Krzysztofie emerytowany to grzech jest!!! Pamiętaj! No, a teraz... Różaniec, modlitwa na zakończenie dnia i drżyj, czy jutra dożyjesz tenisisto. Papatki :-*  
Do wpisu: Trzymam za słowo, Panie Prezydencie!
Data Autor
Krzysztof Pasierbiewicz
@Admin Jak się Panu podobają komentarze dodane do tej notki? Nie tylko do tej zresztą. Tylko proszę szczerze. W oczekiwaniu na odpowiedź pozdrawiam serdecznie.